Mini kapsułki mają leczyć raka. Pierwsze testy wypadły obiecująco
Eksperymentalna terapia, która nie została jeszcze przetestowana na ludziach, zlikwidowała guzy nowotworowe u myszy w ciągu zaledwie sześciu dni. Obiecujące wyniki badań na zwierzętach dają nadzieję, że pionierska technika okaże się skuteczna także u ludzi.
„Żywe fabryki leków”
Zdaniem autorów terapia może być gotowa do testów na ludziach już jesienią. Obecnie rutynowe leczenie nowotworów dotyczy głównie operacji, chemioterapii i terapii celowanych. Jednak lekarze coraz częściej sięgają po immunoterapie - która dzięki swojej precyzyjności - wykorzystuje układ odpornościowy do zapobiegania, kontrolowania i eliminowania nowotworów. W tym przypadku było podobnie.
Pionierska technika pozbawia myszy guzów jelit w zaledwie szczęść dni. Nowa technika obejmuje miejscowe dostarczanie terapii za pomocą niewielkich kapsułek i zdaniem autorów może być stosowana w leczeniu innych nowotworów takich jak rak wątroby, trzustki i płuc.
Kapsułki wielkości główki od szpilki są umieszczane w okolicy guzów nowotworowych. Niewielkie kuleczki określane są przez ekspertów mianem „żywych fabryk leków”. Po wszczepieniu kapsułek za pomocą małoinwazyjnego zabiegu chirurgicznego w okolicy guza nowotworowego, dostarczają one ciągłą dawkę cytokiny - interleukiny-2. Dzięki temu działanie układu odpornościowego jest podtrzymywane, a białko aktywuje limfocyty do wykrywania i zwalczania raka.
Szansa na skuteczne leczenie nowotworów u ludzi
Nowa metoda zdaniem badaczy umożliwi udoskonalenie leczenia nowotworów. Interleukina-2 podawana za pomocą nowej metody dostarcza lekarzom możliwość podawania jej w większym stężeniu. Do tej pory podawanie cytokiny odbywa się z pomocą kroplówki, ale przyjęcie jej dożylnie w takim stężeniu, jak ma to miejsce w nowej terapii, byłoby ekstremalnie toksyczne dla organizmu. Eksperci wykazali, że wysokie stężenie występuje tylko w okolicy guza, gdzie znajdują się kapsułki.
Kapsułka jest pokryta ochronną powłoką wykonaną z materiałów rozpoznawanych przez układ odporności, dzięki czemu zapobiega nadmiernej reakcji na wysoką dawkę interleukiny-2. Małe granulki działają do 30 dni, po czym ciało odcina przepływ leczenia z tego źródła. Podejście okazało się także skuteczne, kiedy badacze wykorzystali je w leczeniu zaawansowanego raka jajnika.
Kolejne eksperymenty wykazały również, że zastosowanie metody także w kolejnych turach leczenia było bezpieczne. Obecnie autorzy podejścia prowadzą rozmowy z FDA, mając nadzieję na rozpoczęcie badań klinicznych w drugiej połowie roku.