Małe, piękne, niebezpieczne. Jadowite smoki zamknęły hiszpańskie plaże, mogą zabić dziecko
Zazwyczaj wywołują "tylko" bolesne oparzenia, ale u alergików mogą nawet wywołać wstrząs. Nigdy nie wiesz, jak bardzo jadowity jest dany egzemplarz, bo to zależy od tego, co ostatnio jadł. Pojawienie się ślimaków morskich Glaucus atlanticus u wybrzeży Hiszpanii spowodowało zamknięcie plaży na odcinku 11 km. Niestety, można je spotkać nie tylko tam.

- Nie daj się zwieść: te piękne stworzenia nie zapowiadają niczego dobrego.
- Glaucus atlanticus, czyli niebieski smok, zwany też jaskółką morską, gdy pojawia się na plażach, zamyka kąpieliska.
- Sprawdź, gdzie, poza Hiszpanią, możesz spotkać tego ślimaka i dlaczego jego dieta decyduje o tym, czy może zabić człowieka.
Hiszpania - małe smoki, duży problem
Plaże w hiszpańskim Kadyksie, Walencji, Alicante i na Lanzarocie stały się w ostatnich tygodniach areną niecodziennego zjawiska. Pojawiły się na nich niebieskie ślimaki, znane jako niebieskie smoki czy jaskółki morskie (Glaucus atlanticus), co doprowadziło do wywieszenia czerwonych flag i zakazu kąpieli.
Choć Glaucus atlanticus osiąga zaledwie kilka centymetrów długości, może być groźny. Kontakt z nim czasem powoduje podrażnienia skóry, pieczenie, a nawet bolesne oparzenia, przypominające te po kontakcie z meduzą. U osób wrażliwych kontakt z parzydełkami może wywołać wstrząs anafilaktyczny.
Na ślimaczy jad szczególnie źle mogą zareagować dzieci, co może nawet doprowadzić do zgonu.
Skąd się biorą "smoki" w Hiszpanii?
Ślimak Glaucus atlanticus naturalnie występuje w ciepłych wodach Oceanu Atlantyckiego i Spokojnego. Rzadziej spotykany jest w Morzu Śródziemnym. Generalnie preferuje spore głębokości, nie plaże.
Skąd zatem wzięły się w Hiszpanii? Naukowcy sugerują, że pojawienie się tych ślimaków może być związane ze wzrostem temperatury wody w Morzu Śródziemnym. Pod koniec czerwca temperatura wody przekroczyła 28ºC, a anomalie termiczne sięgały nawet 5 stopni.
Niebieskie smoki dryfują na powierzchni wody, wykorzystując prądy morskie. Pływają "do góry nogami", co pomaga im w kamuflażu. Ich srebrzysto-niebieski grzbiet zlewa się wtedy z kolorem wody, a biały spód stapia się ze światłem słonecznym widzianym od dołu.
5 rzeczy o bakteriach, które warto wiedzieć
Toksyczny obiad, toksyczna obrona - tajna broń niebieskiego smoka
Jak groźne są ślimaki na plażach? Trudno powiedzieć. Toksyczność konkretnego egzemplarza niebieskiego smoka zależy od tego, co zjadł! Glaucus atlanticus żywi się jadowitymi stworzeniami, takimi jak żeglarz portugalski (Physalia physalis). Ślimak jest odporny na jad żeglarza, ale potrafi go magazynować w specjalnych komórkach w swoich odnóżach. W ten sposób niebieski smok zyskuje własną broń.
Jad żeglarza portugalskiego, zgromadzony w ciele ślimaka, może wywołać podrażnienia, wysypkę, a w skrajnych przypadkach wstrząs anafilaktyczny, który jest szczególnie groźny dla dzieci.

Co robić, gdy spotkasz niebieskiego smoka na urlopie
Przede wszystkim, zachowaj spokój i nie dotykaj zwierzęcia. Zamiast tego, zrób zdjęcie i zgłoś swoje odkrycie lokalnym władzom lub organizacjom zajmującym się ochroną środowiska. W ten sposób pomożesz naukowcom monitorować występowanie tego fascynującego gatunku i lepiej zrozumieć jego rolę w ekosystemie morskim.
Dotknąłeś ślimaka? Użądlił cię? Nie wahaj się wzywać pogotowia.
Niebieski smok w Polsce? To możliwe!
Niebieskiego smoka najłatwiej spotkać w Australii i Afryce, ale jak widać i Europa nie musi być od niego wolna.
Czy w przyszłości nie będziemy musieli nigdzie wyjeżdżać, by spotkać groźnego zwierzaka? Niewykluczone!
Zmiany klimatyczne i wzrost temperatury wody mogą sprawić, że w przyszłości te niezwykłe ślimaki pojawią się również na polskich plażach.