Przewlekła choroba żylna w okresie kwarantanny – jak możemy sobie pomóc?

2020-08-18 10:49 Materiał sponsorowany

Ostatnie miesiące były czasem trudnym dla służby zdrowia i dla pacjentów. Z powodu pandemii COVID-19 dostęp do lekarza był utrudniony, wiele zabiegów i wizyt zostało odwołanych. Badania pokazały również, że wielu pacjentów samych rezygnowało z pójścia do lekarza z obawy przed zarażeniem się koronawirusem w przychodni czy szpitalu.

Przewlekła choroba żylna w okresie kwarantanny – jak możemy sobie pomóc?
Autor: Getty Images

Trzeba jednak pamiętać, że bez względu na sytuacje epidemiczną w kraju, są choroby, których nie można lekceważyć, a koniecznej konsultacji lekarskiej odkładać w nieskończoność. Taką chorobą jest przewlekła niewydolność żylna, która nie tylko psuje komfort życia pacjentów, ale i zagraża ich zdrowiu oraz życiu.

Express Biedrzyckiej - Sławomir Neumann: Narodowa jest nie kwarantanna, ale głupota PiS

Spis treści

  1. Czym jest przewlekła choroba żylna?
  2. Kto jest szczególnie narażony na przewlekłą chorobę żylną?
  3. Objawy przewlekłej choroby żylnej
  4. Diagnozowanie przewlekłej choroby żylnej
  5. Jak wygląda leczenie przewlekłej niewydolności żylnej?
  6. Jakie jest ryzyko zlekceważenia przewlekłej choroby żylnej?
  7. Zapobieganie przewlekłej chorobie żylnej – dobra dieta
  8. Zapobieganie przewlekłej chorobie żylnej – ruch
  9. Zapobieganie przewlekłej chorobie żylnej – dobre nawyki

Czym jest przewlekła choroba żylna?

Przewlekła choroba żylna to problem znacznej części naszej populacji. Zalicza się ją do chorób cywilizacyjnych. Badania pokazują, że choroba ta częściej dotyka kobiety.

Przewlekła choroba żylna objawia się zmianami w obrębie kończyn dolnych:

  • wystąpieniem żylaków,
  • uczuciem ciężkości nóg,
  • obrzękami stóp,
  • bólem nóg.

Choć wydaje się niegroźną dolegliwością, to jednak taką nie jest. To choroba przewlekła, postępująca, która wymaga leczenia. Może bowiem prowadzić do zapaleń żył, tworzenia się zakrzepów, a szczególnie do niebezpiecznej zakrzepicy żył głębokich i zatorowości płucnej, kończącej się niejednokrotnie zgonem pacjenta.

Kto jest szczególnie narażony na przewlekłą chorobę żylną?

Statystyki mówią, że na przewlekłą chorobę żylną narażonych jest aż 40% społeczeństwa. Istnieje kilka czynników, które predysponują pacjenta do zachorowania:

  • czynniki dziedziczne – potwierdzone rodzinne występowanie choroby
  • wiek - ryzyko wystąpienia wzrasta po 50. roku życia
  • płeć - u kobiet częściej niż u mężczyzn stwierdza się teleangiektazje, u mężczyzn - częściej żylaki
  • nadwaga i otyłość - zwiększona masa ciała powoduje wzrost ciśnienia w żyłach kończyn dolnych i ryzyko zastoju krwi w naczyniach żylnych. Szczególnie niebezpieczna jest otyłość brzuszna, gdyż nadmiar tłuszczu w tej partii ciała utrudnia przepływ krwi z kończyn dolnych w kierunku serca. Poza tym, u osób z nadwagą i otyłością, obserwuje się obniżoną aktywność fizyczną, co dodatkowo działa niekorzystnie na układ żylny kończyn dolnych.
  • stosowanie antykoncepcji hormonalnej
  • przebyte ciąże i porody
  • przewlekłe zaparcia – powodują one zwiększenie ciśnienia w jamie brzusznej, a co za tym idzie wzrost ciśnienia w naczyniach żylnych kończyn dolnych
  • palenie tytoniu
  • długotrwałe przebywanie w pozycji siedzącej lub stojącej
  • nadmierna ekspozycja na ciepło (gorące kąpiele, solarium, opalanie na słońcu).

