Boże Narodzenie może być trudnym okresem dla zdrowia psychicznego. Lekarze i specjaliści wskazują, że presja rodzinnych spotkań, żałoba po stracie bliskich, problemy finansowe oraz alkohol sprzyjają nasileniu objawów depresji. Dane pokazują, że po świętach rośnie liczba kryzysów psychicznych. Eksperci wyjaśniają, kto jest najbardziej zagrożony i jak szukać pomocy, zanim sytuacja się pogorszy.
Świąteczny smutek i presja idealnych świąt
Specjaliści zdrowia psychicznego podkreślają, że okres Bożego Narodzenia bywa wyjątkowo obciążający psychicznie. Jak wskazuje Cassidy Palmisano, licencjonowana psychoterapeutka z organizacji Start Corporation, problemem są nierealistyczne oczekiwania budowane przez lata przez filmy, reklamy i narrację kulturową. Zdaniem terapeutki wiele osób czuje obowiązek przeżywania „idealnych świąt”, nawet jeśli ich sytuacja życiowa, emocjonalna lub finansowa na to nie pozwala. Palmisano podkreśla, że kluczowe jest odejście od presji i świadome ustalenie własnych granic. Jak zaznacza, antidotum na napięcie jest zgoda na to, by święta wyglądały tak, jak jesteśmy w stanie je przeżyć – w zgodzie z czasem, możliwościami i zasobami finansowymi.
Żałoba, puste miejsce przy stole i ryzyko izolacji
Według danych przedstawionych przez dr Rachel Voss, lekarkę psychiatrę oraz adiunktkę kliniczną w LSU Health Shreveport, jednym z najczęstszych czynników stresu w okresie świąt jest żałoba. Puste miejsce przy wigilijnym stole może ponownie otwierać emocjonalne rany po stracie bliskiej osoby. Dr Voss podkreśla jednak, że w żałobie szczególnie niebezpieczna jest izolacja. Jej zdaniem utrzymywanie kontaktu z innymi ludźmi, nawet mimo bólu, pomaga zmniejszyć poczucie osamotnienia. Lekarka zwraca uwagę, że pielęgnowanie tradycji związanych ze zmarłą osobą – przygotowanie jej ulubionej potrawy czy obejrzenie filmu, który lubiła – może dawać poczucie więzi mimo fizycznej nieobecności.
Presja społeczna, pieniądze i emocje, których „nie wolno” czuć
Eksperci zgodnie zauważają, że święta często niosą ze sobą społeczne oczekiwanie radości. Cassidy Palmisano podkreśla, że brak świątecznego entuzjazmu nie jest niczym niewłaściwym. Różnice kulturowe, rodzinne czy światopoglądowe mogą sprawiać, że część osób czuje się wyobcowana nawet w trakcie spotkań rodzinnych. Dodatkowym obciążeniem bywają kwestie finansowe, zwłaszcza dla rodziców, którzy chcą zapewnić dzieciom „idealne” prezenty. Psychoterapeutka zaznacza, że intencja i obecność są ważniejsze niż cena podarunku, a dostosowanie wydatków do realnych możliwości nie jest porażką.
Dlaczego po świętach rośnie ryzyko kryzysu psychicznego
Dr Rachel Voss zwraca uwagę na istotne dane: choć wskaźniki samobójstw spadają bezpośrednio przed świętami, to wyraźnie rosną w tygodniach po Bożym Narodzeniu. Jak wyjaśnia, główne czynniki to presja społeczna, żałoba oraz nadużywanie alkoholu i innych substancji. Lekarka podkreśla, że samobójstwo często ma charakter impulsywny, a substancje psychoaktywne obniżają kontrolę nad zachowaniem. W ramach profilaktyki zaleca unikanie izolacji, wychodzenie do miejsc publicznych oraz ekspozycję na naturalne światło dzienne.