Tym oddychasz w samochodzie. Naukowcy nie mają złudzeń: szkodzi zdrowiu

2024-05-09 13:41

Szkodliwe substancje atakują nas ze wszystkich stron. Najnowsze badanie dowodzi, że w samochodach osobowych jakość powietrza pozostawia wiele do życzenia. Jak się okazuje, zanieczyszczone jest niebezpiecznymi środkami, które w sposób znaczący mogą odbić się na naszym zdrowiu.

Tym oddychasz w samochodzie. Naukowcy nie mają złudzeń: szkodzi zdrowiu
Autor: Getty Images Tym oddychasz w samochodzie. Naukowcy nie mają złudzeń: szkodzi zdrowiu

Przeciętny kierowca spędza w samochodzie godzinę dziennie. Amerykańscy badacze z Duke University nie mają dobrych wiadomości. W ramach przeprowadzonych badań odkryli, że materiały wewnętrzne w kabinach pojazdów osobowych uwalniają szkodliwe związki do powietrza, które mogą mieć destrukcyjny wpływ na układ neurologiczny i rozrodczy. 

Powietrze w samochodach zawiera szkodliwe środki

Uczeni przebadali w Stanach Zjednoczonych 101 samochodów osobowych (z rocznika 2015 lub nowsze) pod kątem zawartości niebezpiecznych dla zdrowia substancji. W 99 proc. pojazdów zidentyfikowano fosforan tris (1-chloroizopropylu), znany jako TCIPP, czyli dodatek w siedzeniach, który zmniejsza palność.

Jak pokazują wyniki analizy, w większości samochodów wykryto obecność dodatkowych środków zmniejszających palność na bazie estrów fosforoorganicznych, m.in. fosforan tris (1,3-dichloro-2-propylu) i fosforan tris (2-chloroetylu). W Kalifornii wymienione związki zostały zakwalifikowane jako czynniki potencjalne rakotwórcze.

Poradnik Zdrowie: wpływ smogu na zdrowie

Testy samochodów były wykonywane zarówno zimą, jak i latem. Okazało się, że cieplejsze temperatury zwiększały wydzielanie gazów z elementów wyposażenia wnętrza samochodu (np. z pianki siedzeń). To z kolei przekładało się na wzrost stężenia środków zmniejszających palność w kabinach samochodów.

Według ustaleń pianka w fotelach samochodowych z zawartością substancji TCIPP podejrzanej o działanie rakotwórcze sprawiła, że w kabinie było wyższe stężenie TCIPP w powietrzu. Jak podkreślili badacze, to dowodzi, że pianka jest źródłem tego związku.

Rakotwórcze substancje w samochodach

W opinii współautorki badania Lydii Jahl z Green Science Policy Institute „być może uda się zmniejszyć narażenie na wspominane środki w samochodzie poprzez otwieranie okien i parkowanie w cieniu”. - Ale tak naprawdę potrzebne jest przede wszystkim zmniejszenie ilości środków zmniejszających palność dodawanych do samochodów. Dojazdy do pracy nie powinny wiązać się z ryzykiem raka, a dzieci w drodze do szkoły nie powinny wdychać chemikaliów, które mogą uszkodzić ich mózg - stwierdziła.

Amerykańscy strażacy też mają swoje obawy, że „środki zmniejszające palność przyczyniają się do bardzo wysokiego wskaźnika zachorowalności na raka”.

- Wypełnianie produktów tymi szkodliwymi chemikaliami w większości zastosowań w niewielkim stopniu zapobiega pożarom, a zamiast tego sprawia, że rośnie zadymienie i dym jest bardziej toksyczny dla ofiar, a zwłaszcza dla osób udzielających pierwszej pomocy - wyjaśnił Patrick Morriosn, który zajmuje się nadzorowaniem bezpieczeństwa i higieny pracy w Międzynarodowym Stowarzyszeniu Strażaków.

Wyniki badania zostały opublikowane w czasopiśmie „Environmental Science & Technology”.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki