Problem nietrzymania moczu (NTM) a seks

2009-06-30 14:06

Problem nietrzymana moczu (NTM) przyczynia się do rezygnacji ze zbliżeń. To efekt braku akceptacji własnego ciała oraz obawy przed ujawnieniem dolegliwości. Warto przezwyciężyć problemy, bo brak seksu niekorzystnie wpływa na związek.

Problem nietrzymania moczu (NTM) a seks
Autor: thinkstockphotos.com Problem nietrzymana moczu (NTM) przyczynia się do rezygnacji ze zbliżeń. To efekt braku akceptacji własnego ciała oraz obawy przed ujawnieniem dolegliwości. Warto przezwyciężyć problemy, bo brak seksu niekorzystnie wpływa na związek.

Spis treści

  1. Nietrzymanie moczu: skąd niechęć do seksu?
  2. Nietrzymanie moczu: pomoc lekarza
Zdrowo Odpytani: Swinging, kobiecy wytrysk, BDSM . Sprawdziliśmy, czego Polacy szukają w sieci

Decyzja o ograniczeniu współżycia przy występującym problemie nietrzymania moczu spowodowana jest znacznym obniżeniem poczucia własnej wartości i atrakcyjności seksualnej. W obawie przed odkryciem przez partnera krępującego problemu, kobiety świadomie rezygnują z bliskości. Niestety, w dłuższej perspektywie, zachowania te mogą skutkować rozluźnieniem więzi psychicznej oraz obcością emocjonalną.

Nietrzymanie moczu: skąd niechęć do seksu?

Kobiety żyjące z problemem nietrzymania moczu obawiają się, że podczas seksu dojdzie do niekontrolowanego wycieku moczu lub też partner zwróci uwagę na nieprzyjemnych zapach, poplamioną bieliznę czy też zmiany skórne spowodowane NTM. Wiele pań uważa swoją dolegliwość za objaw starości i upośledzenie intymnej strefy ciała. W efekcie – czują się starsze niż na to wskazuje ich metryka i niepełnowartościowe jako kobiety.

Nietrzymanie moczu: pomoc lekarza

Brak poczucia kontroli nad własnym moczem wykształcił w kobietach bezsilność. Bardzo często swoje schorzenie przeżywają w samotności i milczeniu.

Ważne

Warto wiedzieć

Wysiłkowe nietrzymanie moczu to niekontrolowany wyciek moczu w trakcie czynności związanych z napinaniem mięśni brzucha (kaszel, kichanie, taniec, ćwiczenia fizyczne). Jedną z jego przyczyn może być osłabienie mięśni dna miednicy. Problem ten w znacznym stopniu dotyka kobiety w okresie menopauzy oraz po przebytej ciąży. W Polsce na to schorzenie cierpi ok. 3 mln osób.

Wynika to między innymi z ograniczonego dostępu do informacji, które mogłyby pomóc im poradzić sobie z nietrzymaniem moczu. Obawiają się, że jedynym rozwiązaniem, pozwalającym przezwyciężyć ten problem, jest zabieg chirurgiczny lub terapia farmakologiczna. Świadomość własnego ciała oraz zachodzących w nim zmian pomaga zrozumieć i zaakceptować problem. Wiele kobiet obawia się popuszczenia moczu podczas stosunku, choć tak sytuacja nie zdarza się często. Prostą i szybką metodą ograniczającą ryzyko niekontrolowanego wycieku moczu jest opróżnienie pęcherza przed zbliżeniem oraz unikanie moczopędnych napojów gazowanych oraz kawy. – W dłuższej perspektywie, warto ćwiczyć mięśnie dna miednicy. Ich wzmocnienie wpłynie korzystnie nie tylko na trzymanie moczu, ale także na satysfakcję seksualną partnerów. – twierdzi doc. Piotr Radziszewski z Katedry i Kliniki Urologicznej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

kampania "CoreWellness - wewnętrzna siła"