Wojciech Korda może stracić życie. Liderowi Niebiesko-Czarnych grozi odłączenie prądu

2023-07-06 13:05

Lider zespołu Niebiesko-Czarni pokonał w swoim życiu wiele przeciwności. Artysta miał sześć udarów i nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować. Wojciech Korda obecnie jest zależny od wielu urządzeń. Z powodu braku funduszy na zapłacenie rachunków, których koszty znacznie wzrosły w ostatnim czasie, może dojść do najgorszego.

Wojciech Korda może stracić życie. Liderowi Niebiesko-Czarnych grozi odłączenie prądu
Autor: ZDJĘCIE ARCHIWALNE/SE / Facebook: Polska Fundacja Muzyczna Wojciech Korda może stracić życie. Liderowi Niebiesko-Czarnych grozi odłączenie prądu

Wojciech Korda, a właściwie Wojciech Kędziora, urodził się w Poznaniu w 1944 roku. Był liderem popularnego zespołu Niebiesko-Czarni. Mężczyzna miał poważne zdrowotne problemy, które przykuły go do łóżka. Sytuację gwiazdora pogarsza brak funduszy na dalsze leczenie i opłacenie podstawowych rachunków.

Wojciech Korda obecnie nie jest w stanie żyć bez asysty

Sytuacje Wojciech Kordy od 2015 roku nagłaśnia Polska Fundacja Muzyczna. Piosenkarz jest w ciężkim stanie, ponieważ aż sześciokrotnie doznał udaru niedokrwiennego. Organizacja pomagała artyście wielokrotnie w zakupie potrzebnych do leczenia środków.

A potrzeby są duże, ponieważ chory wymaga środków opatrunkowych, plastrów na odleżyny, leków, odżywek. Potrzebny był nawet wynajem specjalistycznego łóżka przeznaczonego dla leżących pacjentów. - Jednak obecna sytuacja z innego powodu jest dodatkowo ciężka – czytamy w komunikacie Fundacji.

Mężczyzna jest odżywiany dojelitowo. Wymaga codziennej rehabilitacji oraz opieki, którą zapewnia mu ukochana żona Aldona. Lecz świadczenia emerytalne małżeństwa nie pozwalają na całkowite opłacenie leczenia.

Udar mózgu - pierwsza pomoc

Bez prądu muzyk z Niebiesko-Czarnych może umrzeć

Życie Kordy jest zależne od pracy wielu urządzeń. Każde z nich potrzebuje prądu. Piosenkarz korzysta m.in. z łóżka pionizującego, koncentratora tlenu, ssaka, który pracuje przez całą dobę, respiratora czy pompy do podawania pokarmu.

Podwyżki prądu doprowadziły do sytuacji, w której najbliżsi chorego, nawet przy wsparciu darczyńców, nie są w stanie opłacić faktur za energię. Z powodu braku płatności w całym domu może zostać odłączony prąd.

- Z powodu przeterminowanych faktur, grozi odłączenie energii od domu, co dla Wojtka mogłoby okazać się zabójcze – wskazuje Polska Fundacja Muzyczna, która zachęcą do wpłat na rzecz chorego gwiazdora.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki