Hormonalna terapia zastępcza (HTZ) a choroby przewlekłe

2014-08-20 10:11

Menopauza jest trudnym okresem w życiu kobiety, tym bardziej jeśli cierpi ona na choroby przewlekłe. Jak sobie radzić z objawami klimakterium i np. cukrzycy, astmy czy nadciśnienia? Czy hormonalna terapia (HTZ) pomagająca przetrwać czas menopauzy nie pogorszy twojego stanu?

Hormonalna terapia zastępcza (HTZ) a choroby przewlekłe
Autor: Thinkstockphotos.com Terapia hormonalna (HTZ) łagodzi skutki niedoboru hormonów płciowych w okresie menopauzy i może być stosowana przy większości chorób przewlekłych.

Spis treści

  1. Terapia hormonalna w okresie menopauzy
  2. HTZ i choroby przewlekłe: regularne badania

Czy hormonalna terapia zastępcza (HTZ) łagodząca objawy menopauzy, jest bezpieczna dla kobiet, które cierpią na choroby przewlekłe? Menopauza, czyli ostatnia w życiu miesiączka, po której przez 12 kolejnych miesięcy nie występuje już krwawienie, pojawia się średnio w wieku 51 lat. Blisko 1/3 naszego życia przypada więc na okres pomenopauzalny, gdy nasilają się skutki niedoboru hormonów płciowych. Łagodzi je terapia hormonalna (HTZ), ale czy można ją stosować, mając jakieś przewlekłe schorzenia? Oczywiście, pod warunkiem że choroba jest dobrze kontrolowana. Nie ma przeciwwskazań do stosowania hormonalnej terapii w przypadku:

  • cukrzycy,
  • nadciśnienia tętniczego,
  • astmy,
  • chorób stawów
  • chorób wątroby.

Jednak ginekolog musi się wykazać szczególną starannością. Powinien uwzględnić nie tylko podstawowe schorzenie, ale także wynikające z niego ograniczenia. Trudno bowiem pacjentce, która ma problemy z drobnymi stawami (RZS), zalecić krążek, bo nie będzie mogła go prawidłowo stosować.

Terapia hormonalna w okresie menopauzy

Terapia hormonalna może mieć postać doustnych tabletek, plastrów naklejanych na skórę i dopochwowych tabletek. Te ostatnia formę stosuje się, gdy najbardziej dokuczają objawy związane ze zmianami w obrębie dróg moczowo-płciowych, np. suchość pochwy, częstsze infekcje pęcherza moczowego, wysiłkowe nietrzymanie moczu. Dopochwowe tabletki działają bowiem tylko miejscowo i nie pomogą np. na nocne poty czy uderzenia gorąca. Można jednak łączyć tabletki dopochwowe z doustnymi o niskiej dawce hormonów. O tym, czy terapia się sprawdzi, przekonamy się po ok. 3 miesiącach jej stosowania. Jeśli nie jest skuteczna lub kobieta źle ją znosi, lekarz zaproponuje inny lek lub inna jego formę. Terapię można przerwać w dowolnym momencie (ale tylko po konsultacji z lekarzem), a gdyby objawy wypadowe powróciły – wznowić ją. Gdy to konieczne, można zrobić krótszą przerwę w zażywaniu hormonów (np. na czas jakiejś operacji).

Ważne

Kiedy terapia hormonalna jest niewskazana

Terapia hormonalna może być stosowana przy większości chorób przewlekłych, ponieważ lekarz jest w stanie dobrać taką terapię, która nie będzie wpływała na chorobę podstawową, a zdecydowanie poprawi jakość życia w czasie menopauzy. Bezwzględnych przeciwwskazań do stosowania HTZ jest niewiele. Należą do nich:

  • zakrzepica naczyń (przebyta w ostatnich 5 latach),
  • ostra niewydolność wątroby,
  • niewyjaśnione krwawienia z dróg rodnych,
  • świeże przebycie zawału serca lub udaru mózgu, poważne choroby serca, zaawansowana miażdżyca,
  • nowotwory: piersi, trzonu macicy, czerniak, oponiak.

HTZ i choroby przewlekłe: regularne badania

W trakcie terapii hormonalnej kobieta z przewlekłym schorzeniem musi je dobrze kontrolować i być pod stałą opieka ginekologa. Na pierwszą wizytę powinna powinna się zgłosić po miesiącu od rozpoczęcia terapii, potem po 3 i 6 miesiącach. Dalsze wizyty u ginekologa są wskazane co pół roku. Ponadto co miesiąc należy samodzielnie badać piersi, a raz na rok wykonać cytologię, mammografię oraz USG przezpochwowe narządu rodnego; w przypadku osteoporozy także densytometrię. Wskazane są również coroczne badania poziomu glukozy, cholesterolu, układu krzepnięcia, próby wątrobowe. Takie regularne badania kontrolne umożliwiają wykrycie choroby na wczesnym etapie rozwoju i dzięki temu skuteczne jej wyleczenie.

Cukrzyca a objawy menopauzy

Kobiety z cukrzycą typu 1 przechodzą menopauzę wcześniej niż osoby zdrowe. Natomiast w przypadku cukrzycy typu 2 w połączeniu z otyłością i dodatkowym wydzielaniem estrogenów przez tkankę tłuszczową – menopauza występuje później. W okresie przekwitania jajniki przestają produkować estrogen i progesteron. Ponieważ hormonalna siatka wzajemnych sprzężeń jest skomplikowana, zmiany te oddziałują też na stężenie insuliny. Obniżenie poziomu żeńskich hormonów płciowych może powodować wzrost stężenia glukozy we krwi, bo zwiększa się insulinooporność. W kolejnych miesiącach, kiedy organizm przyzwyczai się już do zmian i odzyska wrażliwość na insulinę, mogą występować gwałtowne spadki stężenia glukozy. Obniżony poziom progesteronu zwiększa wrażliwość na insulinę, a estrogenu – zmniejsza. Niskie stężenie estrogenu sprzyja osteoporozie i chorobom sercowo-naczyniowym. U kobiet w okresie menopauzy objawy przekwitania i cukrzycy bywają podobne. Uczucie gorąca, zaburzenia snu, pocenie nocne czy brak koncentracji mogą stać się przyczyną niepoprawnego zdiagnozowania hipoglikemii, a przez to rozregulowywania równowagi glukoza - insulina poprzez nadmierne spożywanie posiłków. Aby poprawić komfort życia i zmniejszyć nasilenie objawów, wiele kobiet decyduje się wtedy na terapię hormonalną. Nie jest ona jednak wskazana u kobiet z nieuregulowaną cukrzycą.

miesięcznik "Zdrowie"