"Wszystko było bezwartościowe i ciemne". Bryska po raz pierwszy opowiedziała o chorobie

Bryska przyznała, że od lat zmaga się z depresją. Choruje, ale ma ogromne wsparcie w najbliższych. - Pierwszą osobą, która mnie zrozumiała, była moja mama. Na szczęście mam wspaniałą rodzinę, która chciała mnie wysłuchać i pomóc - mówiła w najnowszym wywiadzie.

O depresji mówi się coraz więcej. Dzieje się tak między innymi dzięki popularnym osobom, które decydują się opowiadać publicznie o własnych przeżyciach związanych z tą chorobą. Jedną z nich jest Gabriela Nowak-Skyrpan – polska piosenkarka, kompozytorka i autorka tekstów. Bryska pragnie, by świadomość na temat depresji w Polsce wzrosła.

Bryska choruje na depresję

22-letnia Bryska swoje uczucia wyraża w muzyce. Nie ukrywa, że już samo wyjście na scenę to dla niej - jako introwertyka - ogromne przeżycie. O samotności czy uczuciu pustki śpiewa w swoich utworach.

- Jako artyści mamy dużą odpowiedzialność, ponieważ możemy zabrać głos. Pisząc teksty, przekazuję rzeczy i wartości, których nie powiedziałabym głośno. Muzyka mi to ułatwia. Gdy tworzę, nie boję się wyrażać siebie, poza sceną jest na odwrót - mówiła niedawno w wywiadzie. 

Mimo młodego wieku, artystka ma świadomość, że depresja w Polsce nadal w wielu kręgach bywa tematem tabu. Depresja jest chorobą niezrozumianą przez społeczeństwo. 

- Od dłuższego czasu choruję na depresję i uważam, że nie wolno się jej wypierać. Ta choroba ma w Polsce bardzo małą świadomość społeczną. Wiele osób mówi, że gdy rano wstaje i się źle czuje, twierdzi, że ma depresję. A to naprawdę coś znacznie poważniejszego - przekonywała.

Bryska o pierwszych objawach depresji

Wokalistka opowiedziała również o pierwszych objawach depresji. Zaczęło się niewinnie.

- Zawsze byłam wrażliwym dzieckiem i wszystkie bodźce biorę do siebie. W pewnym momencie byłam cały czas zmęczona i smutna. Nie mogłam sobie z tym przygnębieniem poradzić. Wszystko było bardzo bezwartościowe i ciemne. Nie potrafiłam znaleźć żadnych pozytywnych aspektów życia - mówiła.  

Opowiedziała także o niemocy, bezradności i trudach życia poza sceną. Choroba przejęła “stery” na tyle, że Bryska nie pamiętała, jak to było przed zachorowaniem.

- W tamtym czasie wszystkie codzienne czynności były dla mnie bardzo trudne do wykonania. Nie mogłam się podnieść (...) Każdy kolejny dzień mnie przytłaczał, czułam, że żyję w bańce i traciłam kontakt z rzeczywistością. (...) W pewnej chwili stałam się tożsama z tą chorobą. Nie pamiętałam nawet, jak wyglądało życie przed nią i nie wiedziałam, jak może być inaczej - kontynuowała.

Wsparcie w depresji

Bryska może liczyć na wsparcie najbliższych. Artystka ma bliskie relacje z mamą i bratem. 

- Pierwszą osobą, która mnie zrozumiała, była moja mama. Na szczęście mam wspaniałą rodzinę, która chciała mnie wysłuchać i pomóc. Stanęli na wysokości zadania, za co jestem im bardzo wdzięczna - zapewniła.

Gdzie szukać pomocy?

Warto wiedzieć, że depresja u każdego może objawiać się inaczej. Jeśli potrzebujesz wsparcia w kryzysie psychicznym, możesz porozmawiać z psychologiem, dzwoniąc pod bezpłatny numer 116 123 lub 22 484 88 01. 

Marcelina Dzięciołowska