Nocne marki w grupie ryzyka. Cukrzyca częściej dotyka tych, którzy idą spać po północy
Zasypiasz dopiero po północy? Najnowsze badania sugerują, że może to nie być obojętne dla zdrowia. Naukowcy zauważyli związek między późnym zasypianiem a zwiększonym ryzykiem rozwoju cukrzycy typu 2. Sprawdź, dlaczego pora snu ma większe znaczenie, niż dotąd sądzono.

Pora snu a ryzyko rozwoju cukrzycy
Naukowcy w Chinach postanowili sprawdzić, czy wzorce snu wpływają na poziom glukozy we krwi. Skorzystali z danych z długoterminowego badania Guangzhou Nutrition and Health Study, w którym brali udział Chińczycy w wieku od 40 do 75 lat. Wypełniali oceny kontrolne raz na trzy lata.
Badacze wyodrębnili grupę 1156 osób, w 71 proc. były to kobiety ze średnią wieku 63 lata. Na początku głównego badania uczestnicy odbyli wizytę kontrolną, gdzie opowiedzieli o swoich nawykach związanych z nocnym odpoczynkiem.
Czas ich snu oceniano trzy razy: 2013-2017, 2017-2021 i w trakcie drugiej wizyty kontrolnej (2021-2023). Proszono ich również o podanie typowej pory chodzenia spać i czasu potrzebnego na zaśnięcie. Ankietowani nosili także urządzenie do ciągłego monitorowania glikemii przez 14 dni.
Po przeprowadzeniu kilku analiz statystycznych, uwzględniających potencjalne czynniki zakłócające, takie jak wiek, BMI, aktywność fizyczna, spożycie herbaty i kawy, eksperci doszli do kilku wniosków.

Co wykazało badanie?
Zmienność glikemiczna to sposób, w jaki poziom cukru we krwi zmienia się w ciągu dnia. Najlepiej, gdy utrzymuje się on w stałym, bezpiecznym zakresie. Duże wahania cukru mogą zwiększać ryzyko rozwoju poważnych chorób przewlekłych, a nawet skracać życie.
Badanie wykazało, że osoby, które śpią za krótko lub zasypiają o późnej porze, są narażone na większe wahania poziomu cukru we krwi. Zarówno poważny, jak i umiarkowany niedobór snu wiązał się z mniej stabilnym poziomem glukozy w porównaniu do ludzi, którzy odpoczywali wystarczająco długo. Podobne zaburzenia zaobserwowano też u tych, którzy zasypiali dopiero po północy.
Osoby, które śpią zbyt krótko lub zasypiają zbyt późno, mają niestabilny poziom cukru we krwi - pojawiają się u nich nagłe skoki i spadki glukozy. Zdaniem naukowców może to zwiększać ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2.
Długotrwały niedobór snu powoduje bowiem stan zapalny i pogarsza kontrolę poziomu glukozy. Natomiast zasypianie późno zaburza rytm dobowy, co prowadzi do nieprawidłowości w wydzielaniu hormonów, takich jak kortyzol czy melatonina. Wcześniejsze badania wykazały, że nieregularny sen może zwiększać ryzyko cukrzycy nawet o 35 proc. Najnowsze wyniki dodatkowo potwierdzają ten związek.
Co ciekawe, nawet jeśli ktoś śpi wystarczająco długo, ale zasypia późno, jego poziom glukozy nadal może być zaburzony. W związku z tym eksperci zalecają chodzenie spać między 22 a 23 i zaplanowanie na nocny odpoczynek minimum 7 godzin.