Dramatyczny wynik Polski. Kilka tysięcy osób rocznie ma amputowaną stopę cukrzycową

Cukrzyca to choroba, która wiąże się z niezwykle niebezpiecznymi powikłaniami takimi jak stopa cukrzycowa. Tymczasem wielu Polaków nawet nie ma pojęcia, że choruje, co sprawia, że powikłania są o wiele częstsze, niż w innych krajach europejskich. - Liczba amputacji kończyn w kraju to dramat, który postawił nas w niechlubnej pod tym względem czołówce w Europie - mówi prof. Aleksander Sieroń. Do tych chorych skierowany jest program pilotażowy przygotowany przez resort zdrowia.

7 tys. amputacji kończyn z powodu cukrzycy co roku

Cukrzyca to podstępna choroba, z którą mierzy ponad 3 miliony Polaków. To schorzenie znane, ale nadal dla wielu osób podwyższony poziom glukozy we krwi nie stanowi powodu do zmartwień, choć powinien, ponieważ powikłania cukrzycy mogą być bardzo dotkliwe i powodować niepełnosprawność.

Ten problem nagłaśniają eksperci, a jednym z nich jest prof. Aleksander Sieroń, który jest konsultantem krajowym w dziedzinie angiologii. - Liczba amputacji kończyn w kraju to dramat, który postawił nas w niechlubnej pod tym względem czołówce w Europie – podkreślił specjalista.

Co to jest stopa cukrzycowa? Palec cukrzycowy - pierwsze objawy

Stopa cukrzycowa to infekcja tkanek głębokich, kości i stawów poniżej kostki. Utrudnia gojenie się ran i owrzodzeń, co może doprowadzić do braku czucia w kończynie, jej deformacji oraz utrudniać poruszanie się. To jedno z najczęstszych powikłań cukrzycy, które charakteryzuje się niedostatecznym ukrwieniem stóp. Występuje u 10-15 % chorych.

Stopa cukrzycowa często zaczyna się od tzw. palca cukrzycowego. Pierwsze objawy palucha cukrzycowego to zmiany w wyglądzie dużego palucha u stopy, np. niewielkie rany, zgrubienia, nagniotki. Pacjent może odczuwać również drętwienie czy palenie lub nagłe uczucia bólu.

Pilotażowy program obejmie chorych spełniających określone kryteria

Ministerstwo Zdrowia ruszyło z nowym programem pilotażowym, który ma być szansą dla pacjentów zmagających się ze stopą cukrzycową. Celem przedsięwzięcia jest usprawnienie procesu leczenia stopy cukrzycowej i zapewnienie pacjentom specjalistycznej opieki zdrowotnej, które ma uchronić chorych przed amputacją kończyny.

Pilotażowym programem – jak wskazuje Ministerstwo Zdrowia – mogą zostać objęci "pacjenci, u których stwierdzono cukrzycę oraz infekcję rany cukrzycowej ciężką, umiarkowaną z brakiem skuteczności antybiotykoterapii lub koniecznością leczenia dożylnego, spowodowaną przez patogeny alarmowe, z naciekiem kości, bądź stany, które wymagają przeszczepu skóry".

Resort zaznacza, że do programu zostaną włączeni pacjenci dobrze rokujący, to znaczy tacy, którzy po wdrożeniu odpowiedniego leczenia, będą mieli szansę na powrót do sprawności. I jak wskazuje portal Zdrowie Wprost, "program nie obejmuje chorych, którzy wymagają leczenia rewaskularyzującego (udrożnienia lub poszerzenia naczyń) z uwagi na krytyczne niedokrwienie stopy".

Program pilotażowy będzie realizowany przez 21 miesięcy w Szamotułach, a za jego wdrożenie, finansowanie i kontrolę będzie odpowiadać Narodowy Fundusz Zdrowia.

Patrycja Pupiec