Ilość zakażeń koronawirusem nie będzie już gwałtownie rosnąć? Ministerstwo wyjaśnia
Jak poinformował we czwartek rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz podczas konferencji prasowej, w tej chwili nie można mówić o tym, że zwiększa się liczba zachorowań na COVID-19 i zakażenia rosną. Dodał, że wzrosty zakażeń najczęściej wiążą się wykryciem ognisk m.in. w domach pomocy społecznej.
Rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz powiedział w trakcie konferencji prasowej, że liczba nowych zakażeń stabilizuje się. "Nie ma szerokiej transmisji poziomej, jak mamy do czynienia w innych krajach europejskich, gdzie tak naprawdę nie ma poszczególnych ognisk, a zakażeń jest więcej.
U nas ta liczba stałej transmisji ukształtowała się na poziomie mniej więcej od 300 do 400 przypadków. Kiedy pojawiają się ogniska, ta liczba rośnie" - mówił Wojciech Andrusiewicz.
Dodał, że "w tej chwili nie ma mowy o tym, że zwiększa się liczba osób zakażonych i zakażenia rosną. Jeżeli przyjmiemy, że jeszcze 25 marca mieliśmy wskaźnik zakażeń na poziomie 2,6, czyli jedna osoba zakażała 2,6 innych osób, a dzisiaj mamy ten wskaźnik na poziomie 1,11 to nie możemy mówić o tym, że skala zakażeń rośnie" - wyjaśnił rzecznik.
Podkreślił również, że wzrosty zakażeń najczęściej wiążą się z wykryciem ognisk m.in. w domach pomocy społecznej, czy ostatnio w kopalniach.
Wojciech Andrusiewicz poinformował również, że w ciągu ostatniej doby przeprowadzono ponad 13 tys. testów. Przypomniał także, że obecnie testy na koronawirusa wykonuje 100 laboratoriów diagnostycznych.
Polecamy także:
- Które rękawiczki jednorazowe wybrać i gdzie je tanio kupić?
- Bieganie w maseczce obciąża płuca i serce
- Zobacz, jak nas będą kontrolować w galeriach handlowych
- Zasiłek opiekuńczy będzie przedłużony? Sprawdź, co planuje rząd
- Chcesz schudnąć? Nadal możesz jeść, co lubisz. Wypróbuj nasz program dietetyczny
- Czym jest kwarantannowe drive thru?
- 5G a koronawirus. Naukowcy nie mają wątpliwości
- Koronawirusem zarażamy się w trakcie rozmowy? Nowe badania
- Jak odkazić maseczkę i jej nie zepsuć?
- Czy można bezpiecznie posłać dziecko do żłobka lub przedszkola?