Szukaj tego znaczka na drzwiach apteki. Wiemy, co oznacza

Naczelna Izba Aptekarska poinformowała o nowym oznaczeniu, które pojawi się w niektórych aptekach. Chodzi o specjalną naklejkę, dzięki której kobiety będą wiedziały, gdzie dostaną tabletkę “dzień po”. Sprawdzamy, jak wygląda zatwierdzony projekt.

Antykoncepcja awaryjna bez recepty będzie dostępna wyłącznie w aptekach, które dołączyły do nowego pilotażu. Zatem chcąc mieć pewność, że w danym miejscu dostaniemy pigułkę “dzień po” należy szukać na drzwiach, czy w dowolnym miejscu w aptece specjalnie wykonanego znaczka.

Pigułka “dzień po”, czyli jak wygląda oznaczona apteka

Powstał projekt specjalnej naklejki, która zostanie umieszczona w tylko w niektórych aptekach. Wbrew pozorom nie każdy punkt zdecydował się, by dołączyć do nowego rozwiązania, które pozwala otrzymać antykoncepcję awaryjną bez recepty. Dlatego, aby mieć pewność, że w danym miejscu otrzymamy pigułkę “dzień po” trzeba szukać nowej naklejki.

Naczelna Izba Aptekarska zaprezentowała zatwierdzony projekt nowego oznaczenia. Pomysł przesłany przez Ministerstwo Zdrowia zyskał także akceptację Departamentu Prawnego Głównego Inspektora Farmaceutycznego, który uznał, że tego rodzaju logotyp nie naruszy obowiązującego zakazu reklamy aptek.

Naklejka będzie zawierała następujący zapis: "Apteka realizuje program pilotażowy antykoncepcji awaryjnej". Będą to granatowe litery na białym tle, a na dole znaczek NFZ.

- W oznaczeniu nie mogą znajdować się żadne dodatkowe treści wartościujące ani znaki graficzne, które mogłyby stanowić zachętę do skorzystania z usług i oferty apteki. Prosimy o przestrzeganie tych wytycznych, aby uniknąć ewentualnych nieporozumień i problemów prawnych - wskazał GIF.

Na ten moment od 1 maja br. do pilotażu zgłosiło się tylko 1050 aptek spośród 12 tys. działających na terenie Polski. Aktualizowaną na bieżąco mapę można sprawdzić także na stronie pacjent.gov.pl. 

Czy farmaceuta może odmówić wydania pigułki “dzień po”?

Przypominamy, że dostępność do antykoncepcji awaryjnej to nie tylko możliwość otrzymania pigułki “dzień po” bez recepty. Kolejnym ważnym aspektem jest to, że po tego typu rozwiązania mogą sięgać już nastolatki, które ukończyły 15. rok życia.

Jest to tzw. usługa farmaceutyczna, w ramach której odbywa się wywiad między farmaceutką a pacjentką i ostatecznie to on wystawia receptę. Warto zaznaczyć, że w takich okolicznościach nie jest wymagana ani obecność opiekuna, ani wyrażona wcześniej zgoda. 

Niemniej Narodowy Fundusz Zdrowia zapewnił, że jeżeli ostatecznie farmaceuta zadecyduje, by nie sprzedawać danej osobie tabletki “dzień po”, to nie spotka go z tego tytułu, żadna kara. Testowane rozwiązanie ma potrwać do 30 czerwca 2026 roku.

Magdalena Siraga