Użytkownicy TikToka pieją z zachwytu nad tym napojem. Eksperci: lepiej go nie pić

Jednym z hitów internetu jest przepis na "zdrową colę". Użytkownicy popularnej platformy są zachwyceni napojem na bazie octu balsamicznego. Tego entuzjazmu nie podzielają jednak lekarze. Według nich… lepiej, żeby "ta nowa cola" nie zagościła w menu na dobre.

Zdrowa cola to miks dwóch składników

"Zdrowa cola" stała się popularna dzięki tiktokerce Amandzie Jones. Udostępniła nagranie na multimedialnej platformie, w którym zachwala ten napój jako "zdrową alternatywę dla coli". "Mój instruktor pilates robi tego drinka prawie codziennie. I nie żartuję, smakuje jak cola. Filmik zyskał już ponad sześć milionów wyświetleń.

Przepis na "zdrową colę" jest banalnie prosty. Jak pokazała dziewczyna, do szklanki z lodem należy najpierw wlać ocet balsamiczny, a później wodę gazowaną o smaku gujawy. Napój szybko zyskał popularności – większość internautów go pokochała. Są też osoby, które nie rozumieją w ogóle tego trendu. Według nich ta "zdrowa cola" smakuje okropnie. W jednym z komentarzy czytamy: "Czuję się, jakbym pił sos do sałatki!". 

Nowy trend podbija TikToka. Lekarze załamują ręce

Eksperci nie podzielają entuzjazmu fanów "zdrowej coli". W związku z tym nowym trendem Amerykańskie Towarzystwo Stomatologiczne (ADA) wydało oświadczenie. Napisano w nim, że "mieszanie gazowanej wody z octem balsamicznym w celu stworzenia >zdrowszej coli< podbiło szturmem TikTok, tymczasem badania wskazują, że kwasy zawarte w napojach bezcukrowych mogą niszczyć szkliwo zębów".

W czasopiśmie "JADA Foundational Science" ukazały się wnioski badawcze na temat tego, jaki wpływ ma niegazowana woda butelkowana, aromatyzowana woda gazowana i zwykła woda gazowana na zęby. Dla porównania zanurzyli zęby w siedmiu różnych napojach bez cukru oraz w jednym słodzonym cukrem. Naukowcy wywnioskowali, że każdy z nich powoduje erozję szkliwa. To wina kwasów zawartych w napojach smakowych - odpowiadają w dużej mierze za uszkodzenia zębów.

Zarówno ocet balsamiczny, jak i woda sodowa (tzw. woda pitna sztucznie nasycona dwutlenkiem węgla) mają między 2 a 5 pH, czyli kwasowe. W wyniku rozkładu cukrów powstają kwasy organiczne, które obniżają pH w jamie ustnej. Gdy spada ono poniżej wartości 5,5 rozpoczyna się proces demineralizacji szkliwa. W jego wyniku zęby zostają pozbawione cennych pierwiastków (m.in. wapnia, fosforu i magnezu), przez co są bardziej narażone na rozwój próchnicy. Jeśli choroba bakteryjna zębów nie jest leczona, prowadzi do ubytków i powoduje problemy z dziąsłami.

W dodatku ze względu na zawartość dwutlenku węgla napoje gazowane mogą podrażniać błonę śluzową żołądka i niekorzystnie wpływać na pracę całego układu pokarmowego. Szczególnie dotyczy to osób, które cierpią na refluks żołądkowo-przełykowy, chorobę wrzodową żołądka czy inne problemy trawienne.

Anna Tłustochowicz