Która płeć odczuwa lęk bardziej? Naukowcy znają odpowiedź

Nasilenie zachowań lękowych u kobiet objawia się szczególnie, gdy występuje istotny dla życia stan – do takich wniosków doszli eksperci z Indiana University School of Medicine.

Uczucie lęku jest stanem, który towarzyszy w ciągu życia każdemu z nas. Zwłaszcza podczas pandemii COVID-19 mieliśmy okazję się o tym przekonać – baliśmy się o to, co przyniesie kolejny dzień. Jak pokazują statystyki, w zeszłym roku coraz więcej ludzi sięgnęło po substancje, które pomagają poradzić sobie z tym stanem emocjonalnym.

Badania potwierdzają, że lęk jest szczególnie powszechny u kobiet. Zaburzenia lękowe występują u pań aż dwukrotnie częściej niż u mężczyzn, a czynniki społeczno-kulturowe najprawdopodobniej odgrywają znaczącą rolę w rozwoju tego stanu. Identyfikacja mechanizmów, które za to odpowiadają ma kluczowe znaczenie dla tworzenia skutecznych terapii.

Eksperci zbadali, jakie czynniki biologiczne wpływają na zaburzenia lękowe, szczególnie u kobiet. Przeprowadzali w tym celu szereg obserwacji zwierząt, aby zrozumieć podobieństwa i różnice między płciami.

Badano grupę gryzoni liczącą 15-18 osobników. Jedno z zadań, które zwierzęta miały do wykonania, polegało na tym, że szczury miały chwytać granulki jedzenia znajdujące się w jasno oświetlonym miejscu. Jak wiemy te nie przepadają za światłem, więc sytuacja budziła w nich uczucie niepokoju. Okazało się, że samice znacznie częściej niż samce, dotykały jedzenia i jadły mniej pokarmu.

W kolejnym kroku podano gryzoniom diazepam, czyli lek stosowany w leczeniu zaburzeń lekowych. Wyniki zaskoczyły naukowców, ponieważ uczucie lęku zmniejszało się znacząco u samic, a substancja miała niewielki wpływ na samców. Oczywiście, w niektórych obszarach badania było wiele podobieństw, jednakże w kwestii najbardziej istotnych dla życia aspektów, różnice między płciami były bardzo widoczne.

Autorzy badania podkreślają, że ich praca daje podstawy do dalszych rozważań zachowań lekowych, a w szczególności opracowaniu bardziej skutecznych i spersonalizowanych metod leczenia.

Patrycja Pupiec