Seks

Mój syn ma 7 lat i usłyszał w telewizji słowo seks. Czasami pyta co to jest. Jak mu to najlepiej wyjaśnić? Wie, że jak jest seks, to ludzie się rozbierają.
Moja córka zakochała się w koleżance z klasy .Ma dopiero 11lat. Jak jej pomóc? Czy traktować to poważnie?
Problem polega na tym, że im bardziej ja nalegam na seks, tym bardziej on nie chce. Natomiast jeśli przestaję o tym zupełnie mówić, (a tak jest zwykle gdy jestem zmęczona lub mam jakiś problem ginekologiczny) nagle wraca mu ochota, chce się kochać częściej niż zwykle. Wtedy zazwyczaj odmawiam, a on robi mi wyrzuty, że go nie zaspokajam... Zupełnie nie rozumiem takiego zachowania... dodatkowo mnie to bardzo irytuje kiedy obieca mi że np. wieczorem będziemy się kochać, a potem okazuje się, że nic z tego. Męczy mnie ta sytuacja.
Kobiece libido to zagadka zarówno dla kobiet i ich partnerów, jak i dla lekarzy. Niektórzy porównują kobiece pożądanie do motyla - równie zachwycający, co... płochliwy. Pożądanie może narastać między partnerami cały dzień, a wieczorem wystarczy, że kobieta usłyszy męskie "zaraz" na prośbę o pozmywanie naczyń i ochota na seks pryska jak bańka mydlana.
Łechtaczka to penis w wersji mini występujący u kobiet. Pieszczenie łechtaczki doprowadza nas do orgazmu. Gdzie jest łechtaczka odkrywamy często przypadkowo.
Kamasutra uczy pozycji seksualnych i erotycznych pieszczot. Tao seksu, wywodzące się z kultury chińskiej, pokazuje jak otworzyć sobie drogę do orgazmu. Do wielu orgazmów, jeden po drugim. Co zrobić, by odkryć pełnię pożądania i rozkoszy piszą mistrz Tao Mantak Chia i lekarka Rachel Carlton Abrams w książce pt. "Kobieta multiorgazmiczna".
Niby wszystko gra, on jest naprawdę świetnym kochankiem, zna tysiące cudownych sztuczek, a ty mimo to nie możesz osiągnąć orgazmu. Nie pomagają nawet żadne lubrykanty, miłosne mikstury, erotyczne gadżety. Tymczasem powód może być banalny, tak banalny, że z pewnością nie przyszedłby ci do głowy. To... zimne stopy! Jeśli więc zazwyczaj takie miewasz - mogą one być przeszkodą do osiągnięcia szczytu rozkoszy.
Podobno wróżyć można ze wszystkiego, także z... wyglądu narządów płciowych. Świadczyć one mogą nie tylko o upodobaniach seksualnych, temperamencie w łóżku, ale też o charakterze człowieka. Wystarczy więc, że uważniej przyjrzysz się genitaliom swojego partnera/partnerki - i już wszystko stanie się dla ciebie jasne. Według zasad genitologii, zajmującej się wróżeniem z tak intymnej sfery, dokładna obserwacja tych rejonów może dostarczyć naprawdę bogatych treści.
Jestem średnio spełnioną seksualnie mężatką... Czuję podniecenie jak oglądam filmy dla dorosłych z fistingiem analnym. Oczywiście nie widzę siebie w tej roli, ale marzy mi się żebym to ja penetrowała mężczyznę ręką czy sztucznym penisem... Doszło to do tego stopnia, że siedzę w internecie i poszukuję chętnych... Nie wiem co robić!
W dzieciństwie byłam molestowana i bita przez partnera matki. Powiedziałam o tym mojemu chłopakowi i nie wiem, czy dokońca mnie zrozumiał. Bo to nie jest jego wina, że coś się ze mną dzieje gdy mnie dotyka, gładzi ręką plecy, przytula mocniej, kładzie rękę na kolanie, przesuwa ją z góry na dół. To w tych sytuacjach czuję się skrępowana, bezbronna, a przecież ufam mojemu chłopakowi. Na początku jak mnie dotykał uciekałam od niego, siadałam jak najdalej od niego. Wtedy zaczęły się pytania, na które sam sobie odpowiada, bo ja milczę. Nie wiem co mam mu powiedzieć jak mnie dotyka rękami ,przysuwa się coraz bliżej, przyciska mnie do siebie - co mam mu wtedy powiedzieć? Że się go boję, że jestem przerażona, że mi coś złego zrobi? Proszę o odpowiedź na moje pytania. Jak mam z chłopakiem rozmawiać, skoro nie rozumiem samej siebie. To się stało tak dawno temu, czemu to do mnie wraca? Czy będzie tak zawsze, czy przestanę się ciągle bać?
Jednych pobudzają delikatne pocałunki, przypominające trzepot skrzydeł motylich, inni wolą bardziej ogniste, bardziej namiętne techniki całowania. Jednym sprawia rozkosz masaż punktów erogennych, inni lubią być podszczypywani, poklepywani, pogryzani.
Jak się kocham ze swoją dziewczyną, to ona nic nie czuje... Czuje, że członek jest w pochwie, ale nie ma z tego żadnego doznania... Czy to moja wina?  Zawsze masturbuje jej łechtaczkę, żeby przeżyła orgazm, ale wdaje mi się, że jej orgazm jest jakiś dziwny... Tak jakby osiągnęła szczyt, ale tylko na chwilę i dalej nie chce tego kontynuować... Zwyczajnie przerywa. Czy to normalne? Tak jest za każdym razem...