Objawy przewlekłej choroby żylnej

Niewydolność żylna, nazywana potocznie żylakami, ma wiele symptomów. Warto jednak pamiętać, że niektórzy pacjenci z niewydolnością żylną nie odczuwają żadnych dolegliwości, mimo postępu procesu chorobowego.

Typowe objawy przewlekłej choroby żylnej to:

  • Żylaki. To widoczne na nogach żylaki, czyli trwałe poszerzenia żył układu powierzchownego, przyjmujące postać balonowatych rozdęć, wydłużeń żył, często o krętym przebiegu.
  • Teleangiektazje, czyli sieci rozszerzonych drobnych naczyń, tzw. pajączków albo żył siatkowatych.
  • Obrzęki kończyn dolnych, pojawiające się zwłaszcza wieczorami. W miarę postępu i nasilenia się choroby obrzęki występują stale i prowadzić mogą do niewydolności układu żylnego i chłonnego.
  • Zmiany skórne. W zaawansowanych postaciach przewlekłej niewydolności żylnej stwierdzić można szereg charakterystycznych zmian, takich jak: przebarwienia, zwłóknienia skóry i tkanki podskórnej, a nawet rany owrzodzeniowe.
  • Bóle nóg, uczucie ciężkości, skurcze łydek pojawiające się zwłaszcza nocą oraz tzw. "zespół niespokojnych nóg". Pojawić się może również mrowienie kończyn i świąd skóry.
Warto wiedzieć

Co to są żylaki?

Krew, po natlenieniu w płucach, dostarczana jest do kończyn dolnych tętnicami. Natomiast jej powrót z nóg do serca, a następnie do płuc, odbywa się żyłami. Jest to możliwe dzięki skurczom mięśni otaczających żyły, głównie mięśni łydek. To tzw. „pompa mięśniowa”, umożliwiająca przepływ krwi do góry wbrew siłom grawitacji.

Skąd się biorą żylaki? W warunkach fizjologicznych krew żylna płynie od nóg do serca - od naczyń włosowatych, poprzez obwodowe, do centralnych. Jednokierunkowy przepływ krwi umożliwiają nam prawidłowo funkcjonujące zastawki żylne, czyli żylne „bramki”, które zamykają się, uniemożliwiając powrót krwi do kończyn dolnych.

Od właściwej pracy zastawek żylnych zależy funkcjonowanie układu żylnego. Ich uszkodzenie powoduje, że krew cofa się i napiera na ściany naczyń, które poszerzają się. Taka sytuacja trwająca latami powoduje, że zalegająca krew żylna wywołuje zmiany chorobowe w otaczających tkankach, czyli żylaki.

Diagnozowanie przewlekłej choroby żylnej

Przewlekła niewydolność żylna to dolegliwość, której nie wolno lekceważyć. Nawet pandemia nie jest wytłumaczeniem dla rezygnacji z wizyty u specjalisty. Tylko lekarz może właściwie zdiagnozować chorego i zaproponować mu odpowiednie leczenie.

Aby zdiagnozować u chorego obecność żylnej, należy przeprowadzić kilka niezbędnych badań. Jednym z nich jest badanie USG Duplex Doppler, które stanowi obecnie najlepsze narzędzie diagnostyczne chorób układu żylnego.

W okresie panującej pandemii diagnostyka i leczenie może się okazać nieco trudniejsze, jednak nie jest niemożliwe. Wiele gabinetów lekarskich w obecnych warunkach (bezpieczeństwo epidemiologiczne) wprowadziło porady telefoniczne lub przez Internet.

Jeśli wykonanie badań diagnostycznych nie jest możliwe, np. z powodu utrudnionego dostępu do lekarza w czasie pandemii, warto samemu prowadzić obserwacje swoich objawów, aby przekazać je lekarzowi telefonicznie. Trzeba wówczas zwrócić uwagę przede wszystkim na występowanie obrzęków na kończynach dolnych: gdzie się pojawiają, o jakiej porze dnia, czy ustępują po leżeniu.

Elementem obserwacji, który możemy samodzielnie przeprowadzić, jest też codzienny pomiar nóg. Za pomocą centymetra trzeba zmierzyć nogę w najcieńszym miejscu nad kostką, w połowie długości łydki, pod kolanem, w połowie długości uda. Mierzy się obie nogi rano i wieczorem, a wyniki zapisuje.

Jak wygląda leczenie przewlekłej niewydolności żylnej?

Przewlekłą chorobę żylną leczy się dwutorowo: oddzielnie leczy się objawy subiektywne (obrzęki, ból, uczucie ciężkich nóg), a oddzielnie obiektywne objawy choroby – pajączki, żylaki, owrzodzenia, do leczenia których stosuje się zabiegi laserowe lub operacyjne.

Leczenie zachowawcze

Obejmuje zmianę stylu życia, wykonywanie prostych ćwiczeń w domu, korzystanie z wyrobów uciskowych, np. specjalnych pończoch, ale przede wszystkim przyjmowanie leków. Ważne, aby środki farmakologiczne były preparatami zleconymi przez specjalistę, a nie produktami z reklam telewizyjnych czy przyjmowanymi samodzielnie suplementami.

Suplementy nie leczą, a ich skład nie jest kontrolowany, dlatego ich stosowanie może wiązać się z niepożądanymi skutkami ubocznymi. Działanie leków jest natomiast dużo bezpieczniejsze i skuteczniejsze. Daje gwarancję, że terapia jest zgodna z międzynarodowymi wytycznymi, a działanie leków jest potwierdzone randomizowanymi badaniami klinicznymi.

Jakie leki stosuje się w leczeniu przewlekłej niewydolności żylnej?

Dla pacjentów skarżących się na objawów subiektywne takie jak ból, obrzęk czy uczucie ciężkości nóg wskazane są głównie preparaty pochodzenia roślinnego:

  • hesperydyna,
  • pochodne rutyny,
  • escyna,
  • ale również preparaty syntetyczne.

Najlepszą opcją terapeutyczną pozostają leki zawierające połączenie ruszczyka, hesperydyny i kwasu askorbowego. To jedyny lek, który ma udowodnioną wyższą skuteczność w warunkach wysokiej temperatury i w naczyniach żylakowatych. Jednak pamiętajmy, że tylko lekarz może dobrać odpowiednie leki, indywidulanie do pacjenta, zgodne z międzynarodowymi wytycznymi.

Leczenie zabiegowe

Lekarz, który zdiagnozuje u pacjenta zaawansowaną przewlekłą chorobę żylną może zaproponować chirurgiczny zabieg operacyjny wymagający pobytu szpitalnego, leczenie za pomocą wiązki laserowej lub skleroterapię.

To zamykanie przepływu krwi żylnej za pomocą środka chemicznego podanego bezpośrednio do żyły, który uszkadzając śródbłonek naczynia prowadzi do jego zamknięcia. Dwie ostatnie metody wykonywane są najczęściej ambulatoryjnie w gabinetach lekarskich.

Decydując się na proponowany rodzaj zabiegu, zawsze należy rozważyć korzyści i ryzyko jego przeprowadzenia, zwłaszcza w okresie epidemii.

Jakie jest ryzyko zlekceważenia przewlekłej choroby żylnej?

Choroba żylna sprzyja występowaniu stanu zapalnego żył głębokich, czego następstwem może być rozwój zakrzepicy żylnej. To groźna dolegliwość, której objawami są:

  • obrzęk kończyny – narastający szybko, nie zmniejszający się po nocnym odpoczynku
  • wyraźne jej ocieplenie
  • zaczerwienienie
  • ból w stopie, łydce, pod kolanem.

Pamiętaj!

W przypadku zaobserwowania takich objawów należy skontaktować się z lekarzem, który wdroży właściwe leczenie heparynami drobnocząsteczkowymi i skieruje do specjalisty w celu przeprowadzenia szybkiej diagnostyki i wdrożenia odpowiedniego leczenia.

Inaczej może dojść do oderwanie się zakrzepu od ściany naczynia. Zakrzep, który wraz z krwią popłynie przez serce do tętnicy płucnej, może spowodować zatorowość płucną. Jest to zawsze stan bezpośredniego zagrożenia życia i wymaga natychmiastowej pomocy lekarskiej.

Zapobieganie przewlekłej chorobie żylnej – dobra dieta

Oprócz ewentualnego leczenia zabiegowego czy farmakologicznego, niezbędna jest zmiana trybu życia. Rolą lekarza jest wskazanie pacjentowi odpowiednich zaleceń.

Nieoceniona jest tutaj rola dietetyka, który ustali odpowiedni jadłospis. Specjalista powinien w diecie uwzględnić również produkty spożywcze, które działają na naczynia żylne wzmacniająco i uszczelniająco oraz przeciwzakrzepowo.

