Szczepienia w aptekach 2025. Naczelna Rada Lekarska ostrzega przed ryzykiem powikłań

2025-08-14 13:57

Szczepienia w aptekach 2025 mają zwiększyć dostępność profilaktyki, ale budzą zastrzeżenia środowiska lekarskiego. Naczelna Rada Lekarska ostrzega, że szczepienia bez lekarza rodzinnego mogą nieść ryzyko, zwłaszcza dla osób chorych przewlekle. Liczy się bezpieczeństwo i pełna dokumentacja.

Szczepienia w aptekach 2025. Naczelna Rada Lekarska ostrzega przed ryzykiem powikłań
Autor: Getty Image Szczepienia w aptekach 2025. Naczelna Rada Lekarska ostrzega przed ryzykiem powikłań

Szczepienia w aptekach 2025 mogą zwiększyć dostępność profilaktyki i przyczynić się do odporności populacyjnej. Jednak lekarze ostrzegają, że brak nadzoru, pełnej dokumentacji i standardów bezpieczeństwa może narazić zdrowie pacjentów — szczególnie tych z chorobami przewlekłymi. NRL apeluje o rozwagę, edukację i pełną ochronę przed powikłaniami.

Poradnik Zdrowie: Migrena to nie jest zwykły ból głowy. „Pacjenci łykają mnóstwo leków i jakoś próbują sobie radzić”

Czy szczepienia w aptekach są bezpieczne? NRL zwraca uwagę na ryzyko

Ministerstwo Zdrowia planuje rozszerzenie katalogu szczepień ochronnych, które będzie można wykonać w aptekach — częściowo lub w całości finansowanych ze środków publicznych. Propozycja zakłada, że farmaceuci będą mogli realizować szczepienia dla dorosłych, bez konieczności wizyty u lekarza POZ.

Naczelna Rada Lekarska dostrzega korzyści płynące z tej zmiany, jednak równocześnie ostrzega przed poważnymi zagrożeniami, jakie może ona nieść dla pacjentów. „Szczepienia powinny być wykonywane wyłącznie w placówkach ochrony zdrowia” – zaznacza jednoznacznie NRL.

Szczepienia bez lekarza rodzinnego. Co z dokumentacją i nadzorem?

Zdaniem lekarzy, przeniesienie szczepień do aptek może z jednej strony poprawić dostępność i zwiększyć odporność populacyjną, a z drugiej – osłabić nadzór medyczny nad pacjentami, szczególnie tymi, którzy cierpią na choroby przewlekłe. „Decyzja o poddaniu pacjenta szczepieniu powinna nadal należeć do lekarza posiadającego pełną wiedzę na temat stanu zdrowia pacjenta i prowadzonych terapii” – podkreśla Rada.

Farmaceuci nie mają dostępu do historii choroby, przebytych powikłań czy aktualnie przyjmowanych leków. To, według lekarzy, poważnie ogranicza możliwość właściwej kwalifikacji do szczepienia.

Ryzyko szczepień w aptekach u pacjentów z chorobami przewlekłymi

Rada zwraca szczególną uwagę na osoby chore przewlekle – z cukrzycą, chorobami autoimmunologicznymi, nowotworami, zakażeniem HIV. W przypadku tych pacjentów szczepienie może nieść większe ryzyko działań niepożądanych. „Bezwzględnie powinno stać bezpieczeństwo i ochrona pacjentów przed skutkami zdarzeń niepożądanych” – przypomina NRL. Brak dostępu do pełnej dokumentacji medycznej może skutkować nieświadomym podaniem preparatu osobie, która nie powinna zostać zaszczepiona w danym momencie.

Czy farmaceuta może szczepić bezpiecznie? NRL chce konkretnych warunków

Lekarze nie kwestionują roli farmaceutów w systemie ochrony zdrowia, ale podkreślają, że kwalifikacja do szczepienia musi odbywać się z zachowaniem pełnych standardów. Potrzebne jest odpowiednie zaplecze sprzętowe, lokalowe i przeszkolony personel. NRL zaznacza, że apteki powinny spełniać konkretne wymogi organizacyjne, zanim otrzymają uprawnienia do szczepienia pacjentów. Kluczowe jest też przekazywanie przez pacjentów dokumentacji medycznej osobie wykonującej kwalifikację.

Edukacja i bezpieczeństwo zamiast pośpiechu legislacyjnego

Przed wprowadzeniem nowych regulacji lekarze apelują o kampanię edukacyjną skierowaną do pacjentów i farmaceutów. W ocenie Rady:„Przed szczepieniem pacjenci powinni przekazywać pełną dokumentację medyczną osobie kwalifikującej do zabiegu”.

Ile wiesz o grupach krwi?
Pytanie 1 z 11
Czym się różni grupa 0 od grup krwi A, B i AB?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki