To jedzenie rujnuje wątrobę. Naukowcy alarmują: lepiej wyłącz je z diety

Śmieciowe jedzenie pokochało wiele milionów ludzi na całym świecie. Sięgają po nie coraz częściej, przez to też eliminują ze swojego jadłospisu warzywa i owoce. Jak dowiedli amerykańscy naukowcy, nawet jeden posiłek typu fast food, może być szkodliwy nie tylko dla naszej talii, ale także... dla wątroby.

Od dawna wiadomo, że fast food tzw. śmieciowe jedzenie nie sprzyja zdrowiu. Badacze z University of Southern California w Stanach Zjednoczonych sprawdzili wpływ szybkiego jedzenia na kondycję wątroby. Zaprosili do udziału w badaniach 4 tys. uczestników - diabetyków oraz osoby, które zmagają się z otyłością. Prześledzili dane na temat ich nawyków żywieniowych i stanu wątroby. Okazało się, że osoby, które zapewniały sobie takiej żywności "zaledwie" 20 proc. dziennego zapotrzebowania kalorycznego, miały znacząco więcej tłuszczu wątrobie.

Fast food groźny dla wątroby

"Jeśli ktoś spożywa jeden posiłek dziennie typu fast food, może myśleć, że nie robi sobie krzywdy. Jeśli taki posiłek jednak obejmie jedną piątą dziennej dawki kalorii, to może stanowić ryzyko dla wątroby" – ostrzegła hepatolog dr Ani Kardashian.

Jak wyjaśniła ekspertka, osoby, które spożywają podobne ilości szybkiego jedzenia, doświadczają umiarkowanego wzrostu ilości tłuszczu w wątrobie. To odbija się na kondycji tego organu.

"Zdrowa wątroba zawiera niewiele tłuszczu, zwykle mniej niż 5 proc. Nawet umiarkowany wzrost jego ilości może prowadzić do niealkoholowego stłuszczenia wątroby" – dodała.

Podczas badań naukowcy zauważyli znaczny wzrost ilości tłuszczu w wątrobie u uczestników po spożyciu śmieciowego jedzenia.  Najprawdopodobniej miały też w tym swój udział cukrzyca i otyłość, ponieważ mogły spowodować większą podatność na odkładanie się tłuszczu w wątrobie.

We wcześniejszych analizach udowodniono, że regularne sięganie po fast foody zwiększa ryzyko zachorowania na cukrzycę i przyczynić się do rozwoju otyłości. Natomiast w najnowszym badaniu dr Kardashian wraz ze swoim zespołem badawczym wskazuje na istotny związek między śmieciowym jedzeniem a uszkodzeniem wątroby.

Drobne, niezdrowe przekąski zabijają wątrobę

Nawet niewielka ilość niezdrowej żywności może powodować niebezpieczne gromadzenie się tłuszczu w wątrobie. "Niealkoholowe stłuszczenie tego organu może prowadzić do marskości, a potem niewydolności, a nawet raka". W zachodnim świecie stłuczenie wątroby jest częstsze, np. w Stanach Zjednoczonych dotyka aż 30 proc. populacji – alarmują naukowcy.

Mają nadzieję, że wyniki tej analizy będą dla społeczeństwa czerwonym sygnałem. Niestety w ciągu ostatnich 50 lat zauważalny jest wzrost konsumpcji fast foodu.

"Zaobserwowaliśmy także wyraźny wzrost w czasie pandemii COVID-19, co prawdopodobnie wiąże się ze spadkiem aktywności restauracji oferujących tradycyjne jedzenie i pogorszeniem się bezpieczeństwa żywnościowego populacji. Obawiamy się, że od czasu zbierania danych liczba osób ze stłuszczeniem wątroby jeszcze wzrosła" – zwróciła uwagę dr Kardashian.

Podkreśliła jeszcze, że zmiana diety jest obecnie jednym sposobem leczenia stłuszczenia wątroby. Jej zdaniem lekarze powinni bardziej uświadamiać swoich pacjentów w obszarze zdrowego żywienia i jego niezliczonych korzyści dla zdrowia.

Wyniki badania ukazały się na łamach "Clinical Gastroenterology and Hepatology".

Anna Tłustochowicz