Sekret odporności na stres i lęk? Naukowcy odkryli, jak podnieść poziom "białka szczęścia"

2025-10-29 7:49

Nie musisz być na idealnej diecie, żeby chronić swój mózg przed stresem i spadkiem nastroju. Naukowcy potwierdzają, że klucz leży w poziomie BDNF, określanym czasem jako „białko szczęścia”, które działa jak naturalna tarcza dla psychiki. Istnieje prosty sposób, by zwiększyć jego ilość i uodpornić się na skutki przetworzonej żywności, słodkich napojów czy braku snu.

Uśmiechnięta kobieta z podwiniętymi kolanami, w zielonym swetrze, spoglądająca przez okno, z refleksami światła na szybie. Kobieta symbolizuje spokój i dobrą kondycję psychiczną, którą można osiągnąć dzięki zwiększeniu poziomu BDNF, o czym więcej przeczytasz na Poradnik Zdrowie.

i

Autor: Drazen Zigic Uśmiechnięta kobieta z podwiniętymi kolanami, w zielonym swetrze, spoglądająca przez okno, z refleksami światła na szybie. Kobieta symbolizuje spokój i dobrą kondycję psychiczną, którą można osiągnąć dzięki zwiększeniu poziomu BDNF, o czym więcej przeczytasz na Poradnik Zdrowie.
  • Najnowsze badania opublikowane w 2025 roku ujawniają, że słodzone napoje mogą nawet pięciokrotnie zwiększać ryzyko depresji
  • Aktywność fizyczna chroni mózg przed skutkami złej diety nawet bez zmiany nawyków żywieniowych
  • Analiza ekspertów wskazuje, jak zwiększyć poziom BDNF za pomocą zaledwie 30-minutowego spaceru
  • Regularny ruch skutecznie naprawia komunikację na osi jelita-mózg, zaburzoną przez przetworzoną żywność

Jak niezdrowa dieta wpływa na mózg i nastrój? Zaskakujące wyniki badań

Dieta w stylu zachodnim, pełna przetworzonej żywności, tłuszczów i cukru, to nie tylko problem dla naszej wagi. Okazuje się, że taki sposób odżywiania to cichy wróg naszej psychiki, mogący nasilać lęk i objawy depresyjne. Badanie opublikowane w tym roku w czasopiśmie „Brain Medicine” (Nolan et al., 2025) pokazuje, że dieta ta zaburza neurogenezę, czyli proces tworzenia nowych komórek nerwowych, w kluczowym dla emocji obszarze mózgu zwanym hipokampem.

Na szczęście jest dobra wiadomość – aktywność fizyczna działa jak tarcza ochronna dla naszego umysłu. Inne tegoroczne badanie z tego samego czasopisma (Minke et al., 2025), przeprowadzone na szczurach, wykazało, że dobrowolny bieg w kołowrotku potrafi zneutralizować psychiczne skutki niezdrowej diety. Co najważniejsze, ruch przynosił korzyści nawet wtedy, gdy zwierzęta nie zmieniały swoich nawyków żywieniowych, co pokazuje jego ogromną, niezależną moc.

Co nam wydłuża życie, a co je skraca? Prof. Maciej Banach obala mity

Oś jelita-mózg. Jak dieta i sport wpływają na twoją psychikę?

Niezdrowa dieta to prawdziwy sabotażysta dla wewnętrznej równowagi organizmu. Zaburza nie tylko poziom kluczowych hormonów metabolicznych, takich jak insulina i leptyna, ale również sieje spustoszenie w naszym mikrobiomie jelitowym. W efekcie spada produkcja krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych (SCFA), które odgrywają kluczową rolę neuroprotekcyjną, chroniąc nasz mózg i wspierając dobry nastrój.

Jak w tej skomplikowanej układance pomaga sport? Wspomniana wcześniej publikacja z „Brain Medicine” dowodzi, że ćwiczenia przywracają prawidłowy poziom hormonów i równowagę ważnych metabolitów w jelitach (takich jak anseryna czy deoksyinozyna). Mówiąc prościej, regularny ruch pomaga naprawić szlaki komunikacyjne na linii jelita-mózg, które zostały uszkodzone przez złą dietę. Dzięki temu poprawia się nie tylko metabolizm, ale i nasze samopoczucie.

Jak zwiększyć poziom BDNF - białka szczęścia? Wystarczy 30 minut ruchu dziennie

Nie trzeba od razu biegać maratonów, aby poczuć realną różnicę w samopoczuciu. Badanie przytoczone w „International Journal of Preventive Medicine” (Sharma et al., 2025) wskazuje, że już 30-minutowy spacer pięć razy w tygodniu znacząco podnosi poziom BDNF.

To białko, które działa jak odżywka dla mózgu, wspierając jego plastyczność i odporność na stres. Potwierdza to tegoroczna analiza z „Frontiers in Nutrition”, która objęła ponad tysiąc studentów i wykazała, że wyższa aktywność fizyczna bezpośrednio wiąże się z niższym poziomem lęku i depresji. Co ciekawe, zdrowe jedzenie wzmacnia ten efekt, ale sam ruch już robi ogromną różnicę.

Ryzyko depresji a słodzone napoje. Kiedy rośnie nawet pięciokrotnie?

Jeśli często sięgasz po słodzone napoje, mamy dla ciebie alarmującą informację. Najnowsze dane, opublikowane w „Frontiers in Nutrition” (Gillespie et al., 2025), są jednoznaczne: picie siedmiu lub więcej porcji takich napojów tygodniowo może zwiększać ryzyko rozwoju depresji aż pięciokrotnie. Na szczęście autorzy tej analizy przynoszą też pocieszenie – już umiarkowana aktywność fizyczna, jak regularne spacery czy jazda na rowerze, skutecznie redukuje te negatywne skutki. To kolejny dowód na to, że ruch jest jedną z najprostszych i najbardziej dostępnych recept na poprawę samopoczucia w dzisiejszym świecie.

Wahania nastroju - to tylko zły dzień czy już depresja?
Pytanie 1 z 4
Czy często pojawiają się u ciebie nagłe wahania - raz dobry humor, raz wyraźny spadek nastroju?
Poradnik Zdrowie Google News