Nie czekaj na objawy. Tak sprawdzisz ryzyko zawału bez wychodzenia z domu
Masz 5 minut i podstawowe wyniki badań? Wypełnij prosty, domowy test i dowiedz się, czy grozi ci zawał serca. Bez kolejki do lekarza, bez zbędnego stresu. To możliwe dzięki algorytmowi opracowanemu przez szwedzkich naukowców. Odpowiedz na 14 pytań i poznaj więcej szczegółów na temat swojego zdrowia.

Analiza stanu zdrowia pomaga ocenić, czy kiedyś prawdopodobnie nie dojdzie do zawału. Jednak jest to rozwiązanie, które wymaga wizyty u lekarza. Szwedzcy naukowcy stworzyli domowy test, który jak twierdzą, daje tak dokładny wynik, jak badanie krwi, czy pomiary ciśnienia.
Czym jest domowy test na zawał serca? Zasady krok po kroku
Na łamach Journal of the American Heart Association, opublikowano badania szwedzkich naukowców, którzy stworzyli test kwestionariuszowy do użytku domowego. Dzięki wykorzystaniu specjalnego algorytmu udzielone przez nas odpowiedzi zostają poddane analizie. Wynik wskazuje ryzyko wystąpienia zawału serca. Wystarczy, że podamy m.in. takie dane jak:
- wiek,
- płeć,
- wzrost,
- waga,
- obwód talii,
- obwód bioder,
- palenie tytoniu,
- wysokie ciśnienie krwi,
- poziom cholesterolu całkowitego,
- poziom cholesterolu LDL,
- poziom cholesterolu HDL,
- poziom trójglicerydów,
- poziom cukru we krwi,
- występowanie chorób układu krążenia w rodzinie.
Naukowcy wskazują, że udzielenie odpowiedzi na te pytania trwa od pięciu do ośmiu minut. Wystarczy więc wykonać badania krwi, skorzystać z domowej miarki krawieckiej, a następnie wypełnić formularz.
W ten sposób w domowych warunkach możemy łatwo ocenić czy grozi nam zawał. Co więcej, tego rodzaju rozwiązanie może wykryć 65% osób o najwyższym ryzyku chorób układu krążenia.
- Jeśli sprawimy, że test będzie szeroko dostępny w służbie zdrowia, może uratować życie i zapobiec cierpieniu, pomagając nam w identyfikacji osób o wysokim ryzyku zawału serca lub obecnie niedostatecznie leczonych - wyjaśnił Göran Bergström, główny autor badania prof. fizjologii klinicznej w Akademii Sahlgrenska na Uniwersytecie w Göteborgu.
Naukowiec zaznaczył, że podając informacje zgodne z prawdą, dzięki algorytmowi, pacjent już w kilka minut może samodzielnie poznać ryzyko zawału z dużą dokładnością.
Jak ocenić kondycję serca? Wystarczy 60 sekund
Często mówimy, że mam dobrą lub słabą kondycję. Zapominamy jednak, że wiele zależy od wydolności serca. W trakcie jednego z kongresów Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego - EACVI Best of Imaging 2020, naukowcy wskazali, że istnieje prosty test, który pozwoli nam ocenić, jak wydolne jest nasze serce. Jego zaletą jest to, że można go wykonać niemal wszędzie, a wystarczą… schody.
W tym celu wystarczy wejść na czwarte piętro lub pokonać 60 stopni, jeśli spacer jest gdzieś poza budynkiem. Jak wskazują specjaliści, jeśli pokonamy tę wysokość w czasie poniżej 1,5 minuty, to znaczy, że nasze serce cieszy się dobrą wydolnością. Jeżeli trwa to dłużej, należy skonsultować się z lekarzem.
Badacze wskazali, że uczestnicy, którym udało się wejść po schodach w czasie mniej niż 45 sekund, otrzymali w teście od 9 do 10 punktów MET. To ważne, ponieważ są badania, które wskazują, że 10 MET przyznane pacjentowi w teście wysiłkowym wskazują na niższą śmiertelność z przyczyn sercowych.