Naukowcom udało się zidentyfikować obszar mózgu związany z łechtaczką
Po raz pierwszy naukowcy zlokalizowali region mózgu związany ze stymulacją łechtaczki. Wyniki przeprowadzonego badania opublikowano w czasopiśmie Journal of Neuroscience.
Celem przeprowadzonych analiz było zrozumienie wpływu stymulacji narządów płciowych na mózg kobiety i jego zdolności do zmian. Prace badawcze obejmowały skanowanie mózgu za pomocą rezonansu magnetycznego podczas stymulacji łechtaczki u 20 dorosłych kobiet.
Według autorów badań osiągnięte wyniki mogą zostać w przyszłości wykorzystane do leczenia osób cierpiących na różnego rodzaju dysfunkcje seksualne, a także ofiar przemocy.
Kobiety, które zdecydowały się wziąć udział w badaniu, były zdrowe i miały od 18 do 45 lat. Stymulacja narządów płciowych polegała na nałożeniu małego urządzenia na bieliznę ochotniczek, opracowanego specjalnie na potrzeby analiz, które poprzez strumień powietrza powodowało lekkie wibracje.
Każda z pań była ośmiokrotnie stymulowana, za każdym razem po 10 sekund z uwzględnieniem 10-sekundowych przerw na odpoczynek. Dzięki precyzyjnemu mapowaniu kobiecego mózgu udało się ustalić dokładną lokalizację odpowiedzialną za odbieranie i przetwarzanie dotyku narządów płciowych, które wcześniej ze względu na nieprecyzyjne metody badawcze była tematem kontrowersyjnym.
Badania wykazały, że kora somatosensoryczna reprezentowała żeńskie narządy płciowe obok bioder – podobnie jak w przypadku mężczyzn – ale dokładna lokalizacja różniła się dla każdej testowanej kobiety. Ten obszar kory mózgowej powiązany jest z przetwarzaniem bodźców czuciowych, a jej poszczególne fragmenty odpowiadają za różne obszary ciała.
Naukowcy zbadali następnie, czy obszar ten ma różne cechy w zależności od aktywności seksualnej. W tym celu zapytali uczestniczki o częstotliwość ich współżycia w ciągu ostatniego roku, a także od początku ich życia seksualnego. Potem określono 10 najbardziej aktywowanych podczas stymulacji punktów w mózgu.
Na tej podstawie zmierzyli grubość tych obszarów, dzięki czemu udało znaleźć się korelację pomiędzy częstotliwością współżycia w ciągu 12 miesięcy a grubością indywidualnie zmapowanego pola genitalnego, co sugeruje zdolność do zmian strukturalnych w celu odzwierciedlenia jego wykorzystania.
Jednak naukowcom nie udało się ustalić, czy wielkość obszaru wpływa na większą aktywność seksualną, czy to zwiększona aktywność wpływa na rozbudowania tego obszaru mózgu, dlatego jak podkreśla grupa badaczy – te aspekty wymagają dalszych analiz.
Według autorów badania uzyskane „wyniki sugerują, że każde badanie dotyczące zmian w polu narządów płciowych człowieka musi indywidualnie mapować to pole, aby osiągnąć wystarczającą precyzję”.
Badacze podkreślają także, że ich ustalenia „torują drogę do przyszłych badań nad plastycznością kory narządów płciowych człowieka w funkcji normalnego lub niekorzystnego doświadczenia”. Co oznacza, że wyniki analiz mogą przyczynić się do opracowania przyszłych terapii mających na celu rehabilitację tego regionu wśród ofiar przemocy.
Polecany artykuł: