Pięć milionów rubli, cztery dni na transakcję. Rosja kupuje tabletki z jodkiem potasu

2022-09-28 7:36

Z Zamówień Państwowych Federacji Rosyjskiej wynika, że Kreml pilnie kupuje tabletki z jodkiem potasu - informuje portal prm.ua. Na całą procedurę przewidziano zaledwie cztery dni co zdaniem portalu sugeruje, że zakup ten jest pilny. Jednak takiego zakupu Rosja dokonuje co roku - podkreśla prm.ua.

Rosja kupuje preparaty z jodkiem potasu. Transakcja ma się zakończyć w ciągu czterech dni
Autor: Getty Images

Tabletki z jodkiem potasu wykorzystywane są m.in. do ochrony tarczycy przed promieniowaniem radioaktywnym. Jodek potasu blokuje bowiem wnikanie do organizmu radioaktywnego jodu, uwalnianego w trakcie awarii elektrowni atomowej czy ataku nuklearnego.

Odpowiednio wczesne jego podanie wypełnia tarczycę stabilnym jodem, co praktycznie do zera minimalizuje ryzyko napromieniowania tarczycy. Warunkiem takiego działania jest jednak odpowiednio wczesne przyjęcie takich tabletek - jeszcze przed pojawieniem się chmury radioaktywnej.

Transakcja na blisko pięć milionów rubli

Jak poinformował prm.ua, Rosja kupiła preparaty z jodkiem potasu za sumę 4,85 mln rubli (w przeliczeniu na złotówki to ok. 415 tys. zł). Portal zauważa, że zakup ten można traktować jako pilny, gdyż na całą transakcję przeznaczono zaledwie cztery dni.

Wyjaśnia jednak, że to nie pierwszy taki zakup - Rosja co roku przeprowadza takie transakcje. Portal Kommiersant donosi z kolei, że w okresie od grudnia 2020 do marca 2021 roku Kreml kupił tabletki z jodkiem potasu za sumę 3,3 mln. rubli.

Takie tabletki kupiły również polskie władze

Państwowa Agencja Atomistyki uspokaja, że mimo walk w rejonie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej w Polsce nie ma obecnie zagrożenia związanego z promieniowaniem radioaktywnym. Jednak tabletki z jodkiem potasu zakupiło również Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, o czym poinformowano już jakiś czas temu. 19 września MSWiA przekazało je do komend Państwowej Straży Pożarnej w całej Polsce.

Resort wyjaśniał wówczas, że jest to standardowa procedura, którą stosuje się w wypadku ewentualnego zagrożenia promieniowaniem radioaktywnym. Z kolei wiceszef MSWiA Błażej Poboży w Radiu Zet tłumaczył, jak należy przyjmować takie tabletki. — Ważne, by od 24 godzin przed planowaną ekspozycją na promieniowanie radioaktywne, do 2 godzin po rozpoczęciu ekspozycji, gdy chmura radioaktywna byłaby nad nami — należy przyjąć tabletkę w ramach profilaktyki jodowej — wyjaśniał.

Tabletki z jodkiem potasu trafiają również do szkół, gdzie w razie zagrożenia dzieci mają je otrzymać bezpośrednio od nauczycieli. Opiekunowie w wielu placówkach otrzymali już do podpisu stosowne zgody.

Gen. Tomasz Drewniak: Miecz atomowy wisi w powietrzu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki