Rzecznik Praw Pacjenta zwraca uwagę na powszechne nieprawidłowości
Jak podaje Rzecznik Praw Pacjenta, praktyka, która jest tak powszechna, że wielu osobom wydaje się normą – taką normą nie jest. Chodzi o odsyłanie pacjentów do lekarzy POZ, w sytuacji, gdy pacjent potrzebuje wykonać badania, uzyskać zwolnienie lekarskie lub receptę uprawniającą do nabycia bezpłatnych leków dla seniorów, lub dzieci i młodzieży. Zdaniem rzecznika tego typu sytuacje stanowią naruszenia praw pacjenta.
Rzecznik Praw Pacjenta przypomina szpitalom o obowiązkach
Jak przypomina RPP, każdy szpital oraz każda przyszpitalna przychodnia, która ma aktywną umowę z NFZ, podlega obowiązkowi zapewnienia udzielania pacjentom świadczeń w sposób kompleksowy, a więc również obejmujący wykonywanie niezbędnych badań, w tym m.in. badań laboratoryjnych, diagnostyki obrazowej, .
Zdaniem RPP niedopuszczalne jest odsyłanie pacjenta do POZ celem uzyskania przez pacjenta możliwości wykonania dodatkowych badań czy zaświadczenia o dopuszczeniu do zabiegu operacyjnego. Jak podkreślił rzecznik, jest to niezgodne z obowiązującym prawem.
Co więcej, zdaniem rzecznika nie ma tutaj odpowiedniego uzasadnienia dla praktyk szpitali, odsyłających pacjentów do POZ w celu uzyskania przez nich orzeczenia o czasowej niezdolności do pracy, jeżeli pacjent jest po hospitalizacji.
Szpital ma obowiązek wystawić zwolnienie lekarskie lub receptę
Ta wykładania dotyczy hospitalizacji niezależnie od oddziału, a analogiczne przepisy dotyczą również SOR. RPP zwrócił uwagę, że „to lekarz szpitala ma wiedzę o stanie zdrowia pacjenta” i w związku z tym powinien podjąć decyzję o wystawieniu (lub nie) zwolnienia lekarskiego.
Analogiczna sytuacja dotyczy możliwości wystawiania recept na bezpłatne leki dla grup wiekowych 18- i 65+, co również powinno mieć miejsce ze strony lekarzy szpitali, po zakończonym tam leczeniu.