18-latka wśród ofiar "małpiej gorączki". Zagadkowy wirus atakuje w jednym miejscu na świecie
Przybywa chorych na tzw. „małpią gorączkę. Nie żyją dwie osoby zarażone wirusem KFDV, który odpowiada za tę tajemniczą infekcję. Ta niezwykle groźna choroba prowadzi do uszkodzenia układu nerwowego. Jej pierwsze objawy można łatwo pomylić z zatruciem pokarmowym.
„Małpia gorączka” zabiła dwie osoby w Indiach
O pierwszych dwóch przypadkach śmiertelnych spowodowanych wirusem KFDV w południowych Indiach w stanie Karnataka poinformowali tamtejsi przedstawiciele ochrony zdrowia. W wyniki wybuchu wirusowej choroby lasu Kyasanur nie żyje 79-letni mężczyzna z okręgu Udupi i 18-letnia dziewczynka z okręgu Shivamogga
Zidentyfikowano także kilkadziesiąt przypadków tej groźnej infekcji. Większość z nich odnotowano w stanie Karnataka – co najmniej 37 przypadków w okręgu Uttara Kannada, 24 w okręgu Shivamoggi i trzy w okręgu Chikmagalur. Obecnie w szpitalu przebywa 37 chorych, wcześniej hospitalizowano jeszcze 25 osób.
Jak objawia się choroba lasu Kyasanur?
Lokalne władze są zaniepokojeni tą sytuacją. Epidemia błyskawicznie się rozprzestrzenia, więc w niektórych regionach ruszyły szczepienia przeciwko chorobie lasu Kyasanur.
Ludzie nie roznoszą tej groźnej infekcji między sobą. Można się nią wyłącznie zarazić przez ukąszenie kleszcza lub kontakt z zarażonym zwierzęciem, głównie małpami. Wywołuje ją wirus KFDV (Kyasanur forest disease virus) zaliczany do rodziny flawiwirusów, której przedstawicielami są także wirus żółtej febry, wirus dengi, wirus Zika i wirus Zachodniego Nilu.
Po 3-8 dniach inkubacji pojawiają się pierwsze symptomy i najczęściej dają o sobie znać dreszcze, bóle głowy, bóle mięśni, gorączka i dolegliwości żołądkowo-jelitowe (m.in. wymioty, nudności). Występuje równie często zapalenie spojówek, spowolnienie akcji serca oraz krwawienie z nosa i gardła.
Spora część pacjentów powraca do pełni sił po 1-2 tygodniach od wystąpienia dolegliwości. Zdarza się, że w wyniku zakażenia może dojść do zaburzeń ze strony ośrodkowego układu nerwowego, np. łagodne zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, rzadziej śpiączka.
Śmiertelność choroby szacowana jest poziomie 3-5 procent.