Należą do nich:

  • warzywa i owoce o czerwono-niebieskim zabarwieniu (czarne jagody, śliwki, borówki amerykańskie, czerwona kapusta, bakłażany itp),
  • czerwona i czarna fasola,
  • zielona herbata,
  • kakao,
  • owoce cytrusowe,
  • owoce dzikiej róży,
  • truskawki,
  • papryka,
  • warzywa kapustne,
  • tłuste ryby morskie,
  • siemię lniane,
  • awokado,
  • olej rzepakowy,
  • olej lniany,
  • orzechy włoskie,
  • żółtko jaja.

Zapobieganie przewlekłej chorobie żylnej – ruch

Ważny elementem zapobiegania chorobie żylnej jest aktywność fizyczna. Warto pamiętać, że obecna sytuacja pandemii nie jest korzystna dla osób z grupy ryzyka. Zamknięcie w domu z powodu kwarantanny, mniejsza aktywność spowodowana ograniczeniem wychodzenia z domu może sprzyjać problemom z nogami, a w przypadku pacjentów z niewydolnością żylną czas izolacji może niewątpliwie przyspieszyć rozwój choroby.

Aktywność fizyczna jest niezbędnym elementem zapobiegania rozwojowi choroby żylnej, ale także jest to sposób na utrzymanie efektów już przeprowadzonego zabiegu. Skurcze mięśni kończyn dolnych pobudzają krążenie żylne, wspomagają drenaż limfatyczny.

Aby ćwiczenia przyniosły efekt, należy je wykonywać przynajmniej 3 razy w tygodniu po 30 minut, a najlepiej wprowadzić 30 minut aktywności ruchowej codziennie.

W przypadku osób z zaawansowanymi postaciami choroby, przed przystąpieniem do ćwiczeń należy poradzić się lekarza.

Zapobieganie przewlekłej chorobie żylnej – dobre nawyki

Kolejnym elementem profilaktyki chorób żylnych jest zmiana stylu życia. Oto dobre nawyki, które pomogą zapobiegać chorobom naczyń żylnych:

  • częste wypoczywanie z nogami uniesionymi o 10-15 cm ponad poziom serca, zarówno podczas siedzenia, leżenia czy spania,
  • unikanie zakładania nogi na nogę i krzyżowania nóg w czasie siedzenia,
  • unikanie bielizny i ubrań nadmiernie zaciskających się w okolicy pachwin i ud,
  • rezygnacja ze szpilek o wysokości powyżej 5 cm, które blokują pracę łydek,
  • wystrzeganie się długich, gorących kąpieli w wannie, sauny, długotrwałego opalania na słońcu i w solarium,
  • wykonywanie podczas stania (np. w kolejce) małych kroków, przestępowanie z nogi na nogę,
  • udając się w długą podróż zakładanie swobodnych, nieuciskających ubrań, picie jak najwięcej wody i wystrzeganie się kawy i alkoholu, które powodują odwodnienie i zagęszczenie krwi; jeśli jest to tylko możliwe należy zatrzymywać się i robić krótkie spacery, wstać i pospacerować między fotelami (np. w pociągu, samolocie) lub siedząc w fotelu, jak najczęściej poruszać stopami,
  • stosowanie profilaktycznie wyrobów uciskowych (kompresyjnych): rajstop, podkolanówek, pończoch przeciwżylakowych.
Warto wiedzieć

Co to jest kompresjoterapia?

To stosowanie produktów uciskowych, takich jak podkolanówki, rajstopy czy specjalne bandaże uciskowe, które zmniejszają dolegliwości związane z niewydolnością żylną, ale także hamują postęp choroby. Na rynku dostępna jest szeroka oferta wyrobów uciskowych, zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn.

To niezbędny element profilaktyki, ale i leczenia przewlekłej choroby żylnej.

Dobrze dobrane produkty uciskowe stanowią mechaniczny ucisk z zewnątrz na poszerzone powierzchowne naczynia żylne, wypychają z nich krew, zapobiegają jej zaleganiu w obrębie kończyn dolnych oraz chronią przed stanami zapalnymi. Stosuje się je u osób z grupy ryzyka, ale również u ludzi narażonych na długie stanie lub siedzenie wynikające z pracy czy np. podróży.