12-latka zakrztusiła się podczas jedzenia. Reakcja jej młodszego brata była błyskawiczna

Postawą godną do naśladowania wykazał się 10-letni chłopiec z Tarnowa. Kiedy jego o dwa lata starsza siostra zakrztusiła się ciastem podczas jedzenia, zareagował błyskawicznie i wezwał pogotowie ratunkowe. Przekazał operatorowi Centrum Powiadamiania Ratunkowego dokładne informacje o tym, co się wydarzyło.

Do tego zdarzenia doszło 5 lipca przed południem w Tarnowie. Szymon zachował zimną krew, jak zorientował się, że jego 12-letnia siostra znalazła się w sytuacji nagłego zagrożenia życia. Zareagował szybko i właściwie.

Uratował życie starszej siostrze

Od razu zadzwonił na numer alarmowy 112 i przekazał dyspozytorowi, że jego siostra zakrztusiła się ciastem podczas jedzenia, dziwnie się zachowuje i nie może się z nią porozumieć. Zanim przyjechała karetka pogotowia ratunkowego i policja, chłopiec sumiennie wykonywał polecenia dyżurnego CPR i udzielał pomocy swojej siostrze.

Gdy zespół ratownictwa medycznego przyjechał na miejsce, dziewczynka była przytomna i oddychała. Zabrano ją do szpitala, aby wykonać jej dodatkowe badania, o czym poinformowała w komunikacie Komenda Miejskiej Policji w Tarnowie.

Zachował opanowanie i spokój w sytuacji kryzysowej

Funkcjonariusze przeprowadzili rozmowę z 10-latkem, który opowiedział im ze szczegółami, co się wydarzało. Dzięki właściwej postawie chłopca cała sytuacja zakończyła się szczęśliwie. Policja pochwaliła małego bohaterka za wzorowe zachowanie w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia. "Jego przytomność, opanowanie i prawidłowa reakcja pozwoliła na właściwe postępowanie w sytuacji kryzysowej, w jakiej się znalazł" – dodała.

W międzyczasie do domu wróciła mama dzieci. Natychmiast udała się do szpitala, do którego została przetransportowana jej córka.

Anna Tłustochowicz