Czy po zaszczepieniu seniorzy będą mogli spotykać się ze swoimi dziećmi i wnukami?

2021-01-18 8:24

Ruszyły zapisy na szczepienia przeciw COVID-19. Pierwszeństwo mają seniorzy, Czy po zaszczepieniu starsze osoby będą mogły wreszcie zobaczyć się z wnukami i nasze życie rodzinne wróci do normy?

Czy po zaszczepieniu seniorzy będą mogli spotykać się ze swoimi dziećmi i wnukami?
Autor: Getty Images

Pandemia trwa już blisko rok. Zmęczeni izolacją, licznymi ograniczeniami oraz poczuciem zagrożenia marzymy o powrocie do normalnego życia. Zdaniem lekarzy, przyspieszyć go mogą szczepienia na koronawirusa. Większość z nas wydaje także podzielać tę opinię. Chęć zaszczepienia się deklaruje 68 proc. Polaków, a wśród osób po 70. roku życia jeszcze więcej, bo aż 80 proc.¹. Zainteresowanie szczepionką na COVID-19 jest tak duże, że pierwszego dnia zapisów punkty szczepień przeżyły prawdziwe oblężenie. Ani do nich ani na infolinię nie sposób było się dodzwonić. Nie ma więc wątpliwości, że większość seniorów zaszczepi się, gdy to tylko będzie możliwe. Czy dzięki temu wreszcie będą mogli bezpiecznie spotkać się z bliskimi?

Szczepionka na COVID-19 – dwie dawki do odporności

Specjaliści są zgodni - szczepienie to pierwszy i niezwykle ważny krok w drodze do normalnego życia, także tego rodzinnego. Zapewnia bowiem seniorom dla których koronawirus może być szczególnie groźny, większe bezpieczeństwo. Dzięki niej nie muszą obawiać się zarażenia.

Szczepionka chroni przed objawami COVID-19, a co za tym idzie, także groźnymi powikłaniami tej choroby. Jak wykazały badania kliniczne, jej skuteczność wynosi ok. 95 proc. Nawet gdyby osoba zaszczepiona znalazła się w niewielkim odsetku pechowców i uległa zakażeniu wirusa SARS-CoV-2, choroba będzie miała znacznie lżejszy przebieg.

Aby jednak szczepienie zapewniało taką ochronę przed COVID-19 trzeba przyjąć dwie dawki leku. Jak podała Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA), która przeanalizowała wyniki testów klinicznych, tydzień po pierwszej aplikacji skuteczność szczepionki wynosi ok. 50 proc. Wciąż zatem istnieje dość duże ryzyko zachorowania. Dlatego po jednym zastrzyku koniecznie należy zachować wszystkie dotychczasowe środki ostrożności: nosić maseczkę, dezynfekować ręce i utrzymywać dystans społeczny.

Dopiero po dwóch dawkach szczepionki układ immunologiczny wytwarza odpowiednią ilość przeciwciał chroniących sprzed koronawirusem. Optymalną odporność organizm uzyskuje, gdy minie co najmniej 7 dni od drugiego zastrzyku. Wtedy można zacząć myśleć o spotkaniu nie tylko w ścisłym gronie domowników.

Spotkanie z wnukami po szczepieniu - ostrożność nadal wskazana

Czy zaszczepieni seniorzy mogą wreszcie zobaczyć i przytulić wnuki? O rozwianie wątpliwości poprosiliśmy Grzegorza Prasałka, lekarza epidemiologa z Radomskiego Szpitala Specjalistycznego.

- Osoby starsze po szczepieniu przeciw COVID-19 mogą wrócić do normalnego życia, spotykać się z dziećmi i wnukami, przyjaciółmi, sąsiadami itd. – mówi doktor Prasałek.

Zaznacza jednak, że pewna ostrożność nadal jest wskazana, bo zaszczepiony senior nie zachoruje, ale może być nosicielem wirusa. Dlatego nawet po przyjęciu dwóch dawek leku, warto dalej nosić maseczkę, dezynfekować ręce i starać się zachowywać dystans społeczny.

- Jeśli po szczepieniu zetkniemy się z kimś z COVID-19, na błonach śluzowych naszych dróg oddechowych mogą pozostać zarazki. Wówczas przy kaszlu i kichaniu istniałoby ryzyko zarażenia osoby, która nie ma odporności pochorobowej lub poszczepiennej – tłumaczy doktor Prasałek.

Oficjalny serwis Ministerstwa Zdrowia i NFZ www.pacjent.gov.pl w części poświęconej korzyściom ze szczepienia także porusza tę kwestię. Cytuje Europejską Agencję Leków (EMA), która informuje, że nie jest znany wpływ szczepienia na przenoszenie wirusa SARS-CoV-2 i nie wiadomo, czy osoby zaszczepione mogą być jego nosicielami. Badania kliniczne wciąż trwają. Ich wyniki poznamy w ciągu dwóch lat. Jak to wszystko ma się do wyczekiwanego z utęsknieniem spotkań z rodziną i przyjaciółmi?

- Ryzyko, że osoba po szczepieniu może być nieświadomym nosicielem choroby i kogoś zarazić jest bardzo małe. Te środki ostrożności dotyczą przede wszystkim sytuacji, gdy przebywamy w miejscach publicznych w tłumie nieznanych osób – uspokaja doktor Prasałek. Podczas kameralnych spotkań z najbliższymi, można zatem zrezygnować z maseczki, choć warto na razie zachować wstrzemięźliwość w okazywaniu czułości rezygnując z pocałunków i przytulania oraz pamiętać o dezynfekcji rąk.

Dobrym rozwiązaniem jest też zaproszenie dzieci i wnuków na... spacer (na świeżym powietrzu ryzyko zarażenia jest znacznie mniejsze). Jeśli nasi bliscy zostali zaszczepieni lub przeszli COVID, możemy zachowywać się zupełnie swobodnie.

Czytaj też: 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki