103-latka wyciska siódme poty na siłowni. Zdradza swoją receptę na długowieczność
Mieszkanka Kalifornii ma 103 lata i jest świetną inspiracją dla innych. Regularnie uczęszcza na siłownię, jest też miłośniczką brydża oraz opery i muzyki klasycznej. W czym tkwi więc jej sekret? Superstulatka zdradziła w jednym zdaniu, czemu zawdzięcza długie i pełne wigoru życie.
Nie istnieje uniwersalny przepis na długie i szczęśliwe życie. Każdy z nas szuka go na swój sposób, kierując się innymi wskazówkami. 103-letniej Teresie, urodzonej w słonecznej Italii, udało się znaleźć taką receptę. Mimo wieku, cieszy się świetnym samopoczuciem i zachwyca dobrą kondycją.
Nadal ćwiczy na siłowni, choć ma 103 lata
Młodzi ludzie nie mają tyle zapału, co ta superstulatka, w regularnym chodzeniu na siłownię i wyciskaniu na treningach siódmych potów. Teresa uczęszcza także cztery razy w tygodniu na zajęcia fitness. Zawsze jest świetnie przygotowana – ma wygodny, dobrze dopasowany do sylwetki strój do ćwiczeń. Ma też w zwyczaju trenować w pełnym makijażu, w idealnie ułożonych włosach oraz z dodatkami biżuterii.
103-latka nie osiada na laurach i pod czujnym okiem trenerów podnosi ciężary i pokonuje kilometry na bieżni. Korzysta także z innych przyrządów do ćwiczeń. To sprawia, że seniorka stała się inspiracją dla wielu osób.
Długie życie zawdzięcza tym zasadom
Od wielu lat Teresa mieszka w Kalifornii. Urodziła się i wychowała we Włoszech. W 1946 roku postanowiła wraz z mężem przeprowadzić się do Stanów Zjednoczonych. – Kiedy opuściła Włochy, prowadziła "koczowniczy" tryb życia – mówiła w rozmowie ze stacją FOX 11 Los Angeles, córka kobiety Sheila Moore. Dodała, że mama skłoniła ją do tego, by zapisała się na siłownię i w końcu zadbała o swoją kondycję fizyczną.
Świat superstulatki nie kręci się tylko wokół siłowni. Teraz uwielbia spędzać wolny czas w doborowym towarzystwie, grając w brydża. Systematycznie też uczęszcza na spektakle wystawiane w operze. Teresa, która została zapytana o przepis na długowieczność, odpowiedziała jednym zdaniem: "Dbaj o swoją odporność i niczego nie żałuj".
- Staraj się być szczęśliwym człowiekiem. Myśl o dobrych, pięknych rzeczach. Mów sobie, że życie jest piękne – doprecyzowała seniorka.
Słowa seniorki potwierdzają liczne badania naukowe. Płynie z nich wniosek, że pozytywne myślenie i optymizm mogą mieć zbawienny wpływ na długość życia. Przykładowo, grupa naukowców z amerykańskiego Uniwersytetu Yale odkryła, że osoby, mające pozytywne nastawienie do życia, żyją średnio o 7,5 roku dłużej niż pesymiści.