Parkinsona będzie można wykryć lata przed pierwszymi objawami. Powstaje przełomowy test

2022-05-05 11:53

Choroba Parkinsona należy do grupy chorób neurodegradacyjnych. Na świecie cierpi na nią ok. 6 mln osób. W Polsce jest ok. 60-80 tys. pacjentów z chorobą Parkinsona, a co roku przybywa ok. 4-8 tys. nowych przypadków tej choroby. Najnowsze badanie naukowców pozwoli na diagnozowanie choroby Parkinsona na lata przed pojawieniem się pierwszych objawów.

Matka i córka
Autor: Getty Images

Choroba Parkinsona rozwija się latami zanim da pierwsze objawy

Choroba Parkinsona spowodowana jest utratą komórek nerwowych w obszarze mózgu odpowiedzialnym za kontrolę ruchu. Te komórki nerwowe produkują dopaminę, przekaźnik chemiczny, który pomaga kontrolować ruchy ciała. Podczas ich uszkodzeń lub obumierania, poziom dopaminy zmniejsza się, czego skutkiem jest pojawienie się spowolnienia ruchowego i drżeń.

Jednak objawy typowe dla choroby Parkinsona pojawiają się dopiero po utracie około 80 procent komórek nerwowych. Leczenie choroby Parkinsona polega na stosowaniu leków zawierających lewodopę, które zmniejszają objawy poprzez zwiększenie ilości dopaminy w mózgu.

Naukowcy uważają, że choroba zaczyna się rozwijać, a komórki nerwowe zaczynają obumierać, do 20 lat przed pojawieniem się objawów. Jednak wczesne wdrożenie leczenia może spowolnić postęp choroby.

Poradnik Zdrowie: Choroba Parkinsona

Nowy test nadzieją na wcześniejszą diagnozę

Naukowcy z Oxford Parkinson’s Disease Centre, części Uniwersytetu Oksfordzkiego, przeprowadzili badania, które udowodniły, że chorobę Parkinsona można wykryć na lata przed pojawieniem się objawów. Wszystko dzięki analizie próbek płynu mózgowo-rdzeniowego.

Nowy test polega na pobraniu próbek płynu mózgowo-rdzeniowego za pomocą cienkiej igły wprowadzonej w dolną część pleców w celu wyszukania oznak białka wskazującego na początek choroby.

Białko zwane alfa-synukleiną jest uwalniane w lepkich grudkach w mózgu i płynie mózgowo-rdzeniowym, na początku rozwoju choroby. 

Naukowcy mają nadzieję, że test pozwoli na szybsze zdiagnozowanie choroby i natychmiastowe wprowadzenie leczenia. Jest to bardzo ważne, gdyż leki podawane w jak najwcześniejszym stadium rozwoju choroby Parkinsona działają znacznie lepiej niż z biegiem postępu choroby.

Ray Chaudhuri, profesor zaburzeń ruchowych w King’s College London, powiedział, że nowy test jest „krokiem we właściwym kierunku, aby uzyskać wcześniejszą diagnozę”.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki