Dieta antyrakowa. Sprawdź, co jesz, zanim będzie za późno

2025-06-18 14:32

Wędliny na śniadanie, orzeszki wieczorem, resztki z lodówki na obiad... To, co jemy na co dzień, może nas karmić – albo truć. Agata Lewandowska w książce „Dieta antyrakowa” obala mity o zdrowym żywieniu i pokazuje, jak nieświadomie fundujemy sobie dietę sprzyjającą nowotworom. Sprawdź, które produkty zwiększają ryzyko raka i jak ich unikać, nie popadając w żywieniową paranoję. Poniżej publikujemy fragment książki „Dieta antyrakowa. Przepisy na zdrowe życie”.

Dieta antyrakowa. Sprawdź, co jesz, zanim będzie za późno
Autor: Getty Images

Niewłaściwy sposób żywienia a nowotwory

 Nasza dieta wpływa na zdrowie wielokierunkowo. Podobnie jest z ryzykiem wystąpienia choroby nowotworowej – istnieje wiele czynników, które mają tu znaczenie:

  • niedobory niektórych składników pokarmowych (np. witamin),
  • nadmiar niektórych produktów lub składników w posiłkach,
  • substancje toksyczne i mutagenne, które dostają się do naszego organizmu
  • z pożywieniem,
  • substancje, które po zjedzeniu mogą zostać przetworzone w potencjalnie rakotwórcze związki,
  • stosowane techniki kulinarne, które mogą prowadzić do powstawania szkodliwych substancji.

W codziennym żywieniu jest naprawdę sporo czynników potencjalnie rakotwórczych. Pamiętaj jednak: to nie jest tak, że jednorazowe zjedzenie czegoś z listy „niepolecanych” produktów od razu wywoła chorobę.

Nasze ciało to fascynujący i sprawnie działający mechanizm, który radzi sobie ze znaczną częścią zagrożeń. Warto natomiast wiedzieć, czego unikać, by nie bombardować go szkodliwymi substancjami i nie nadwerężać jego zdolności obronnych.

Chociaż kluczem do zdrowia są prawidłowe nawyki żywieniowe i codzienne dobre wybory (np. podczas zakupów), to nie musisz obsesyjnie przejmować się tym, co jesz. Danie sobie przyzwolenia na „wyjątki od reguły” i „niezdrowe przyjemności” też jest potrzebne – dla twojej psychiki.

Substancje toksyczne i potencjalnie szkodliwe w żywności

Wraz z produktami spożywczymi dostarczamy organizmowi wielu potrzebnych składników. Niestety z żywnością możemy też przyjmować substancje toksyczne albo potencjalnie szkodliwe. Oto niektóre z nich:

  • nitrozoaminy,
  • aflatoksyny,
  • metale ciężkie i inne zanieczyszczenia,
  • dodatki do żywności.

Nitrozoaminy

Nitrozoaminy to związki azotowe, które mogą tworzyć się w trakcie przetwarzania i obróbki termicznej żywności, a także w naszych żołądkach. Powstają przede wszystkim z azotanów, które występują w określonych produktach konserwowanych (np. mięsa peklowane, wędzone, wyroby wędliniarskie), a także w niektórych serach, zbożach czy warzywach. Nitrozoaminy mogą się tworzyć przede wszystkim w trakcie gotowania lub długiego przechowywania produktów zawierających azotany.

Przetwory mięsne stanowią źródło azotanów (III), które są bardzo reaktywne i łatwo przekształcają się w nitrozoaminy. Z kolei warzywa zawierają nieco bezpieczniejsze azotany (V), które jednak mogą zostać przekształcone do azotanów (III), jeśli mają do tego odpowiednie warunki.

Warzywa a azotany

Związki azotu mogą też występować w warzywach, które są intensywnie nimi nawożone. Z tego względu nie poleca się długo i wielokrotnie podgrzewać np. szpinaku, kapusty czy buraków. Zanim jednak zaczniesz obawiać się jedzenia warzyw, pamiętaj, że większość silnie reagujących azotanów dostarczamy organizmowi z przetworami mięsnymi. W warzywach azotany występują w formie, która może dopiero zostać przekształcona do tej potencjalnie niebezpiecznej.

Ponieważ wysoka temperatura ułatwia powstawanie nitrozoamin, bardzo niekorzystne jest na przykład podgrzewanie wędlin czy innych produktów mięsnych konserwowanych azotanami. Zwróć na to uwagę, gdy kolejny raz wkładasz szynkę do tostów, układasz kiełbasę na pizzy czy robisz bigos z resztkami wędlin. Warto też wiedzieć, że częste jadanie przetworzonych mięs (w tym wędlin, kiełbas, parówek konserwowanych i bogatych w sól) jest z różnych względów generalnie niepolecane w racjonalnym żywieniu i niestety zwiększa ryzyko raka, szczególnie jelita grubego.

Domowe mięso też na cenzurowanym?

Wiele osób ceni swojskie kiełbasy i domowe wędliny bez chemii. Niestety i one mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia, jeśli używamy mieszanki peklującej czy tak zwanej soli peklowej. Tego typu produkty zawierają bowiem związki azotowe.

Nitrozoaminy mają działanie rakotwórcze (mogą wpływać na powstawanie raka wątroby, przełyku, jelita grubego, żołądka, trzustki, pęcherza moczowego, języka czy nerek). W diecie zapobiegającej nowotworom warto położyć szczególny nacisk na ich ograniczanie.

Aflatoksyny

Wiele się mówi o chemii w jedzeniu, a tymczasem niektóre szkodliwe substancje znajdujące się w żywności są pochodzenia naturalnego. Należą do nich mykotoksyny, czyli związki wydzielane przez niektóre grzyby pleśniowe. I nie chodzi tu o niebieską pleśń, która pokrywa starą kromkę chleba na dnie chlebaka. Grzyby produkujące mykotoksyny mogą być niewidoczne (a jednocześnie bardzo niebezpieczne).

Do mykotoksyn należą np. aflatoksyny, którym przypisuje się działanie mutagenne, rakotwórcze i szkodliwy wpływ na dziecko rozwijające się w łonie matki. Mogą one występować w następujących produktach: zboża (szczególnie kukurydza i ryż), orzechy (np. arachidowe), suszone owoce (np. figi, rodzynki), bakalie, przyprawy i mieszanki przypraw.

W Polsce aflatoksyny znajdują się przede wszystkim w produktach importowanych z krajów tropikalnych oraz subtropikalnych. Niestety zagrożenie to trudno całkowicie wyeliminować na etapie uprawy. Możliwe jest natomiast zapobieganie rozwojowi grzybów podczas ich dystrybucji i handlu. Istotne jest tu przede wszystkim właściwe przechowywanie i niedopuszczanie do skażenia produktów szkodliwymi grzybami.

Co możemy zrobić my, jako konsumenci, aby uniknąć spożywania produktów z aflatoksynami? Przede wszystkim zwracajmy uwagę na warunki przechowywania artykułów w sklepie. Produkty sypkie takie, jak orzechy, bakalie, płatki, mąki, kasze – powinny być przechowywane w suchym, chłodnym miejscu, szczelnie zabezpieczonym przed wilgocią. Jeśli czujemy, że opakowanie pachnie stęchlizną, nie kupujmy produktu. Uważajmy także na artykuły sprzedawane luzem – na wagę (np. orzechy). Czasem są one wystawione w otwartych pojemnikach. Każdy może ich dotknąć, kichnąć na nie, a przede wszystkim mogą one chłonąć wilgoć z otoczenia. Takie środowisko jest idealne dla rozwoju grzybów. Zwracajmy uwagę na zbyt długo przechowywane produkty. Jeśli w sklepie sprzedaje się np. kasze na wagę, ale mało osób je kupuje, może się okazać, że leżą tam one miesiącami. Tak długie przechowywanie zbóż w pojemniku, który co jakiś czas się otwiera, też może doprowadzić do zanieczyszczenia grzybami.

Aflatoksyny mają szkodliwy wpływ na ośrodkowy układ nerwowy, a także nerki i wątrobę. Działają toksycznie i mogą też działać rakotwórczo. W zależności od dawki i częstości spożycia możemy mieć do czynienia z ostrym zatruciem tymi toksynami lub przewlekłym, długotrwałym podtruwaniem organizmu. Uważa się, że narażenie na aflatoksyny zwiększa ryzyko wystąpienia raka przewodu pokarmowego, tkanek miękkich oraz niektórych białaczek. Co ciekawe, aflatoksyny mogą też pogarszać pracę układu oddechowego i nasilać objawy astmy i alergii.

Wpływ mykotoksyn na występowanie raka żołądka czy przełyku nasila też nadużywanie alkoholu, który podrażnia i uszkadza śluzówkę, ułatwiając toksynom przechodzenie do głębszych warstw tkanki. Podejrzewa się, że spożywanie żywności zawierającej bakterie kwasu mlekowego może częściowo neutralizować zagrożenie, jednak potrzeba dalszych badań, by to potwierdzić.

Metale ciężkie i inne zanieczyszczenia

Zanieczyszczone środowisko oraz masowa uprawa i produkcja żywności powodują, że w naszym jedzeniu znajduje się sporo niepożądanych substancji. Należą do nich np. metale ciężkie i pestycydy. Ich kumulacja w organizmie może prowadzić do zagrożenia zdrowia, w tym większego ryzyka nowotworów.

Wiele osób obawia się jedzenia warzyw z uwagi na ich ewentualne zanieczyszczenia np. pozostałościami pestycydów czy metalami ciężkimi (np. ołowiem, kadmem). Tak naprawdę, gdyby przyjrzeć się bliżej temu zagadnieniu, okaże się, że każda grupa produktów spożywczych może być źródłem pewnych zagrożeń. W przypadku warzyw korzyści zdrowotne wynikające z ich spożywania nadal znacznie przeważają nad możliwymi zagrożeniami.

W tym miejscu warto też zwrócić uwagę na domową uprawę warzyw i owoców. Oczywiście takie produkty nie będą zawierały pestycydów, jednak mogą znajdować się w nich duże ilości azotanów, jeśli do nawożenia użyjemy mieszanki z azotem. W  dodatku uprawianie własnych warzyw na działce w pobliżu ruchliwej drogi czy zakładu przemysłowego może spowodować, że znajdzie się w nich nieco zanieczyszczeń ze środowiska.

Jeśli jednak mamy dobre warunki do hodowli, np. ogródek, działkę, balkon, warto się nią zająć. Dzięki temu możemy się cieszyć stałym dostępem do świeżych warzyw, prawdopodobnie mniej zanieczyszczonych niż te, które kupujemy w sklepie. Niektóre warzywa (np. liściaste) można uprawiać nawet w doniczce na parapecie!

Wiele osób uważa, że dobrym rozwiązaniem jest sięganie po warzywa i owoce ekologiczne. Warto to robić, jeśli mamy oczywiście taką możliwość. Niestety warzywa i owoce z upraw ekologicznych zwykle są droższe, a w wielu miejscowościach słabiej dostępne.

Badania porównawcze żywności ekologicznej i tradycyjnej nie są jednoznaczne. W części z nich wykazano, że ekologiczne warzywa zawierają mniej azotanów i pestycydów. Ale już różnice w zawartości zanieczyszczeń takich jak metale ciężkie w niektórych testach wychodziły istotne, w innych nieznaczne lub żadne. Trudno jest zatem wyciągnąć wnioski, ponieważ istnieje wiele odmian warzyw i owoców. Wyniki badań mogą się różnić w zależności od ich rodzaju.

Dieta antyrakowa
Autor: Materiały prasowe

Dieta antyrakowa. Przepisy na zdrowe życie Agata Lewandowska

Odkryj moc zdrowego życia i zmień swoje nawyki już dziś!

Liczba zachorowań na nowotwory stale rośnie. Wszyscy się ich boimy, ale jednocześnie odsuwamy od siebie tę myśl i bagatelizujemy rolę żywienia w profilaktyce chorób nowotworowych. A styl życia i dieta mają niebagatelny wpływ na nasze zdrowie.

Czy wiesz, które produkty mają właściwości antynowotworowe? Jak przygotowywać dania, żeby nie traciły cennych składników odżywczych? Jak przechowywać żywność, by nie stała się dla nas niebezpieczna?

Dzięki tej książce dowiesz się, jak zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka. Przeczytasz o tym, czego należy się wystrzegać w codziennej diecie. Poznasz różnorodne naturalne składniki żywności o działaniu przeciwzapalnym, ochronnym i antynowotworowym. Obszerną część teoretyczną książki uzupełnia bogaty zbiór przepisów na smaczne śniadania, obiady, kolacje, surówki, przekąski i prozdrowotne koktajle.

Poradnik Zdrowie Google News