Elvisa nie zabił alkohol i narkotyki? Ta choroba za nic ma status. Zabrała też jego mamę

2024-01-16 18:54

Powszechna jest wiedza, że króla rock and rolla zabił alkohol, narkotyki i leki przeciwbólowe. Niewątpliwie sporo w tym prawdy, chociaż mało kto wie, jak schorowanym i cierpiącym człowiekiem był Elvis Presley. Zmagał się z wieloma chorobami, w tym cukrzycą, podobnie zresztą, jak jego mama. Biografia Sally A. Hoedel rzuca nowe światło na całą historię.

Elvisa nie zabił alkohol i narkotyki? Ta choroba za nic ma status. Zabrała też jego mamę
Autor: Ollie Atkins, public domain

Gladys Presley zmarła mając zaledwie 46 lat - a w jej przypadku trudno przecież mówić o skutkach uderzenia wody sodowej do głowy. Cukrzyca nie przebiera i dopada ludzi na całym świecie, z różnych środowisk. Sharon Stone, Tom Hanks, Halle Berry, Mandaryna, Lech Wałęsa, Michał Figurski - to tylko kilka nazwisk osób z pierwszych stron gazet, które każdego dnia muszą lub musiały się z nią zmierzyć. Znani, piękni i bogaci też muszą przyjmować zastrzyki, pilnować diety, mierzyć się z powikłaniami. Tylko czy akurat cukrzyca zabiła Elvisa Presleya?

Dłuższe życie z cukrzycą

Cukrzyca - co to za choroba

Cukrzyca to przewlekła choroba metaboliczna, która charakteryzuje się zbyt wysokim poziomem glukozy we krwi. Może być spowodowana nieprawidłowym wydzielaniem hormonu insuliny (cukrzyca insulinozależna) lub niewłaściwą reakcją na insulinę naszych komórek.

Generalnie dzielimy ją na typy 1 i 2, ale są jeszcze mniej znane odmiany np. typu LADA, typu MODY. Może być pierwotnym problemem zdrowotnym, ale też wtórnym, "tylko" towarzyszącym innej chorobie, przede wszystkim trzustki.

Powszechnie uważa się, że na typ 1 nie mamy wpływu, a cukrzyca typu 2 to głównie skutek stylu życia. Po części tak jest, ale warto wiedzieć, że to właśnie cukrzyca typu 2 jest przede wszystkim uwarunkowana genetycznie, często występuje rodzinnie.

Cukrzyca - zaprzeczanie nie pomoże

Cukrzyca i jej leczenie jest uciążliwe, ale zdecydowanie trudniejsze jest życie z powikłaniami i konsekwencjami lekceważenia zaleceń. Przekonał się o tym boleśnie dziennikarz Michał Figurski. Sporo dziś mówi o tym, jak wstydził się swojej choroby, ukrywał ją nawet przed rodziną, ignorował. ostatecznie doprowadziła go do udaru.

Symbol seksu lat 90. Sharon Stone, wciąż piękna i w doskonałej formie, również choruje na cukrzycę typu 1. Jak inni pacjenci musi regularnie kontrolować poziom glukozy, przyjmować zastrzyki z insuliną.

Samodyscyplina pozwala utrzymać znakomitą formę także polskiej wokalistce Marcie Wiśniewskiej, czyli Mandarynie. Na scenie to wulkan energii, który potwierdza, że aktywność fizyczna w cukrzycy nie jest zakazana.

Cukrzyca typu 2, ta, która nie jest związana z produkcją insuliny, a nieprawidłową odpowiedzią komórek na ten hormon, to problem otyłych i ludzi, którzy o siebie nie dbają? Kolejne społecznie szkodliwe uproszczenie. Dowodem może być wybitny aktor Tom Hanks.

Wprawdzie aktor przyznaje, że jego dieta nie była doskonała i teraz, ze względu na diagnozę, dba o siebie bardziej, ale niewątpliwie nigdy nie był otyły, a jego styl życia nie odbiegał od dość powszechnej normy. Choroba to nie kara. To coś, co się nam po prostu może przytrafić.

Czy Elvisa zabiła cukrzyca?

Bożyszcze kobiet i cukrzyca? Tak, a do kompletu rozdęcie okrężnicy, wirusowe zapalenie wątroby, rozedma płuc. Ta ostatnia to skutek palenia papierosów? Prawda jest taka, że Elvis sięgał po nie tylko sporadycznie w latach 60. XX w. Łatwiej było go zobaczyć z papierosem w ustach na reklamowym plakacie niż w prawdziwym życiu.

Podwyższone ciśnienie krwi, zbyt wysoki cholesterol, niewyrównana cukrzyca - lista jest jeszcze dłuższa. Dziś lekarze podejrzewają, że za problemami mężczyzny, podobnie jak jego matki i innych jej krewnych, umierających między 40. a 50. rokiem życia, stał niedobór alfa 1-antytrypsyny. To mogła być przyczyna chorób płuc, wątroby i okrężnicy.

Tony leków? W większości przepisywane przez lekarzy. Nie działały, więc dorzucano kolejne. Wiele wskazuje na to, że Elvis mógł mieć po prostu pecha i urodził się w nieodpowiednim czasie.