Mariola Bojarska-Ferenc przeszła operację. Słynna gimnastyczka: To koszt kobiety "gumy"
Mariola Bojarska-Ferenc to polska gimnastyczka artystyczna, którą znamy także z roli dziennikarki i producentki filmowej. Mimo upływu lat wciąż zachwyca piękną i zdrową sylwetką. Niestety musiała poddać się operacji, ale uspokaja, że to nic groźnego i zachęca innych do wykonywania badań.
Media społecznościowe pozwalają gwiazdom na samodzielne decydowanie o tym, co chcą pokazać ze swojego życia prywatnego. Niemniej chroniąc tę przestrzeń, mogą zarazem podzielić się pewnymi urywkami. Dzięki temu obserwujące ich osoby mogą wnieść do swojego życia coś pozytywnego. Przykładem jest apel o wykonywanie badań, który Mariola Bojarska-Ferenc tuż po operacji skierowała do swoich odbiorców.
Mariola Bojarska- Ferenc miała przepuklinę. Gwiazda już po zabiegu
Słynna polska gimnastyczka opublikowała na Instagramie wymowny wpis, w którym zaznacza, że jak każdy człowiek i ona miewa gorsze chwile. I choć zdjęcie na szpitalnym łóżku może budzić obawy o stan jej zdrowia, to uspokaja, że to tylko niegroźny zabieg, który wykonała, by pozbyć się bólu i móc nadal aktywnie cieszyć się życiem.
Byłam zawodowym sportowcem, a to koszt kobiety „gumy”, gdzie kręgosłup dostawał najmocniej w „kość”
- wyznała Mariola Bojarska-Ferenc.
Gwiazda podkreśla, że choć przez najbliższe dwa tygodnie nie będzie mogła wykonywać wielu ćwiczeń, to jednak wolno jej maszerować i do tego szczerze zachęca. Bojarska wyjaśniła również, że zabieg trwał krótko, a niedługo po nim udała się do restauracji na pyszne jedzenie, by złagodzić stres, jaki jej towarzyszył. Zaapelowała także do innych, by o siebie dbali i poddawali się regularnym badaniom.
Skąd się bierze przepuklina? Różne oblicza problemu
Choć post nie zawiera zbyt wielu informacji na temat umiejscowienia przepukliny, to można się domyślać, że chodzi właśnie o przepuklinę kręgosłupa. Nie każdy decyduje się na tego rodzaju zabieg, ponieważ wiele zależy od umiejscowienia i wielkości przepukliny. Niemniej warto wspomnieć, że mamy sporą ilość rodzajów tego zjawiska, a mianowicie:
- przepuklinę pachwinową,
- przepuklinę udową,
- przepuklinę pępkową,
- przepuklinę rozwoju przełykowego,
- przepuklinę pooperacyjną.
W przypadku problemu dotyczącego Marioli Bojarskiej- Ferenc i wspomnianej przepukliny kręgosłupa, schorzenie to może być wynikiem urazów mechanicznych, czy przeciążenia. Czasem wystarczy także zbyt gwałtowny ruch, by narazić się na dolegliwości bólowe, które ostatecznie są spowodowane powstaniem przepukliny (np. zbyt szybko i w niewłaściwej pozycji podniesiemy jakiś ciężar).
Przepuklina pachwinowa pojawia się natomiast na skutek nadwagi, zbyt ciężkiej pracy fizycznej, urazu, przewlekłego kaszlu, czy częstych zaparć. jednym słowem, kiedy organizm narażony jest na nadmierny wysiłek, skutkiem może być pojawienie się przepukliny.
Podobnie jest także w przypadku przepukliny rozwoju przełyku. Przyczynami tego stanu jest np. osłabienie przepony, przewlekły kaszel, otyłość, czy dźwiganie. Kiedy zwiększa się ciśnienie w jamie brzusznej, konsekwencją może być właśnie przepuklina.
Chcąc zrozumieć mechanizm powstawania przepukliny, należy wskazać, że pojawia się ona tam, gdzie powłoki (np. brzuszne), są najsłabsze i nie wytrzymują natężenia ciśnienia, wytworzonego na skutek różnych czynników. Wówczas ostatecznie pojawia się uczucie napięcia, ból i pod palcami możemy wyczuć miękką wypukłość, którą da się wepchnąć do środka.
Oczywiście wiele zależy od tego, gdzie umiejscowiona jest przepuklina, bo jeśli mówimy choćby o kręgosłupie, to taki eksperyment nie jest możliwy, gdyż zmiana znajduje się najczęściej w obrębie poszczególnych kręgów i jest niewidoczna na ciele. Można ją dostrzec, wykonując diagnostykę obrazową.