Rok walki z pogrypowymi powikłaniami układu sercowo-naczyniowego
Choroby układu sercowo-naczyniowego to jedna z najczęstszych przyczyn zgonów na świecie. Powikłania pogrypowe są szczególnie groźne dla osób leczących się z powodu chorób układu krążenia oraz osób starszych, a jednym z najgroźniejszych jest zapalenie mięśnia sercowego. W związku z tym, eksperci Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy postanowili zwrócić szczególną uwagę społeczeństwa w 2018 roku na temat kardiologicznych powikłań wirusa grypy.
Choroby sercowo-naczyniowe to poważny problem zdrowotny. Zalicza się do nich m.in.: chorobę wieńcową (prowadzącą do dławicy piersiowej lub zawału mięśnia sercowego), choroby naczyń mózgowych (np. udar mózgu), nadciśnieniową chorobę serca, niewydolność serca oraz reumatyczną i wrodzoną chorobę serca.
Częstotliwość występowania incydentów zagrażających zdrowiu zależy od liczby i rodzaju czynników ryzyka. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) choroby układu krążenia są wiodącą przyczyną zgonów na świecie, ponieważ odpowiadają za ponad 30% wszystkich zgonów rocznie i 10% globalnego obciążenia chorobami we wszystkich grupach wiekowych. Za najczęstszą przyczynę śmierci pacjentów specjaliści uznali chorobę wieńcową.
„Grypa i inne zakażenia układu oddechowego znacznie zwiększają ryzyko wystąpienia i zaostrzenia chorób układu sercowo-naczyniowego. Prowadzą do ostrych zapaleń wieńcowych, przewlekłej niewydolności serca czy wirusowych zapaleń mięśnia sercowego i osierdzia. Każde z powikłań może w konsekwencji doprowadzić do śmierci chorego. Szczególnie narażone są osoby leczące się na choroby układu krążenia oraz osoby starsze” – komentuje prof. dr hab. n. med. Andrzej Ciszewski, ekspert z Instytutu Kardiologii w Warszawie.
Związek między zakażeniem wirusem grypy a ostrymi incydentami sercowo-naczyniowymi wykazały wyniki różnych badań, lecz większość z nich była ograniczona przez nieprecyzyjne metody rozpoznawania grypy. Niektóre laboratoryjne badania miały niewystarczającą moc statystyczną lub niespójne wyniki.
W styczniu tego roku The New England Journal of Medicine opublikował wyniki badania przeprowadzonego przez kanadyjskich badaczy. Celem analizy była ocena związku grypy z ostrym zawałem mięśnia sercowego. Na podstawie wyników badacze stwierdzili zwiększoną częstość występowania incydentów sercowo-naczyniowych.
Liczba hospitalizacji w okresie ryzyka była aż sześciokrotnie większa niż w przypadku okresu kontrolnego (średnio 3,3 tygodniowo w okresie kontrolnym i 20 w okresie ryzyka).
Okres kontrolny przypadał na 52 tygodni przed dodatnim wynikiem testu i 51 tygodni po okresie ryzyka, natomiast okres ryzyka od 1 do 7 dnia od uzyskania dodatniego wyniku badania w kierunku zakażenia.
Ponadto autorzy badania zauważyli niewielkie, lecz istotne zwiększenie częstości występowania hospitalizacji z powodu ostrego zawału mięśnia sercowego po dodatnim wyniku badania w kierunku zakażenia wirusem RSV.
Na podstawie analizy specjaliści doszli do wniosku, że istnieje istotny związek między zakażeniami dróg oddechowych, szczególnie grypą, a ostrym zawałem mięśnia sercowego.
Zdaniem profesora Andrzeja Ciszewskiego z Instytutu Kardiologii w Warszawie pogrypowe zapalenie mięśnia sercowego występują częściej niż są rozpoznawane.
„Objawy mogą być bardzo niecharakterystyczne i zazwyczaj przypisujemy je osłabieniu po przebytej infekcji, zmęczeniu, przepracowaniu itd. Często też nie kojarzymy objawów kardiologicznych z przebytą przed kilkoma tygodniami infekcją. Jeżeli po infekcji grypowej, z gorączką powyżej 38C, długo utrzymuje się osłabienie, przyspieszona czy nierówna praca serca i osoba czuje, że dochodzenie do siebie jest dłuższe niż po dotychczasowych infekcjach, to to wystarcza do podejrzenia i konieczności wykluczenia czy nie jest to pogrypowe zapalenie mięśnia sercowego” – dodaje ekspert.
Oprócz właściwej diagnozy i rozpoznania objawów grypy bardzo ważne jest podejmowanie odpowiednich działań profilaktycznych. Najskuteczniejszą metodą profilaktyki jest szczepienie, które minimalizuje możliwość pojawienia się groźnych powikłań pogrypowych.
Ponadto zmniejsza liczbę incydentów sercowo-naczyniowych u chorych leczonych wcześniej z powodu chorób układu krążenia. Szczepienie przeciw grypie redukuje ryzyko wystąpienia zawału do 67%, udaru mózgu do 55%, a także zgonów z powodów sercowo-naczyniowych do 75%.
W związku z tym, osoby zaliczające się do grup ryzyka powinny poddawać się corocznym szczepieniom. Eksperci Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy wskazują, że najlepszym okresem na szczepienie jest wrzesień-grudzień dlatego należy je odpowiednio wcześniej zaplanować.
Porady eksperta