Ten rodzaj tłuszczu zwiększa ryzyko udaru. Jemy go codziennie
Eksperci twierdzą, że pokarmy bogate w tłuszcz roślinny mogą wpłynąć na obniżenie ryzyka udaru, a żywność obfita w tłuszcze zwierzęce może je zwiększać. Wskazali także konkretne produkty, których spożywanie wiąże się z większymi prawdopodobieństwem wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych.
Badania mają zostać zaprezentowane 13-15 listopada na Sesjach Naukowych American Heart Association. Na razie nie zostały jeszcze opublikowane i zrecenzowane.
Naukowcy skupili się na rodzajach tłuszczów w diecie oraz ich wpływie na ryzyko udaru. Autorzy analiz wskazali, że tłuszcze roślinne takie jak oliwa z oliwek, orzechy, nasiona, olej słonecznikowy i rzepakowy mogą zmniejszać ryzyko udaru mózgu, a tłuszcze pochodzenia zwierzęcego działać odwrotnie.
Do analiz wykorzystano dane pochodzące z dwóch innych badań, w sumie zbadano przypadki 117 136 uczestników, którzy nie chorowali na żadne choroby serca ani nowotwory. Ochotnicy co 4 lata wypełniali specjalne kwestionariusze częstotliwości jedzenia, dzięki czemu eksperci mogli przeanalizować ilości, rodzaje i źródła spożywanych tłuszczów.
Okazało się, że uczestnicy jedzący największe ilości tłuszczów pochodzenia roślinnego mieli o 12 proc. mniejsze, a osoby spożywające dużo czerwonego mięsa mieli o 8 proc. większe prawdopodobieństwo udaru mózgu. U osób, które jadły przetworzone mięso takie jak kiełbasa, bekon, salami czy hot dogi odnotowano 12 proc. wyższe ryzyko udaru, niż u ochotników, którzy ograniczyli spożycie tych pokarmów.
Naukowcom udało się także ustalić, że produkty mleczne (lody, śmietana, masło, ser) nie były związane z wyższym ryzykiem udaru. Badacze wskazują na fakt, że tłuszcze nasycone, czyli te pochodzące od zwierząt, nie mają podwójnego wiązania między atomami węgla, które łączą kwasy tłuszczowe, a nienasycone (roślinne) mają co najmniej jeden atom, który zapewnia ich połączenie.
Dlatego tłuszcze nasycone zwykle w temperaturze pokojowej mają stały stan, co według naukowców może mieć wpływ na zwiększenie ryzyka chorób serca, w szczególności udaru.
W oparciu o swoje odkrycia oraz na podstawie wcześniejszych wyników badań dt. żywności, by zmniejszać ryzyko wystąpienia dolegliwości ze strony układu sercowo-naczyniowego, naukowcy zalecają ogółowi społeczeństwa m.in.:
- ograniczenie spożycia soli, czerwonego i przetworzonego mięsa,
- zastąpienie smalcu lub tłuszczu wołowego zdrowszymi zamiennikami roślinnymi,
- spożywanie większej ilości pokarmów roślinnych, pełnoziarnistych i owoców morza.