Rzeszów: Zasłabł w kolejce do okienka w NFZ. Zmarł pomimo reanimacji
Mężczyzna z Rzeszowa czekał w kolejce oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ). 90-latek nagle zasłabł. Otrzymał natychmiastową pomoc, jednak mimo podjętej reanimacji nie udało się go uratować.
Tragiczne wydarzenia rozegrały się w poniedziałek przy ul. Zamkowej w Rzeszowie, w budynku oddziału NFZ. 90-latek stał w kolejce do okienka, lecz nagle stracił przytomność i upadł na podłogę.
Reakcja jednej z pracownic oddziału była ekspresowa. Pomocą służyli także jej współpracownicy. Na miejsce zdarzenia wezwano ratowników, jednak mimo reanimacji pacjent nie przeżył.
— Mimo natychmiast podjętych działań nie udało się przywrócić funkcji życiowych u mężczyzny — przekazała asp. sztab. Magdalena Żuk z rzeszowskiej policji w rozmowie z portalem Nowiny24.
Rzeszowianin zmarł w budynku NFZ. Co było przyczyną?
Nie jest jasne, jaki był powód wizyty petenta w rzeszowskim oddziale NFZ. Rzecznik placówki Rafał Śliż przekazał, że w dniu śmierci 90-latka na miejscu zdarzenia funkcjonariusze próbowali ustalić okoliczności incydentu.
- Nie wiemy, czy (mężczyzna - red.) przyszedł w jakiejś sprawie, czy źle się poczuł i wszedł po pomoc - powiedział rzecznik. O sytuacji poinformowano także Prokuraturę Rejonową w Rzeszowie, ale ze względu na to, że dramat rozegrał się w miejscu publicznym, prokurator zdecydował o odstąpieniu od dalszych czynności.
Pierwsza pomoc przy zasłabnięciu - jak się zachować?
Jeśli jesteś świadkiem czyjegoś zasłabnięcia, pamiętaj o tych krokach:
- Upewnij się, że poszkodowany nie leży na niebezpiecznym terenie, w pobliżu ruchliwej drogi lub w miejscu, gdzie jest narażony na obrażenia.
- Sprawdź reakcję - próbuj porozmawiać, sprawdź, czy reaguje na twoje słowa lub dotyk. Jeśli nie ma reakcji, wezwij natychmiast pomoc medyczną.
- Ułóż poszkodowanego w pozycji leżącej - jeśli osoba jest przytomna i reaguje na twoje słowa, ułóż ją na twardym podłożu i unieś nogi powyżej poziomu serca, aby zwiększyć przepływ krwi do mózgu.
- Uspokój - jeśli poszkodowany jest przytomny, uspokój go i powiedz, że jesteś obok i że nie musi się martwić.
- Zapewnij dostęp do powietrza - udrożnij drogi oddechowe i poproś ewentualne osoby zebrane na miejscu, aby otworzyły okno lub zrobiły kilka kroków w tył.
Jeśli jesteś niepewny, co robić, zawsze warto wezwać pomoc medyczną.