Umarła najstarsza Amerykanka. Przeżyła 115 lat, a sekret jej długowieczności może zaskoczyć
Nie żyje Bessie Hendricks. Kobieta była najstarszą mieszkanką Stanów Zjednoczonych. Amerykanka zmarła, mając 115 lat. W wielu wywiadach była pytana o sekret swojej długowieczności. Rady kobiety mogą zaskoczyć, choć jedna z nich może okazać się szczególnie istotna w dzisiejszych czasach.
O śmierci 115-latki poinformował lokalny dom pogrzebowy. Kobieta urodziła się 7 listopada 1907 r. Do 102. roku życia mieszkała we własnym domu, potem rodzina przeniosła ją do ośrodka dla seniorów, gdzie mieszkała do śmierci. Była najstarszą mieszkanką USA.
115-latka zdradza sekret długowieczności
Bessie Hendricks pracowała jako nauczycielka. Miała pięcioro dzieci, a dwoje z nich zmarło przed nią. Była babcią dla 14 wnucząt i prababcią do 26 prawnucząt. Zmarła 3 stycznia br.
Podczas obchodów 115. urodzin jej syn Leon podkreślił: "Dla mojej matki rodzina zawsze była na pierwszym miejscu". Na pytanie o sekret długowieczności Bessie, jej bliscy odpowiadali, że kobieta zawsze starała się unikać stresu, ale nigdy nie stroniła od słodyczy. Sama w wywiadach wielokrotnie zaskakiwała odpowiedziami na to pytanie.
Hendricks przyznała w jednej z rozmów, że jej sekretem jest "trzymanie się z dala od lekarzy" i "ciężka praca". Co więcej, kobieta uwielbiała słodycze. - Prawdopodobnie zachęcałaby ludzi, aby nie rezygnowali z deseru – powiedziała w jednym z wywiadów jej córka.
Nauka a rady 115-latki
Choć unikanie stresu jest jak najbardziej wskazane, by żyć jak najdłużej, dwie pozostałe rady Bessie Hendricks stoją w sprzeczności z aktualną wiedzą medyczną. Profilaktyka pozostaje najlepszą metodą w walki z różnymi schorzeniami, w tym także jednej z głównych przyczyn śmierci na świecie - nowotworów. Lekarze podkreślają, że coroczne badania profilaktyczne mogą uratować życie.
Zbyt dużo cukru w diecie stanowi zagrożenie dla zdrowia. "Biała śmierć" jest w szczególności niebezpieczna dla układu krążenia. Cukier przeciąża wątrobę, która metabolizuje go w taki sam sposób jak alkohol, a potem przekształca węglowodany w tłuszcz.
Od jedzenia dużej ilości słodyczy krótka droga do cukrzycy. Z biegiem czasu takie działanie może doprowadzić do stłuszczenia wątroby, które również stanowi zagrożenie dla zdrowia serca.