Do płukania zatok używał zwykłej kranówki. Ameba zaatakowała jego mózg
Pewien mężczyzna płukał zatoki wodą prosto z kranu. Woda nie była filtrowana, ani gotowana, przez co do jego organizmu dostał się niezwykle groźny paciorkowiec, który "zjadł" jego mózg. To pierwszy taki przypadek w tym roku. Mimo to władze miasta, z którego pochodzi mężczyzna, zapewniają, że woda jest zdatna do picia.
Do tragicznych wydarzeń doszło w hrabstwie Charlotte na Florydzie (Stany Zjednoczone). Organizm pewnego mężczyzny został zaatakowany przez amebę Naegleria fowleri, która może powodować poważną „infekcję zjadającą mózg”.
Rzadka ameba "zjadła" jego mózg
Okoliczności zakażenia mężczyzny amebą badają teraz odpowiednie służby. Prawdopodobnie doszło do niego, ponieważ mężczyzna przez wiele dni z rzędu płukał zatoki niefiltrowaną wodą z kranu. Nie podano informacji na temat stanu zdrowia pacjenta, ale infekcje tego typu zazwyczaj kończą się śmiercią.
Mieszkańcom z okolicy, w której doszło do wypadku, przekazano, że woda jest zdatna do picia i nie ma zagrożenia dla mieszkańców, ponieważ paciorkowiec może zarażać ludzi tylko, gdy dostanie się do nosa.
Naegleria fowleri to niezwykle rzadko występujący organizm jednokomórkowy. Narażenie na kontakt z nim jest mało prawdopodobne, ale nie niemożliwe, co pokazuje opisywany przypadek. Gdy jednak do niego dojdzie i paciorkowiec dostanie się do organizmu przez nos, taki kontakt zwykle kończy się śmiercią zakażonego. Oznacza to, że połknięcie tego rodzaju ameby wraz z wodą nie jest groźne dla człowieka.
Ameba Naegleria fowleri i groźne konsekwencje zakażenia
Zgodnie z Centers for Disease Control and Prevention, ameba Naegleria fowleri żyje w ciepłej słodkiej wodzie i glebie, ale zdarza się, że może dostać się również do grzejników, rur i zbiorników wodnych.
Gdy dostanie się do ludzkiego organizmu, może wywołać poważną chorobę mózgu i rdzenia kręgowego zwaną pierwotniakowym zapaleniem opon mózgowych i mózgu (PAM). Ameba jest groźna tylko wówczas, gdy dostanie się do mózgu przez nos.
Objawy infekcji amebą Naegleria fowleri pojawiają się między 1 a 12 dniem od momentu, gdy trafi do dróg oddechowych. Niestety, zazwyczaj kończy się to śmiercią w ciągu 18 dni od wystąpienia pierwszych objawów.
Jak uniknąć zakażenia?
Aby uniknąć zakażenia amebą zjadającą mózg, należy zachować szczególne środki ostrożności. Między innymi:
- Przygotowując roztwory do płukania zatok w domowym zaciszu, należy używać wody destylowanej. Jeśli używasz wody z kranu, powinieneś ją wcześniej zagotować i poczekać do wystudzenia.
- W trakcie kąpieli, prysznica, mycia twarzy, a także pływania w basenie należy pilnować, aby woda nie dostała się do nosa.
- Nie zostawiaj dzieci mających kontakt z wodą bez nadzoru, szczególnie tam, gdzie mogą mieć kontakt ze zraszaczami ogrodowymi, z których woda może trafić do nosa.