Czy wystarczy ryb na kolejne święta? Eksperci ostrzegają: zwracaj uwagę, co kupujesz

2020-12-22 13:05

Śledzie po kaszubsku, w śmietanie, a może koreczki śledziowe lub pyszna sałatka? Bez tej ryby - podobnie jak bez ryby po grecku, karpia czy innych gatunków dzikich ryb - trudno wyobrazić sobie święta. Jednak jak ostrzega organizacja pozarządowa MSC, to, czy dzikie ryby będziemy mogli jadać również w przyszłości zależy od tego, co wybierzemy dziś. I jak co roku przypomina, by na święta, tak samo jak podczas codziennych zakupów, wybierać tylko ryby pochodzące ze zrównoważonych połowów.

Czy wystarczy śledzi
Autor: Getty Images

Sytuacja nie napawa optymizmem. Z raportu ONZ „The State of World Fisheries and Aquaculture 2020” wynika, że z roku na rok coraz więcej światowych zasobów dzikich ryb jest przełowionych. Jak informuje MSC, nadmierne połowy dotyczą już̇ ponad 1/3 stad ryb, a odsetek ten jest ponad trzy razy wyższy niż̇ jeszcze w połowie lat 70-tych.

Tymczasem zapotrzebowanie na ryby wciąż rośnie. W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat tempo wzrostu światowej konsumpcji ryb dwukrotnie przewyższyło tempo wzrostu liczby ludzi na świecie. Przeciętnie mieszkaniec Ziemi zjada 20,5 kg ryb owoców morza, a przewiduje się, że do 2030 roku liczba ta wzrośnie do 21,5 kg per capita. To ponad 3 razy więcej niż jeszcze w połowie lat 60.

– Wzrastający popyt na produkty rybne wywiera trwały wpływ na kondycję ekosystemów morskich – mówi Anna Dębicka, Dyrektor Programu MSC (Marine Stewardship Council) w Polsce i Europie Centralnej. – Przez stulecia ludziom wydawało się, że morza i oceany stanową niewyczerpane źródło ryb i owoców morza, tymczasem nadmierne połowy mogą prowadzić do zachwiania równowagi ekosystemów morskich i wymierania gatunków. Nie jest to tylko problem ekologiczny, ale również ekonomiczno-społeczny. Jego konsekwencje odczuwają miliony ludzi, dla których ryby stanowią podstawowy element pożywienia oraz których byt zależy od rozwoju gospodarki rybackiej.

Dalsza część tekstu pod filmem:

Ryby w diecie

Jak czytamy w informacji prasowej, aż 4 na 10 polskich konsumentów obawia się, że w ciągu najbliższych 20 lat ich ulubiona ryba może na zawsze zniknąć z naszego menu. Wyniki badania przeprowadzonego na początku 2020 r. przez agencję GlobeScan pokazują także, że 86% polskich konsumentów uważa, że musimy chronić ryby i owoce morza, aby zagwarantować, że nie zabraknie ich dla naszych dzieci, wnuków i przyszłych pokoleń.

Dlatego organizacja MSC już szósty rok z rzędu zachęca, by wybierając ryby, zarówno na co dzień, jak i na świąteczny stół, wybierać te oznaczone niebieskim certyfikatem zrównoważonego rybołówstwa MSC. Znak ten gwarantuje, że ryby pochodzą z odpowiedzialnych i dobrze zarządzanych połowów, spełniających najbardziej rygorystyczne światowe normy środowiskowe, które nie zaburzają̨ równowagi, pozostawiając więcej ryb oraz nie zagrażają innym zwierzętom morskim, takim jak żółwie, delfiny, morświny czy ptaki morskie.

To szczególnie istotne w przypadku śledzi - jednej z ulubionych ryb Polaków, bez której wiele osób nie wyobraża sobie wigilijnej wieczerzy. Eksperci wskazują, że brak międzynarodowego porozumienia dotyczącego kwot połowowych na śledzia atlantycko-skandynawskiego prowadzi do nadmiernych połowów przekraczających naukowe rekomendacje, co może zagrozić kondycji stada w przyszłości.

Niestety strony poławiające (Wielka Brytania, Islandia, Wyspy Owcze, Norwegia, Rosja oraz Grenlandia) nie osiągnęły w tej sprawie porozumienia, w związku z czym niezależni audytorzy podjęli decyzję o zawieszeniu z końcem bieżącego roku certyfikatów zrównoważonego rybołówstwa MSC dla wszystkich rybołówstw śledzia atlantycko skandynawskiego.

W polskich sklepach dostępnych jest blisko 400 różnych produktów rybnych i owoców morza oznaczonych niebieskim certyfikatem MSC. Wśród nich, oprócz śledzi, znajdziemy m.in. dzikie łososie, dorsza, mirunę, mintaja, morszczuka, czarniaka (dorsza czarnego), tuńczyka, a nawet małże, krewetki i homary. Są̨ to zarówno produkty chłodzone, mrożone jak i puszki, słoiczki oraz potrawy z dodatkiem ryb.

ŹRÓDŁO: Materiały prasowe

Sprawdź się! Czy wiesz, co jesz?
Pytanie 1 z 10
Najlepszym źródłem witaminy C jest

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki