Warszawscy lekarze usunęli rzadkiego guza. 23-latek wolny od nowotworu

23-letni pacjent zgłosił się do Kliniki Otolaryngologii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego (CMKP) z powodu rosnącego guza na szyi, który utrudniał mu normalne funkcjonowanie. U mężczyzny zdiagnozowano rzadki nowotwór. Lekarze postanowili pomóc pacjentowi i przeprowadzili udaną operację.

Operacje przeprowadzili specjaliści Kliniki Otolaryngologii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego oraz Kliniki Chirurgii Ogólnej i Naczyniowej WUM.

Udana operacja rzadkiego guza

Do Kliniki Otolaryngologii CMKP zgłosił się młody mężczyzna z powodu guza na szyi. Zmiana – oprócz defektu estetycznego - utrudniała 23-latkowi poruszanie głową i stanowiła przeszkodę w uprawianiu sportu. Eksperci przeprowadzili potrzebne badania takie jak USG, rezonans magnetyczny oraz tomografia komputerowa z kontrastem. Wyniki badań wykazały, że mężczyzna ma guza.

Lekarze od razu rozpoznali przyzwojaka, inaczej nazywanego również kłębczakiem. U 23-latka guz został zlokalizowany w rozwidleniu tętnicy szyjnej wspólnej. Jak podkreślają specjaliści – guz może być uwarunkowany genetycznie w 10 proc. przypadków. Tak właśnie było u 23-latka. Podobny nowotwór zdiagnozowano wcześniej także u jego ojca oraz cioci.

Usunięcie guza wiążę się z częściowym usunięciem naczynia oraz ryzykiem udaru mózgu oraz krwawienia, które może zagrażać życiu pacjenta. - W operacji wzięła udział prof. Karolina Dżaman z Kliniki Otolaryngologii CMKP oraz zespół Kliniki Chirurgii Ogólnej i Naczyniowej WUM w składzie: doc. Piotr Myrcha, dr Dawid Siemieniuk, dr Bartłomiej Kozdój – czytamy na stronie CMKP.

Zazwyczaj przyzwojaki są łagodnymi guzami

Początkowo przyzwojaki nie dają żadnych konkretnych symptomów. Gdy się rozwijają i osiągną duże rozmiary, mogą uciskać inne narządy. Zazwyczaj są to guzy łagodne, które z czasem mogą całkowicie obrastać tętnice szyjne. W 10 proc. przypadków przyzwojaki mogą przekształcić się w nowotwór złośliwy.

Przyzwojaki tętnicy szyjnej rozwijają się z ciałek przyzwojowych, czyli grupy komórek znajdujących się w rozwidleniu tętnicy szyjnej. To jedna z najważniejszych tętnic organizmu, której zadaniem jest prowadzenie krwi do ośrodkowego układu nerwowego.

Przyzwojak tętnicy szyjnej to rzadko spotykany nowotwór. - Stanowi ok. 0,6 proc. wszystkich nowotworów głowy i szyi oraz 0,03 proc. wszystkich nowotworów – podaje Klinika CMKP.

Patrycja Pupiec