Adrian ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” musi przejść kolejną operację mózgu. „Wracamy do punktu wyjścia”
Adrian Szymaniak, uczestnik „Ślubu od pierwszego wejrzenia”, poinformował, że czeka go kolejna operacja. Ostatni rezonans wykazał powiększenie się zmiany nowotworowej. Chorujący na glejaka IV stopnia mężczyzna mówi o trudnym etapie leczenia i apeluje o wsparcie.

Adrian Szymaniak wystąpił w trzeciej edycji programu „Ślub od pierwszego wejrzenia”, gdzie poznał Anitę Szydłowską. Para wychowuje dwoje dzieci: syna Jerzego i córkę Biankę.
Adrian Szymaniak ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” walczy z glejakiem IV stopnia
Adrian Szymaniak, znany z programu „Ślub od pierwszego wejrzenia”, od kilku miesięcy zmaga się z glejakiem IV stopnia. To jeden z najcięższych nowotworów mózgu, charakteryzujący się bardzo agresywnym przebiegiem i trudnym leczeniem. Jak podano, średnia przeżywalność od momentu diagnozy wynosi zaledwie kilkanaście miesięcy.
Dwa miesiące temu mężczyzna trafił do szpitala z powodu silnych bólów głowy. Lekarze przeprowadzili dwie skomplikowane operacje. Teraz poinformował, że konieczna jest kolejna interwencja neurochirurgiczna.
Kolejna operacja mózgu – „wracamy do punktu wyjścia”
W mediach społecznościowych Adrian Szymaniak opublikował wpis, w którym wyjaśnił, dlaczego musi ponownie trafić na blok operacyjny: „Czas rozpocząć kolejną bitwę. Plan był zupełnie inny, ale niespodziewanie w dniu, w którym miała rozpocząć się chemio- i radioterapia, dostałem informację, że mam natychmiast zgłosić się na oddział neurochirurgii. Ostatni rezonans wykazał powiększenie się zmiany. Przez dwa dni czułem bezsilność. Wracamy do punktu wyjścia. Potrzebna jest reoperacja.”
Do tej pory uczestnik programu przeszedł dwie poważne operacje. Teraz ponownie stanie przed wyzwaniem związanym z zabiegiem i dalszym leczeniem.
Glejak IV stopnia – najgroźniejszy nowotwór ośrodkowego układu nerwowego
Glejak IV stopnia to złośliwy nowotwór mózgu, który szybko się rozwija i daje ograniczone możliwości terapeutyczne. Standardowe leczenie obejmuje operację neurochirurgiczną, chemioterapię i radioterapię. Rezonans magnetyczny jest kluczowym badaniem obrazowym w monitorowaniu zmian i planowaniu dalszej terapii.
Pomimo rozwoju medycyny rokowania pacjentów pozostają bardzo trudne. Leczenie ma na celu przede wszystkim wydłużenie życia i poprawę jego jakości.
Adrian Szymaniak o walce z chorobą – „nie poddaję się tak łatwo”
W swoim wpisie Adrian podkreślił, że nie zamierza rezygnować z leczenia: „Teraz wiem, że chcę być operowany w najlepszym ośrodku w Polsce. Na chwilę korona spadła, wróg znów zaatakował, ale nie poddaje się tak łatwo, poprawiam ją i idę dalej – po swoje zdrowie. Trzymajcie kciuki.”
Polecany artykuł: