Pierwsze ostrzeżenia o kleszczach. Lasy Państwowe wyjaśniają, jak się przed nimi chronić

Kalendarzowa wiosna już się rozpoczęła, a wraz z jej nadejściem więcej czasu spędzamy na świeżym powietrzu. Niektórzy z nas spacerują i próbują uzupełnić poziom witaminy D po zimie. Inni z kolei rozpoczęli pierwsze porządki w przydomowych ogródkach. Jednak na każdego z nas czyha to samo zagrożenie, czyli kleszcze, które są już aktywne.

Kleszcze już aktywne

Lasy Państwowe opublikowały komunikat, w którym ostrzegają przed kleszczami, które czyhają na nas nie tylko w lesie, ale także na przydomowym trawniku czy w ogrodzie. Te pajęczaki mogą być niezwykle niebezpieczne, ponieważ przenoszą groźne choroby zakaźne i mogą powodować inne dolegliwości, np. boreliozę. Dlatego po powrocie do domu, warto obejrzeć dokładnie swoje ciało.

Kleszcz najczęściej wybiera miejsca, w których nasza skóra jest najcieńsza. W Polsce żyje około 20 gatunków kleszczy. Najczęściej w okresie letnim spotykamy kleszcza pospolitego, a wiosną klesza łąkowego, który najliczniej występuje na wschodzie Polski. - Kleszcze niestety są już aktywne i w zasadzie możemy je spotkać nie tylko w lesie, ale i w miejskich parkach, łąkach, ogrodach, czy przydomowych trawnikach – wskazują Lasy Państwowe w udostępnionym komunikacie.

Jak się zabezpieczyć?

Przede wszystkim pamiętajmy o odpowiedniej długości ubraniu. Ten typ odzieży nie tylko ochrania nas przed utratą ciepła, ale staję się zaporą, która utrudnia, dostanie się kleszcza do naszej skóry. Ważny jest także kolor - na jasnych ubraniach łatwiej dojrzeć nam pajęczaki. Najlepiej będzie unikać także wysokich traw i obszarów żerowania zwierząt – to właśnie w takim miejscach kryje się najwięcej kleszczy. Buty także mają znaczenie.

Szczególnie kiedy kierujemy się w rejon, gdzie kleszczy występuje więcej. Obuwie, które odsłania stopy takie jak sandały albo klapki, zwiększa jedynie nasze szanse na "złapanie kleszcza". Dostępne są także różnego rodzaju środki odstraszające tzw. repelenty. Lasy Państwowe wskazują, że najlepsze działanie mają te, zawierające w składzie permetrynę oraz DEET. Szczególnie permetryna jest skuteczna, ale powinniśmy stosować ją wyłącznie na ubraniach.

Nie zapominajmy o naszych pupilach

Kleszcz są także niebezpieczne dla naszych pupili. Dlaczego? Przenoszą bowiem babeszjozę. To choroba, która może doprowadzić nawet do śmierci zwierzęcia. Najczęściej do zarażenia dochodzi w wyniku ukąszenia kleszcza. Choć choroba najczęściej dotyka zwierząt, człowiek także może się nią zarazić, szczególnie narażone są osoby z deficytem odporności, seniorzy i dzieci.

Choć nasz zwierzak na babeszjozę może zachorować przez cały rok, szczyt zachorowań przypada jesienią oraz właśnie wczesną wiosną. - Zabezpieczamy również nasze pupile. Mamy do dyspozycji specjalne obroże przeciw kleszczom, krople na powierzchnię skóry czy tabletki. Dodatkowo regularnie kontrolujemy ich skórę i sierść w poszukiwaniu pasażerów na gapę – tłumaczą eksperci.

Patrycja Pupiec