Joanna Koroniewska powoli traci głos. Pokazała niepokojące zdjęcie
Aktorka Joanna Koroniewska działa bardzo prężnie w mediach społecznościowych. Zdecydowała podzielić się ze swoimi obserwatorami zdjęciem, na którym widać, że ma opatrunek na szyi. W ten sposób przekazała, że powoli traci głos i przeszła zabieg, który ma uratować jej struny głosowe. Jej wpis wywołał lawinę komentarzy. Internauci życzą jej szybkiego powrotu do zdrowia.
Joanna Koroniewska, czyli niezapomniana Małgorzata Mostowiak z serialu "M jak Miłość", jest jedną z najbardziej aktywnych polskich gwiazd w mediach społecznościowych. Chętnie dzieli się w sieci szczegółami ze swojego życia zawodowego i prywatnego. Najczęściej umieszcza posty, które budzą uśmiech, rozśmieszają i bawią. Są wręcz zastrzykiem pozytywnej energii. Ostatnio aktorka udostępniła zdjęcie, które zaniepokoiło internautów. Widać na nim, że jej szyja owinięta jest grubym bandażem, a spod opatrunku wystaje rurka.
Joanna Koroniewska ma problemy ze zdrowiem. "Powoli tracę głos"
Aktorka, która znana jest ze swojego błyskotliwego poczucia humoru, uspokoiła rzeszę swoich fanów, że nie jest to efekt zabiegu medycyny estetycznej. "To co poprawić na początek? Nos, piersi czy może usta? Nie, to nie jest dieta zmieniająca rysy ani też przygotowanie do lotu w kosmos, choć korci mnie jednak bardziej niż operacje plastyczne" – napisała żartobliwie w poście.
W dalszej części wpisu Joanna Koroniewska wyjawiła prawdę, że boryka się z problemami zdrowotnymi. A potem dodała za pomocą hashtagów: "Powoli tracę głos". Wyjaśniła, że jeśli nie przestanie krzyczeć, to najpewniej przestanie mówić.
Internauci są zaniepokojeni. Życzą jej szybkiego powrotu do zdrowia
Aby rozładować atmosferę po przekazaniu tej smutnej informacji, zadała pytanie swoim obserwatorom: "Zatem co mi radzicie? Przestać wkurzać się na @maciej_dowbor (choć to wcale nie będzie łatwe) czy jednak dalej pracować nad moim niewątpliwie chrypiącym, sensualnym altem?".
I nagle posypały się komentarze. Część internautów stwierdziła, że nie są zaskoczeni jej kłopotami ze zdrowiem. To było dla nich do przewidzenia.
"Z głosem już dłuższy czas słychać, że jest problem. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia, w pełni, z siłą i energii” – napisała jedna osoba. Kolejna dodała, że bez głosu aktorki Instagram nie będzie już taki sam.
Niektórzy internauci radzili jej, aby dbała o struny głosowe. Inni zaś zasugerowali, że Joanna Koroniewska przeszła zabieg jonoforezy, czyli jedną z metod leczenia, która wykorzystywana jest w fizykoterapii. Polega on na aplikowaniu leku bezpośrednio w chore miejsce za pomocą prądu. Aktorka odpowiedziała zwięźle "tak", w ten sposób potwierdzając podejrzenia.