Tweetuje i gra w szachy tylko za pomocą myśli. Sukces start-up'u Elona Muska
We wrześniu ubiegłego roku informowaliśmy o tym, że Neuralink, czyli firma Elona Muska, pracuje nad nowatorskim projektem. Poszukiwano chętnych do przetestowania nowoczesnej technologii. A dziś wiemy, że pierwszy pacjent na świecie nie tylko współpracował z komputerem wyłącznie za pomocą myśli, ale był w stanie grać m.in. w szachy. Jak to możliwe? Wyjaśniamy.
Elon Musk angażuje się w wiele startupów, jednak to właśnie ten projekt przykuwa ogromną uwagę. Należąca do miliardera firma Neuralink opracowała specjalny chip, który po wszczepieniu do mózgu pacjenta ma umożliwić komunikację z urządzeniem bez wykorzystania rąk. Jest pierwszy sukces.
Sukces Neuralink. Elon Musk obwieścił go światu
Start-up Elona Muska polega na tym, że w mózgu pacjenta umieszcza się specjalny chip. Interfejs mózg-komputer wszczepiany jest w miejscu odpowiedzialnym za ruch. Dzięki temu sparaliżowana osoba ma szansę pracować, korzystając wyłącznie z siły własnych myśli. Choć brzmi to dość abstrakcyjnie, to jednak okazuje się, że implanty, które mają pomóc w leczeniu schorzeń neurologicznych i wspierać sparaliżowanych, przynoszą rezultaty.
- Pierwszy post napisany wyłącznie myślami, dzięki użyciu urządzenia telepatycznego Neuralink - zaznacza Musk.
Pierwszym pacjentem start-upu Elona Muska jest 29-letni Noland Arbaugh. To właśnie do jego mózgu wszczepiono implant, dzięki któremu mężczyzna może korzystać z komputera bez używania rąk.
Noland w wyniku wypadku nurkowego został sparaliżowany poniżej ramion. Kiedy przyjaciel poinformował go, że Elon Musk szuka ochotników do przetestowania nowatorskiej technologii, mężczyzna postanowił, że z pomocą bliskich wypełni formularz i zgłosi się do projektu. Ta decyzja ma szansę odmienić jego życie.
Gra w szachy za pomocą myśli
Napisanie posta na platformie X (dawniej twitter), to nie jedyna rzecz, którą udało się wykonać pierwszemu pacjentowi Elona Muska. Otóż okazuje się, że Noland Arbaugh za pomocą myśli przesuwał pionki w grze szachowej.
Co więcej, kolejną aktywnością, którą przetestował, była strategiczna gra Civilization VI, a jak wskazuje BBC, kiedy Neuralink umożliwił mu ponowny dostęp do tej rozrywki, mężczyzna grał nieprzerwanie przez osiem godzin, oczywiście korzystając wyłącznie ze swoich myśli.
Okazuje się jednak, że początki współpracy z nowo wszczepionym chipem wymagały pewnego wysiłku. Noland musiał nauczyć się kontrolować ruchy i potrafić ocenić, który z nich jest prawdziwy a który nierzeczywisty.
Implant mózgowy, który pomaga 29-latkowi komunikować się z komputerem za pomocą myśli, ma wielkość monety o wartości jednego funta, czyli jest mniejszy od naszej złotówki. Jednak aby do tego doszło, najpierw konieczne było wywiercenie otworu w czaszce pacjenta, a zrobił to specjalny robot.
Następnie w mózgu umieszczono chip mający aż 1024 elektrody rozłożone na 64 niciach cieńszych od włosa. Dzięki temu możliwe jest odczytanie aktywności neuronów i przesłanie impulsu do specjalnej aplikacji, która po przekształceniu wykonuje określone ruchy na monitorze komputera.