Eksperci alarmują: cichy zabójca atakuje już dzieci. Zwiastuje ryzyko śmierci przed 50-tką!
Większość osób zaczyna myśleć o zdrowiu serca dopiero w dorosłym życiu. Mało kto zdaje sobie sprawę, że nadciśnienie tętnicze pojawia się już u dzieci i może mieć fatalne konsekwencje w dorosłym życiu. Skala tego zjawiska jest alarmująca, a klucz do ochrony przyszłości leży w rutynowym badaniu, o którym często się zapomina.

- Analiza opublikowana w „JAMA” ujawnia, że nadciśnienie w dzieciństwie podnosi ryzyko przedwczesnej śmierci nawet o 50%.
- Nadwaga i otyłość ponad sześciokrotnie zwiększają prawdopodobieństwo wystąpienia nadciśnienia u dzieci.
- Badania potwierdzają, że uszkodzenia serca i tętnic rozpoczynają się już we wczesnych latach życia, a nie dopiero w dorosłości. Kluczowe dla prewencji jest coroczne badanie ciśnienia tętniczego u wszystkich dzieci już od 3 roku życia.
Nadciśnienie u dziecka. Jak nadciśnienie w dzieciństwie wpływa na ryzyko zawału?
Nowe doniesienia naukowe rzucają światło na niezwykle ważną kwestię, która może dotyczyć zdrowia twojego dziecka w przyszłości. Okazuje się, że podwyższone ciśnienie tętnicze w dzieciństwie nie jest tylko chwilowym problemem, ale może stanowić poważne zagrożenie dla serca w dorosłym życiu.
Jak wynika z badań zaprezentowanych podczas sesji naukowej American Heart Association i opublikowanych w czasopiśmie „JAMA”, dzieci, u których potwierdzono podwyższone ciśnienie już w wieku 7 lat, są znacznie bardziej narażone na śmierć z powodu chorób serca i naczyń krwionośnych (takich jak zawał serca czy udar mózgu) przed ukończeniem około 54. roku życia.
Analiza przeprowadzona przez naukowców z Northwestern University, obejmująca dane niemal 38 000 dzieci, potwierdziła, że nawet stan podwyższonego ciśnienia (określany jako wartości między 90. a 94. centylem, czyli wynikiem wyższym niż u 90 na 100 rówieśników) oraz pełne nadciśnienie (powyżej 95. centyla) u siedmiolatków wiążą się z ryzykiem wyższym o 40-50%. Co ważne, badacze uwzględnili wskaźnik BMI, co dowodzi, że to właśnie ciśnienie krwi, a nie sama nadwaga, jest tutaj bezpośrednim czynnikiem ryzyka.
Inne międzynarodowe analizy także potwierdzają te wnioski. Badanie opublikowane na łamach „JAMA Pediatrics” wykazało, że nadciśnienie w dzieciństwie praktycznie podwaja ryzyko wystąpienia poważnych problemów z sercem w dorosłości. Aby to zobrazować, podajmy konkretne liczby: w grupie osób z prawidłowymi wartościami ciśnienia w dzieciństwie odnotowano średnio 2 takie przypadki rocznie na 1000 badanych, podczas gdy u osób z historią nadciśnienia wskaźnik ten wzrósł do ponad 4 przypadków. Pokazuje to, jak kluczowe dla zdrowia na całe życie są wartości ciśnienia tętniczego mierzone już we wczesnych latach.
Nadciśnienie u dzieci to cicha epidemia. Jakie są statystyki w Polsce?
Problem nadciśnienia u najmłodszych niestety narasta na całym świecie. Systematyczny przegląd i metaanaliza, opublikowane w czasopiśmie „JAMA Pediatrics”, szacują, że na przewlekłe nadciśnienie cierpi globalnie niemal 4% dzieci. Co więcej, analiza trendów pokazała roczny wzrost rozpowszechnienia tego problemu o ponad 7%.
Głównym winowajcą okazuje się nadmierna masa ciała. Ta sama analiza dowiodła, że wśród dzieci z otyłością lub nadwagą nadciśnienie występuje aż u ponad 16%, podczas gdy u ich rówieśników o prawidłowej wadze odsetek ten jest znacznie niższy i wynosi niecałe 3%.
Dane dla Polski również pokazują, że nie możemy lekceważyć tego zjawiska. Według wytycznych Polskiego Towarzystwa Nadciśnienia Tętniczego oraz Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego, nadciśnienie tętnicze może dotyczyć około 5% dzieci i młodzieży w Polsce. Odsetek ten rośnie wraz z wiekiem, sięgając nawet 9% u osiemnastolatków, a w grupie chłopców nawet 16%.
Te szacunki znajdują potwierdzenie w wynikach badań OLAF i OLA, które wykazały podwyższone ciśnienie u blisko 7% polskich trzylatków oraz ponad 6% nastolatków. Wszystko to podkreśla, jak ważna jest świadomość tego problemu również w naszym kraju.
Jak wykryć nadciśnienie u dziecka? Badania zalecane już dla 3-latków
Podwyższone ciśnienie u dziecka to nie tylko zapowiedź przyszłych kłopotów, ale problem, który już teraz może powodować negatywne zmiany w organizmie. Przegląd opublikowany w internetowej bazie naukowej PubMed Central (PMC) potwierdza, że nadciśnienie u dzieci prowadzi do uszkodzeń narządów docelowych (jak serce czy naczynia krwionośne). Do najczęstszych powikłań zalicza się przerost lewej komory serca (gdy serce musi pracować ciężej i jego mięsień nienaturalnie grubieje) oraz zwiększoną sztywność tętnic (gdy naczynia krwionośne tracą elastyczność). Oznacza to, że procesy, które w przyszłości mogą prowadzić do zawałów i udarów, zaczynają się już w dzieciństwie.
Dlatego tak niezwykle ważne jest wczesne wykrywanie. Polskie towarzystwa naukowe, w tym Instytut „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka”, zalecają, aby ciśnienie tętnicze mierzyć dzieciom przynajmniej raz w roku podczas rutynowych wizyt lekarskich, już od 3. roku życia. Wczesne rozpoznanie problemu daje ogromną szansę na działanie.
Jak wskazują analizy opublikowane w PMC, unormowanie ciśnienia krwi jeszcze przed osiągnięciem dorosłości może znacząco zmniejszyć długoterminowe zagrożenia. Dzieciństwo i okres dojrzewania to kluczowy czas, kiedy można jeszcze odwrócić niekorzystny trend i zadbać o zdrowszą przyszłość dla swojego dziecka.
