To może być najgroźniejszy wirus wszech czasów. Jakie są objawy metapneumowirusa?

Czy po starciu z covid-19, a później z zimową tridemią grypy, RSV i covid, coś jeszcze nas może zaskoczyć? A czy znasz już wirus HMPV? Jeśli nie, lepiej go zapamiętaj. Zdaniem lekarzy może to być już wkrótce najpoważniejszy przeciwnik ludzkości.

Co to jest HMPV? 

HMPV, ludzki metapneumowirus, jest mało znanym wirusem. Powoduje objawy podobne do szeregu innych infekcji: gorączkę, ból gardła, suchy kaszel, katar, infekcję dolnych dróg oddechowych - oskrzeli, płuc. W niektórych przypadkach pacjenci wymagają hospitalizacji, a nawet wentylacji mechanicznej. I tak jak epidemia covid-19 powoli wyhamowała, tak wirus HMPV dopiero zaczyna się rozpędzać.

Liczba zachorowań na HMPV stale rośnie

HMPV, metapneumowirus, atakuje szczególnie najsłabszych: małe dzieci i starsze osoby. Zdaniem przedstawicieli amerykańskiego Center for Disease Control and Prevention’s, w marcu tego roku, spośród proc. próbek pobranych od pacjentów z podobnymi objawami, 11 proc. było dodatnich na obecność HMPV.

Jeszcze do niedawna średni wynik oscylował w okolicach 7 proc. Oznacza to wzrost na poziomie ok. 36 proc.w skali roku. Co istotne, pełną liczbę zachorowań trudno ustalić, ale istnieje prawdopodobieństwo graniczące z pewnością, że skala problemu jest dużo większa.

Po pierwsze, podobnie jak w przypadku covid-19, wielu pacjentów zakażonych metapneumowirusem, może nie być świadomych zakażenia, jeśli przebieg infekcji nie wymaga hospitalizacji. Po drugie, poza szpitalami w zasadzie nie wykonuje się testów pod kątem HMPV.

Ludzki metapneumowirus - objawy, leczenie

Objawy HMPV to gwałtowny, duszący kaszel, niekiedy aż do odruchu wymiotnego. Wielu pacjentów podejrzewa wówczas zakażenie koronawirusem, ale testy na covid19 wychodzą ujemne. Jeśli zostanie wykonany test na obecność HMPV, zwykle pacjenci są zaskoczeni - większość nigdy nie słyszała o metapneumowirusie.

Na ten moment nie ma leczenia innego niż objawowe. Nie ma również szczepień. Producent szczepionek przeciwko covid-19, koncern Moderna, właśnie prowadzi badania nad szczepionką mRNA przeciwko HMPV i paragrypie, jak podaje strona internetowa Clinicaltrials.gov.

Badania prowadzone w ostatnich latach wśród hospitalizowanych seniorów i dzieci, wykazało, że HMPV to druga najczęstsza przyczyna pobytów szpitalnych dzieci z infekcjami dróg oddechowych (na pierwszym miejscu jest RSV). Natomiast wśród starszych osób, HMPV występuje równie często, jak RSV i grypa.

Ludzki metapneumowirus może również powodować zgony na skutek rozwoju zapalenia płuc u starszych pacjentów. U części osób przebieg choroby wymaga leczenia na oddziale intensywnej terapii. W niektórych przypadkach stan był tak poważny, że niezbędna była wentylacja mechaniczna - także u dzieci.

Metapneumowirus - skąd się wziął

Ludzki metapneumowirus, human metapneumovirus, HMPV, odkryto w początku XXI wieku w 2001 roku w Holandii, w próbkach pochodzących od dzieci ciepiących na niewyjaśnione infekcje dróg oddechowych. Wirus jest spokrewniony ze zwierzęcymi wirusami z rodziny paramyxoviridae. Inny bliski „krewny” HMPV to ptasi metapneumowirus.

Uważa się, że HMPV prawdopodobnie przeszedł z ptaków na ludzi i ewoluował. Najprawdopodobniej był od co najmniej pół wieku wśród ludzi, choć wówczas nierozpoznany. Znaleziono go w próbkach pobranych od pacjentów już w 1958 roku.

Infekcje dróg oddechowych u dzieci - zagrożenia

Infekcje dróg oddechowych są główną przyczyną śmierci dzieci na całym świecie i głównym powodem hospitalizacji dzieci w Stanach Zjednoczonych. Naukowcy wciąż nie wiedzą, co powoduje dużą część z nich. Dr John Williams, pediatra z University of Pittsburgh, zwraca uwagę, że ludzki metapneumowirus stanowi znaczną część zachorowań, mniej więcej tyle samo przypadków, co RSV lub grypa. To dlatego dr Williams nazywa HMPV „najważniejszym wirusem, o którym nigdy nie słyszałeś”.

Badanie przeprowadzone w 2020 r. przez Lancet Global Health oszacowało, że wśród dzieci w wieku poniżej 5 lat w 2018 r. wystąpiło ponad 14 milionów zakażeń HMPV, ponad 600 000 hospitalizacji i ponad 16 000 zgonów. Infekcja generuje słabą lub niepełną ochronę immunologiczną, co oznacza, że ludzie nie uzyskują odporności i mogą ulegać ponownym zakażeniom przez całe życie.

Katarzyna Głuszak, redaktorka