Alaskapox i dżumę mogą przenosić koty. Czy powinniśmy bać się naszych czworonogów?

2024-02-16 12:22

W Oregonie w szpitalu leży pacjent, który walczy z dżumą. Zaraził się prawdopodobnie od kota. Na Alasce zmarł starszy mężczyzna. On z kolei po kontakcie z kotem zapadł na nietypową odzwierzęcą ospę – alaskapox. Czy to oznacza, że powinniśmy z większą ostrożnością podchodzić do swoich pupili? Sprawdź, czym możesz zarazić się od czworonogów.

Alaskapox i dżumę mogą przenosić koty. Czy powinniśmy bać się naszych czworonogów?
Autor: Getty Images Alaskapox i dżumę mogą przenosić koty. Czy powinniśmy bać się naszych czworonogów?

Czy koty i psy przenoszą groźne choroby? 

Czy koty i psy są dla nas niebezpieczne? Odpowiedź brzmi: to zależy. Rzeczywiście istnieją choroby odzwierzęce, które mogą mieć negatywny wpływ na ludzki organizm. Faktem jest jednak, że tego typu choroby – pokonujące granicę międzygatunkową – nie są niczym nowym, a niektóre pasożyty „nie wybrzydzają” i prawie każdy ssak może zostać ich żywicielem.

Dopóki choroby odzwierzęce nie przenoszą się z człowieka na człowieka, dotąd uważa się, że ryzyko dla ludzkiej populacji nie jest szczególnie duże. To oczywiście nie oznacza, że należy je lekceważyć. Dlatego służby i organizacje medyczne całego świata bacznie przyglądają się wszystkim sytuacjom, w których doszło do przejścia jakiejś choroby ze zwierzęcia na człowieka.

Czy my też powinniśmy bacznie patrzeć na swoich ulubieńców? Tak – w trosce o siebie i swoje zwierzę. Warto też pamiętać, że zakażeniu może ulec nawet zwierzę tzw. niewychodzące, ale chodzące po mieszkaniu, ponieważ przykładowo, larwy niektórych pasożytów możemy nieświadomie przynieść nawet na butach. Sprawdź, jakie choroby szczególnie grożą ludziom i zwierzętom.

Stado zwierząt - konie z osłem i owca, zatrzymała policja. Wystraszyły się fajerwerków

Choroby, którymi można zarazić się od zwierząt

Bąblowica jest chorobą pasożytniczą, powodowaną przez tasiemce bąblowcowe. Objawy mogą występować dopiero po kilku-kilkunastu latach od zakażenia. Larwy mogą bytować w różnych narządach, a do usunięcia ich niezbędna może być operacja. Można zarazić się przez niewinne głaskanie pupila, w którego sierści znajdowały się jaja tasiemców.

Chlamydioza jest skutkiem kontaktu z wydzieliną z worka spojówkowego kota zakażonego Chlamydophila psittaci. Objawy u ludzi mogą przypominać rzeżączkę, u mężczyzn może pojawić się wydzielina z cewki moczowej.

Choroba kociego pazura jest chorobą bakteryjną, przenoszoną przez pchły. U ludzi może pojawiać się gorączka, bóle głowy, bóle pleców, powiększenie węzłów chłonnych i zmiany skórne w miejscach ugryzień lub zadrapań zakażonych kotów.

Dermatofitoza to zakażenie grzybicze, które jest skutkiem dermatofitów. Te grzyby atakujące skórę, włosy i paznokcie powodują świąd, wysypkę, strupy i pęcherze. Można zarazić się od chorych psów, dlatego warto dbać o swojego pupila i unikać głaskania przypadkowych piesków.

Giardioza również jest chorobą „brudnych rąk” i skutkiem kontaktu z kałem zwierzęcia. Zarówno zakażone psy, jak i ludzie, doświadczają wymiotów i innych objawów zatrucia.

Leptospiroza to choroba, która u ludzi daje szereg niepokojących objawów, jak gorączka, dreszcze, rumień, wysypka, opryszczka, bóle głowy, bóle mięśniowo-stawowe. To efekt kontaktu z moczem lub kałem chorego psa. Ta choroba wymaga hospitalizacji człowieka.

Świerzb może przenosić się z psa na człowieka. Objawy to swędząca wysypka, zmiany skórne, a u zwierząt – łysienie.

Tasiemiec psi u ludzi powoduje dypylidozę. Również tą chorobą można zarazić się przez kontakt ze zwierzęciem i przeniesienie jaj do przewodu pokarmowego człowieka.

Toksokaroza może być skutkiem kontaktu z chorymi psami lub kotami, lub ich odchodami (albo ziemią, która miała kontakt z odchodami). Dzieci mogą zarazić się podczas zabawy w piaskownicy. Po połknięciu jaj, w dwunastnicy wykluwają się larwy, które następnie wędrują po organizmie i niszczą kolejne tkanki. Pacjentom towarzyszą bóle głowy, drgawki, zaburzenia widzenia, bóle brzucha, powiększenie śledziony, gorączka, wysypka.

Toksoplazmoza to skutek kontaktu z odchodami zakażonego kota. Co ważne, świeże odchody nie są zagrożeniem, natomiast takie jednodniowe lub starsze – owszem. Dlatego nie należy zwlekać z czyszczeniem kuwety. Kobiety ciężarne mają wykonywane testy pod kątem toksoplazmozy, gdyż może ona prowadzić do poronień lub uszkodzeń rozwijającego się płodu.

Wścieklizna daje objawy od kilku miesięcy do kilku lat od zakażenia. Symptomy to m.in. gorączka, pobudzenie psychofizyczne, bóle, dolegliwości neurologiczne. Zakażenie przenosi się przez ugryzienie.

CZYTAJ TEŻ: Czym grozi jedzenie niemytych truskawek? WZW i pasożyty to początek listy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki