Te osoby będą żyć nawet 12 lat dłużej niż inni. To zasługa jednego nawyku
Wyniki badań wykazały, że profesjonalni biegacze żyją średnio pięć razy dłużej niż pozostali ludzie. A osoby ćwiczące więcej niż zalecana norma, mają szansę zredukować ryzyko wczesnej śmierci od 10 do 30% w porównaniu z tymi, którzy przestrzegają określonych limitów aktywności fizycznej. Co to oznacza dla nas?
Nie brakuje głosów, że zbyt intensywny trening nie sprzyja zdrowiu i nadmiernie obciąża organizm. Jednak w ostatniej analizie naukowcy pochylili się nad codziennością sportowców olimpijskich, którzy niejednokrotnie przekraczają wszelkie ograniczenia swoich ciał. Wyniki badań rzucają nowe światło szczególnie na jedną z dyscyplin, a mianowicie – biegi.
Czy jesteś w stanie wyobrazić sobie, że mógłbyś biegać 10 godzin tygodniowo? Ostatecznie to niezbyt dużo, jeśli założymy, że każdego dnia biegasz dwie godziny, a w weekend odpoczywasz. Jest jedno "ale" – nie chodzi wyłącznie o czas, lecz także o dystans. Zawodowi sportowcy pokonują ponad 120 km tygodniowo, a to już robi wrażenie.
Jak żyć dłużej? Naukowe spojrzenie na olimpijczyków
Do tej pory niektórzy badacze wskazywali, że osoby, które biorą udział w triathlonach, maratonach, czy innych zawodach wymagających dużego wysiłku przed dłuższy okres czasu, obciążali serce, tym samym narażając się na przedwczesną śmierć.
Inni naukowcy postanowili skonfrontować te ustalenia i poczynili własne badania. W analizie naukowej wzięło udział 200 osób. Ich zadaniem było przebiegnięcie mili, czyli 1,6 km, w mniej niż cztery minuty.
Warto zaznaczyć, że opublikowane w maju wyniki dotyczą badań, które przeprowadzono w latach 50., 60. i 70. ubiegłego wieku. To celowy zabieg, ponieważ od tamtej pory minęło sporo czasu i łatwiej ocenić, czy intensywna aktywność miała wpływ na długowieczność uczestników.
Wyniki badań wykazały, że profesjonalni biegacze żyli średnio niemal pięć razy dłużej niż pozostała populacja. To nie jedyne ustalenia. Kolejnym przykładem są badania z 2022 roku, przeprowadzone przez naukowców z Harvardu, które wykazały, że osoby ćwiczące więcej niż się zaleca mają szansę zredukować ryzyko śmierci od 10 do 30 % w porównaniu z tymi, którzy przestrzegają określonych limitów.
Prawdziwość pozyskanych danych potwierdza kardiolog Stephen Foulkes z Uniwersytetu Uniwersytetu Alberty. Zaznaczył on, że przeprowadzając badania na kolarzach Tour de France, wioślarzach, czy olimpijczykach ustalił, że cechują się oni dłuższym okresem życia aniżeli pozostała populacja.
Czy sportowcy żyją dłużej? To wyjątkowa grupa
Naukowcy podkreślają, że choć nie udało się wskazać powodu śmierci większości biegaczy, to jednak badania przeprowadzone na grupie kolarzy, czy olimpijczyków mogą wskazywać na to, że powodem ich długowieczności jest zmniejszona częstotliwość chorowania na raka czy schorzenia układu krążenia.
Warto dodać, że badanie z lat 60. XX wieku, wykazało, iż osoby pokonujące dystans 1,6 km szybciej niż w cztery minuty odznaczali się dłuższą średnią życia. To nie jedyne tego typu odkrycie, w 2018 roku kardiolodzy ustalili, że biegacze, którzy przebiegli 1,6 km poniżej wspomnianych czterech minut, żyli średnio o 12 lat dłużej.
Zdaniem badaczy jest to wyjątkowa populacja, ponieważ jest w stanie maksymalnie obciążyć nie tylko układ oddechowy, czy mięśniowo-szkieletowy, ale także metaboliczny i sercowo-naczyniowy. Dla osiągnięcia takiego poziomu wydolności konieczne są intensywne i regularne ćwiczenia przez cały tydzień.