Amy Schumer wyznała, że zmaga się z chorobą. "Tak długo nosiłam w sobie tyle wstydu"

Amy Schumer - amerykańska aktorka i stand-uperka w jednym z ostatnich wywiadów wyznała, że zmaga się z chorobą. Choć do tej pory z powodu wstydu ukrywała swoją przypadłość, teraz postanowiła otwarcie mówić o tym, z czym się boryka.

Amy Schumer cierpi na trichotillomanię

Amy Schumer w rozmowie z "The Hollywood Reporter" wyznała, że od czasów szkolnych zmaga się z trichotillomanią. Ta nietypowa przypadłość zaliczana jest do zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych. Jednym z czynników przyczyniających się do nasilenia się objawów choroby jest stres. W przebiegu choroby, pacjent czuje przymus lub niekontrolowaną chęć wyrywania sobie włosów z głowy, choć zdarzają się przypadki, gdy dochodzi także do usuwania owłosienia występującego pod pachami czy na nogach. 

Wstyd przed chorobą

Aktorka przyznała w wywiadzie, że będąc nastolatką musiała nosić perukę, ponieważ efekty choroby były bardzo widoczne. Objawy trichotillomanii u aktorki nasiliły się, gdy u jej ojca zdiagnozowano stwardnienie rozsiane. W tym samym czasie matka Amy odeszła od męża i związała się z żonatym ojcem swojej najlepszej przyjaciółki.

Innymi objawami choroby mogą być:

• problemy ze snem
• bóle głowy
• nudności
• osłabienie pamięci i koncentracji

Amy wstydziła się swojej choroby, wiedziały o niej jedynie osoby z jej bliskiego otoczenia. Aktorka w końcu odważyła się mówić o niej otwarcie, a wątek trichotillomanii pojawia się w serialu "Life & Beth", który Amy reżyseruje i w którym występuje w roli głównej.

- Każdy ma jakiś wielki sekret i to jest mój. Pomyślałam, że umieszczenie tego wątku w serialu będzie dla mnie dobrym sposobem na pozbycie się części wstydu i mam nadzieję, że pomoże także innym osobom, które zmagają się z tą chorobą. Tak długo nosiłam w sobie tyle wstydu - wyznała aktorka w "The Hollywood Reporter".

W rozmowie z "Vanity Fair" wyznała, że obawia się, że jej 3-letni syn także może zachorować na trichotillomanię - Za każdym razem, gdy dotyka swojej głowy, dostaję ataku serca - powiedziała Amy.

Czy można leczyć trichotillomanię?

Leczenie tej przypadłości jest możliwe - zazwyczaj konieczna jest psychoterapia i farmakoterapia. Do leczenia trichotillomanii wykorzystuje się leki z grupy SSRI, czyli antydepresanty. W skuteczności terapii niezwykle istotną rolę odgrywa wsparcie i zrozumienie ze strony bliskich osób.

Marcelina Dzięciołowska