25-latka zrezygnowała z antykoncepcji i straciła ponad połowę włosów. "Przeszłam przez piekło"
Dla wielu ludzi włosy są jednym z najważniejszych atrybutów kobiecości. Chancey Sessions zdecydowała się opowiedzieć swoją "włosową historię". 25-latka w kilka miesięcy straciła 60 proc. włosów. Przyczyną łysienia nie był nowotwór – młoda kobieta zrezygnowała z antykoncepcji hormonalnej, którą stosowała przez lata.
Była pod opieką lekarza
Chancey stosowała antykoncepcję hormonalną przez ponad dziesięć lat. - Tak naprawdę nigdy nie dostałam rady, że jest inna opcja – wyjaśniła. Pod koniec stosowania tego rodzaju zabezpieczenia przed niechcianą ciążą przyjmowała najsilniejsze dostępne leki.
25-latka podjęła decyzję, że po ślubie nadszedł czas, by przestać się zabezpieczać. Najpierw spotkała się ze swoim lekarzem, aby ustalić szczegóły. Zapewniono ją, że wszystko będzie dobrze, a antykoncepcja hormonalna nie powoduje żadnych uszkodzeń ciała.
Niestety, po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych kobieta straciła ponad połowę swoich włosów. Sessions wspomina: "Dosłownie przeszłam przez piekło przez ostatnie cztery miesiące".
"Nikt nie brał mnie na poważnie"
Włosy 25-latki wypadały kępkami. Zrozpaczona postanowiła udać się ponownie do swojego ginekologa. To, co od niego usłyszała, wprawiło ją w osłupienie. Lekarz zalecił powrót do antykoncepcji.
Młoda kobieta wyznała: "Naprawdę czułam, że moje życie się kończy. Wiedziałam, że coś się dzieje, zanim naprawdę było bardzo źle, ale nikt nie brał mnie na poważnie. Moi teściowie i rodzice powtarzali, że to ze względu na stres i bardzo mnie to denerwowało, bo wiedziałem, że nie to jest przyczyną".
Chancey postanowiła skonsultować swoją sytuację z dermatologiem. Ten stwierdził, że łysienie to skutek "wstrząsu hormonalnego". Badania i biopsja potwierdziły, że odstawienie antykoncepcji wywołało łysienie plackowate.
Sessions przyznała, że kupiła nawet perukę, bo była przekonana, że straci wszystkie włosy. Na szczęście włosy zaczęły powoli odrastać, ale jej szczerość zainspirowała innych do dzielenie się własnymi doświadczeniami. Kobiety zaczęły opowiadać o negatywnych skutkach, jakie pojawiły się u nich po rezygnacji ze stosowania antykoncepcji hormonalnej.
Czym jest łysienie plackowate?
Łysienie plackowate jest chorobą autoimmunologiczną, w której dochodzi do utraty włosów. Włosy mogą wypadać z dowolnej części ciała i tak naprawdę może zdarzyć się każdemu, niezależnie od wieku. Ten typ łysienia może powodować silny stres.
Kiedy chory traci włosy, wypadają one płatami, zostawiając całkowicie łyse miejsca. Lekarze nie są w stanie stwierdzić, ile włosów straci pacjent chorujący na łysienie plackowate, ani tego, czy odrosną. Brytyjska Fundacja Skóry wskazuje, że chorobę można leczyć, jeśli stracimy tylko kępki włosów.
Wówczas większość chorych ma szansę na to, że włosy odrosną w ciągu roku. Może się jednak zdarzyć, że zajmie to miesiące lub lata.
Polecany artykuł: