FOBO: choroba młodych pracujących. Na czym polega?

2019-06-18 10:33

FOBO to skrót, który w języku polskim oznacza lęk przed wypaleniem – spotykany on bywa współcześnie przede wszystkim u młodych, wykształconych, pracujących osób dorosłych. Przeczytaj, czym dokładnie jest FOBO, dowiedz się, kto jest najbardziej narażony na wystąpienie tego problemu, a także sprawdź, co zrobić, aby lęk przed wypaleniem nie przesłonił całego twojego życia.

FOBO: choroba młodych pracujących. Na czym polega?
Autor: gettyimages.com Jeśli cierpisz na FOBO, pamiętaj, że w nie musisz w męczącym cię środowisku pracować całe życie.

Spis treści

  1. Czym jest FOBO?
  2. Jakie są objawy FOBO?
  3. Kto jest najbardziej zagrożony FOBO?
  4. Jak sobie radzić z FOBO?

FOBO można by nazwać jednym z negatywnych aspektów współczesnego tempa życia. Z całą pewnością trudno uznać je za sprzyjające zdrowiu psychicznemu – w końcu zasadniczo większość z nas zmaga się na co dzień ze znaczną ilością obowiązków czy niewielką ilością wolnego czasu, który można by przeznaczyć na odpoczynek.

Negatywnie odbija się to przede wszystkim na życiu rodzinnym – stan, w którym człowiekowi brakuje czasu na cokolwiek, zdecydowanie nie sprzyja budowaniu prawidłowych relacji rodzinnych. Ciągłe napięcia wpływają jednak skrajnie niekorzystnie przede wszystkim na człowieka, który się z nim zmaga – skutkować to może nawet i rozwojem różnych zaburzeń psychicznych.

Wspomina się w tym przypadku również i o specyficznych problemach, które co prawda nie są obecnie traktowane za zaburzenia psychiczne, ale których przejawy zauważa się u coraz większej ilości ludzi. Jednym z nich jest właśnie FOBO.

Czytaj też:

Sprawdź, czy nie jesteś pracoholikiem!

Jak sobie radzić z szefem-tyranem?

Toksyczni współpracownicy: jak sobie z nimi radzić?

Czym jest FOBO?

FOBO to skrót od angielskiego terminu "fear of burning out", co w języku polskim tłumaczone jest jako lęk przed wypaleniem. Najczęściej obawy osób, które doświadczają FOBO, skoncentrowane są wokół środowiska zawodowego – dotknięte tym syndromem doświadczają lęku skupionego wokół potencjalnego wypalenia zawodowego. Warto tutaj podkreślić, że FOBO nie jest tym samym, co wypalenie zawodowe – w przypadku pierwszego z wymienionych problemów człowiek doświadcza jedynie silnych nawet obaw, ale nie jest on jeszcze wypalony zawodowo.

FOBO a FOMO

To, czym jest FOBO, zostało opisane już powyżej, czasami jednak problem ten bywa uznawany za synonim innego syndromu – FOMO – gdzie w rzeczywistości oba zjawiska nie są tak naprawdę sobie tożsame.

Skrót FOMO wywodzi się bowiem od określenia "fear of missing out", którego istotą są obawy, że coś człowieka ominie – jakiś post na Facebooku, intrygujące zdjęcie na Instagramie czy sensacyjny donos na portalu plotkarskim lub jakiś ważny mail.

FOMO, podobnie jak FOBO, prowadzić może do znacznego zubożenia codziennego funkcjonowania – pacjent dotknięty tym zjawiskiem może bowiem większość swojego czasu poświęcać na szperanie po sieci, wciąż odświeżać skrzynkę pocztową czy nie umieć oderwać się od smartfona nawet wtedy, gdy przebywa on na spotkaniu towarzyskim.

Jakie są objawy FOBO?

Trudno jednoznacznie powiedzieć, jakie mogą być przejawy FOBO. Ogólnie problem ten opisuje się jako stan, w którym człowiek – zazwyczaj osoba młoda – doświadcza wciąż i wciąż uczucia, że w niedalekiej przyszłości może on zacząć odczuwać wypalenie zawodowe.

Myśli skoncentrowane wokół tego zagadnienia miewają różne nasilenie – czasami są one bardzo przelotne i pojawiają się zaledwie przez kilka chwil w ciągu dnia, u innych zaś osób objawy FOBO, czyli lęk przed wypaleniem, może towarzyszyć osobom obarczonym tym problemem przez większość nawet czasu, utrudniając im zwyczajne funkcjonowanie.

Kto jest najbardziej zagrożony FOBO?

Teoretycznie FOBO rozwinąć się może u dowolnego pracującego człowieka, w praktyce jednak zauważalne jest to, że problem ten występuje przede wszystkim u młodych, dobrze wykształconych dorosłych.

Nie bierze się on jednak znikąd – wystarczy przyjrzeć się temu, jak dziś funkcjonują 20- czy 30-latkowie. Duża ilość osób z tej grupy wiekowej kończy wymarzone studia, marzą im się prestiżowe stanowiska, a później – z powodu tego, że na rynku pracowniczym funkcjonuje wiele osób z wyższym wykształceniem, zająć wymarzone przez siebie stanowisko pracy wcale nie jest łatwo.

Z tego powodu wielu młodych dorosłych ludzi zajmuje inne niż preferowane przez nich stanowiska – np. osoba z wykształceniem ekonomicznym, zamiast w firmie o profilu dostosowanym do jej wykształcenia, zaczyna pracować w restauracji. Zrozumiałe jest w takiej sytuacji to, że – szczególnie przy braku perspektyw na szybką zmianę pracy – pojawiać się mogą wtedy obawy dotyczące możliwości szybkiego wypalenia zawodowego.

Wyróżnia się również i pewne cechy osobowości, które mogą sprzyjać wystąpieniu FOBO. Zwiększone ryzyko pojawienia się tego problemu mają m.in. te osoby, które w swoim życiu są perfekcjonistami: wieczne dążenie do tego, aby każda czynność w pracy była wykonana idealnie – szczególnie wtedy, gdy starania nie są doceniane przez współpracowników czy przełożonych – mogą w krótkim nawet czasie poskutkować wystąpieniem lęku przed wypaleniem zawodowym.

Jak sobie radzić z FOBO?

Pojawianie się u nas lęku przed wypaleniem – szczególnie w sytuacji, gdy wykonywana przez nas praca absolutnie nas nie satysfakcjonuje już od samego jej rozpoczęcia – zasadniczo jest zjawiskiem całkowicie naturalnym. W pracy spędzamy w końcu znaczącą część naszego czasu, w związku z czym najkorzystniejsze byłoby, gdybyśmy w celach zarobkowych podejmowali się tylko takich działań, które przynoszą nam satysfakcję. Nie zawsze jest to jednak możliwe – co wtedy zrobić?

Przede wszystkim warto zadbać o to, jak wygląda nasz czas już po pracy. Powrót do domu i późniejsze zastanawianie się nad tym, jak to nasza praca nas męczy, wcale nie ochroni nas przed FOBO. Korzystne jest znalezienie sobie jakiejś odskoczni i mowa tutaj nie o narkotykach czy dużych ilościach alkoholu, ale o różnych innych rzeczach, które mogą przynosić relaks i być dobre dla naszego zdrowia.

Sport (pływanie, bieganie, jazda na rowerze i inne aktywności), czytanie książek, spotkania z przyjaciółmi – to wszystko może sprawiać, że nawet po niekoniecznie przyjemnym dniu w pracy będziemy czuli, że nasze życie ma jednak sens i praca nie jest wcale najistotniejszym jego elementem. Warto również podejmować się wciąż starań o zmianę środowiska pracy – czasami, dość zaskakująco, okazuje się, że inny, wymarzony etat staje się szybko nawet dostępny na wyciągnięcie ręki.

O autorze
Lek. Tomasz Nęcki
Absolwent kierunku lekarskiego na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu. Wielbiciel polskiego morza (najchętniej przechadzający się jego brzegiem ze słuchawkami w uszach), kotów oraz książek. W pracy z pacjentami skupiający się na tym, aby przede wszystkim zawsze ich wysłuchać i poświęcić im tyle czasu, ile potrzebują.