Ewa Chodakowska odpowiada zwolennikom ruchu body positive. "Muszę to podkreślić, otyłość to choroba"
"Trenerka wszystkich Polek" udzieliła wywiadu, w którym odniosła się do oskarżeń o niewspieranie ruchu body positive i fat shaming. Ewa Chodakowska wyjaśniła, że ciałopozytywność jest dobra, ale należy odróżnić ją od otyłości. - Nie mam nic przeciwko rozmiarowi L, XL, natomiast dalej w górę nasze zdrowie woła o pomstę do nieba – powiedziała 40-letnia trenerka.
Ewa Chodakowska wielokrotnie była oskarżana fat shaming. Internauci wiele razy wytykali trenerce, że zbyt dużo mówi o dążeniu do idealnej sylwetki, a za mało o samoakceptacji. Znana trenerka w rozmowie z Michałem Dziedzicem zdecydowała się odpowiedzieć na te oskarżenia.
Ewa Chodakowska o ruchu body positive i otyłości
W wywiadzie Ewa Chodakowska poruszyła temat osób, które nie chcą tracić zbędnych kilogramów i wprowadzić do swojego życia zdrowe nawyki. 40-latka zwróciła uwagę na tolerancję, która powinna działać w obie strony. - Naszym obowiązkiem jest zadbać o swoje zdrowie, przyjrzeć mu się wnikliwie. Nie możemy żyć bezrefleksyjnie. Jeżeli ktoś nie ma ochoty prowadzić zdrowego trybu życia, to jest to jego świadomy wybór, ale to nie może wpływać na moje wybory, na to, co ja robię. Jeżeli chcemy być tolerancyjni, to ja planuję robić swoje i nie zamierzam przestać – powiedziała.
Trenerka odniosła się do ruchu body positive. Chodakowska podkreśla, że należy odróżnić poważne zdrowotne problemy od ciałopozytywności. Jej zdaniem nie ma nic złego w tym, że ktoś ma kilka nadprogramowych kilogramów. - Jeżeli ktoś źle interpretuje body positive i mówi: "ja ważę X kilogramów", jest to osoba otyła, nie będę nic ze sobą robić, bo ja się dobrze ze sobą czuję, no to ja muszę podkreślić - otyłość to choroba. Kropka – tłumaczy.
- Ja nie mam nic przeciwko rozmiarowi L, XL, natomiast dalej w górę nasze zdrowie woła o pomstę do nieba. Nasz organizm potrzebuje pomocy. Jeżeli nie zdamy sobie z tego sprawy, to robimy sobie krzywdę, na własne życzenie – podkreśla Ewa. Trenerka ma jednak świadomość pewnego uprzywilejowania. Otoczenie, w jakim funkcjonuje dana jednostka, ma wpływ na kształtowanie jej zachowań żywieniowych, a także sposobów postrzegania jedzenia. Chodakowska przyznała, że ona nigdy nie miała problemów z samooceną i zawsze mogła liczyć na wsparcie bliskich, dlatego zdaje sobie sprawę z tego, że jej droga do zdrowia była znacznie prostsza niż innych kobiet, szczególnie tych, które są w toksycznych relacjach. - My nie wystartowałyśmy z tego samego pułapu, dlatego ja mówię, że ciężko jest się ze mną identyfikować, bo mnie było łatwiej – powiedziała Ewa Chodakowska.
Otyłość jest chorobą przewlekłą
Naukowcy podkreślają, że trudności związane z przeciwdziałaniem otyłości mają związek z faktem, że dopiero w ciągu ostatnich kilkunastu latach wykryto wiele czynników ryzyka związanych z tą chorobą. Niestety, częstość występowania przypadków otyłości ciągle rośnie. A z tym problemem mierzą się zarówno dorośli, jak i dzieci.
Jednak prognozy wskazują, że najbliższe lata nie przyniosą poprawy. Otyłość jest przewlekłą chorobą, która wiąże się z wieloma konsekwencjami zdrowotnymi. Owe skutki obejmują wiele obszarów.
Badania wykazują, że otyłość i nadwaga wiąże się ze zwiększonym ryzykiem zachorowania m.in. na cukrzycę typu 2, chorobami nowotorowymi, demencją, udarami mózgu i zawałami serca.
Polecany artykuł: